Piszę z prośbą o subiektywną weryfikację na podstawie wrzuconego, oznaczonego zdjęcia mięśnia (a może to ścięgna?). W oczekiwaniu na wizytę lekarską pomyślałem, że zapytać doświadczonych forumowiczów zawsze warto!
Od tygodnia odczuwam ból w miejscu zaznaczonym na zdjęciu. Ból ten pojawił się - wpierw ledwo odczuwalny, przypominający delikatnie, znikajace już mikrouszkodzenie mięśni po poprzednim treningu, podczas wyściskania na ławce. Nasilił się jednak diametralnie podczas wykonywania rozpietek na klatę z użyciem linek (maszyna) i w następstwie zakonczyl mój trening do dnia dzisiejszego.
Po siedmiu dniach ból nie zmniejsza się. Cholernie jednak dziwi mnie jego przebieg. Pracuje fizycznie i po kilku godzinach ból promienieje do przedramienia a następnie bo całodniowej pracy zdarza się, że również do lewej łopatki.
Podczas nacisku ból odczuwam tylko i wyłącznie wtedy, gdy uciskam oznaczone na zdjęciu miejsce, nigdzie w jego obrębie bólu żadnego nie czuje.
Ból zwiększa swoją intensywność podczas wykonywania jakichkolwiek ruchów ręką, wtedy jest umiarkowanie niski ale uporczywy. Przy jakimkolwiek wysiłku treningowym niezależnie od rodzaju wykonywanych ćwiczeń - czy to biceps, Triceps, klatka czy ramiona - nasila się uniemożliwiając trening.
Czy macie drodzy użytkownicy jakiekolwiek pomysł co to może być?
Pozdrawiam serdecznie, Kamil.