Zrobiłem w grudniu przerwę od areobów (zrobiłem 3 treningi przez miesiąc), wpier****em jak zwierz i cisnąłem
trening siłowy. Przytyłem 5 kg. Od stycznia wróciłem do areobów i dołożyłem trening nóg, którego wcześniej nie robiłem. Obecnie: pon-klata,bic; wtor-kardio i 4 serie podciągania); środa-barki i brzuch; czwartek-nogi,4serie hantle płasko na klatę, piątek-plecy,tric; sobota-kardio, niedziela rest). Na bieżni pod górę i schodach (takie kardio robię) czuć te 5 kg bardziej niż się spodziewałem, ale progres w treningu siłowym bombowy co widać nawet po sylwetce. Kluczowe było chyba dołożenie kalorii.
W styczniu nadal jem dużo i niekoniecznie czysto (wrzucam trochę słodyczy), ale cisnę kardio tak jak wyżej pisałem. Od lutego zamierzam redukować kcal i powolutku ciąć.
Zmieniony przez - Zyponiusz w dniu 2023-01-16 20:51:11