Ogólnie jakiś rok temu byłem na cyklu test solo, jakieś 400mg/ed przez pół roku
( Wrzucam badania z cyklu oraz miesiąc po nim )
Obecnie problem jest taki, że mam straszne spadki energii, nie wysypiam się, nie regeneruje, a treningi to dla mnie koszmar.
Bardzo często podczas wykonywania ćwiczeń typu podciąganie mam zawroty głowy i silne uczucie zmęczenia w obrębie oczu, głowy - odczuwam mocne osłabienie organizmu co powoduje, że codzienne czynności zaczynają sprawiać mi trudność.
Na co dzień suplementuję witaminy, d3, adek, magnez i jem dość zdrowo.
Nie wykluczam też tego, że psychika oberwała, bo jednak w 2020 roku moja firma otarła się o bankructwo więc przeżyłem istny rollercoster.
Zależy mi na tym, aby to jakoś wyprostować i zacząć żyć normalnie.
Post piszę tutaj z uwagi na przebyte kiedyś cykle i możliwość jakiegoś burdlu w hormonach.
Nie siłą lecz odwagą zdobywaj!