Szacuny
3
Napisanych postów
289
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3089
Witam, wiem ze jest dużo tematów o tej tematyce ale żaden do końca nie pokazuje mojego przypadku ani nie daje odpowiedzi.
Mam buty do kosza, Nike Zoom Speed II Low i niemiłosierny problem związany z nimi, otóż ślizga mi się tylko i wyłącznie prawa noga, jest to strasznie niekomfortowe, bo lewa jako tako trzyma się parkietu a prawa jakby była na łyżwach, gwałtownie startujac zazwyczaj boksuje w miejscu... Próbowałem mycia mydłem, nacinania delikatnie podeszwy, nic nie dało. Proszę o pomoc, buty były używane tylko na sali do gry w kosza, bierznik wysoki, koło 3mm.
Zmieniony przez - Ateles w dniu 2013-02-01 17:31:19
Szacuny
25
Napisanych postów
6418
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
17630
Miałem podobny problem z butami do kosza ALE, gdy miałem skarpetki małe tzn "stopki". Być może to jest przyczyna ograniczonej wygody/trzymałości buta na nodze. Spróbuj zawsze zakładać grube skarpetki przystosowane tylko do gry w kosza/siatkówkę, może to w minimalnym stopniu coś pomorze. Jeżeli but jest nadal niewystarczająco dobry do użytkowania, złóż reklamacje.
Szacuny
3
Napisanych postów
289
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3089
To chodzi o slizganie sie podewszwy, grałem w nich jakiś czas na mocno i często lakierowanym parkiecie, myślałem ze nałapały tego lakieru po prostu i wystarczy wymyc solidnie podeszwe, ale niestety prawy but nadal sie slizga
Szacuny
25
Napisanych postów
6418
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
17630
Papierem ściernym ? cóż możesz spróbować, ale obawiam się, że to na nic się nie zda. Musisz przywiązywać uwagę na jakiej powierzchni grasz, bo szkoda buta. Kiedyś moja ciotka miała taką sytuacje z ze śliską podeszwą, i psikała je lakierem do włosów na podeszwie (podobno jej pomogło) możesz spróbować.
Zmieniony przez - Igor101 w dniu 2013-02-01 20:32:38
Szacuny
3
Napisanych postów
289
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3089
Niestety fajnie było tylko przez krótką chwile, pózniej to wręcz gorzej, nie dało sie grać, sciągnąłem buty do kosza i założyłem swoje adidasy w których przyszedłem- różnica niebo a ziemia.
Cóż trzeba sie przygotować na kupno nowych, na wakacjach mam możliwość kupna buta z USA, co polecił byś ( pozycja którą kocham to 4, jednak mój wzrost pozwala jedynie na pyranie na 1 chociaż przy niskich przeciwnikach i na 4 gram z duzo lepszym efektem niż 1) Kasa wiadomo, jak najtaniej :D