ja tam fanem carbo nie jestem, uważam maltodekstyry za trochechybiony pomysl, choc
izomaltuloza faktycznie jest pomyslem ciekawy, nie wiem czy olimp pierwszy wprowadzil na rynek. Jubo sciteca - probowalem juz dawno temu...
Sołtys - częsc zprzyjetego bialka -i tak idzie na cele energetycznie, niezaleznie od tegoczy przyjmmiesz je z weglami czy nie.
Co do picia carbo przed / trakcie - w kontekscie glikogenu, to dlaczego ewentualne wypłukanie glikgenu miesniowego w trakcie sesji - miałoby być niekorzystne z punktu widzenia rozbudowy masy miesniowej?
Sam uwzgledniam wegle po silówce, ale nie są to ilosci znaczne (zazwycaj 20 - 50g, puls 20 - 40g bialka + ewentualnie bcaa), i uzywam dotego mniej przetworznych zródel (suszone owoce, banany siweze, ryz itp).
Co do produktu - jesli zawarte cukry - to izomaltuloza, biorąc dodatkowo dosypke argininy i niezmienioną cene - mysle, że spokojnie moze aspirować do "lepszego carbo".
Mi akurat zbędne, ale pewnie niejedna osoba skorzysta
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2010-02-05 11:31:17