Ani wódka ani dropsy nie smakują tak jak koksy/SPAM Sqad

dlaczego porażka dla zdrowia?

Maslana byś odbiła

Wyobraź se, nie jesz cały dzień, potem praktycznie na raz wrzucasz w siebie, jak do wora, tyle żarcia. Co na to Twoje kiszki za jakiś czas, myślałeś o tym?

nie na raz - przez 6-8 godzin, zalezy od wersji


ja tam jestem przekonany, skoro Biniu, Mawashi, solaros są za tym oraz wiele wiele osób potwierdziło skuteczność

do tego zauważyłem całkowity brak głodu (podczas jedzenia 6 posilkow - bylem glodny rano i po posilku potrenongowym - jaki by nie byl), polepszenie cery - co oznacza, że organizm lepiej wykorzystuje dostarczone pożywienie, lepsze wykorzystanie potrenongowego "okna anabolicznego" - bo pchasz po trenngu sporo żarcia, nie ma mowy zeby czegos brakło

kolejna rzecz wygoda

a kolejna - co do kich - cóż, zastanawialem się nad tym i stweirdzilem że człowiek jako zwierze, którym jest w mniejszym lub wiekszym stopniu, nie jest przystosowany do jedzenia co 3h, a raczej 1-2 razy dziennie po polowaniu (wiem ze odwolywanie sie do prechistorii jest srednio na miejscu, ale mimo wszystko wiecej przemawia w tym kierunku)


aha nie wiem czy dobrze kojarze, ale chyba Koń też sie w to bawi/bawił

Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2011-03-17 20:42:46

lekturka
Ja uciekam, siemano byki i Ty Small czlowieku (*****o)

Odwoływanie się do prehistorii jest jak najbardziej na miejscu Wątpię, czy ewolucja tak daleko zabrnęła, by ludzie dobrze trawili wszystko to co jedzą, ale to na dłuższy wywód. Moim zdaniem zawsze będą jakieś straty trawienne z naszych obecnych misek i nawyków żywieniowych.

Ważne jest też samopoczucie. Próbowałem, podczas przerwy od treningów różnego rodzaju jedzenia, coś a'la paleo diet i czysty LC. W moim wypadku to zaowocowało straceniem 10 kg na wadze A wpjertalałem i 300g tłuszczu nasyconego dziennie

Generalnie uważam, że ludzie zostali stworzeni do jedzenia mięsa, jaj ptactwa, orzechów i owoców jagodowych, bo tak było daaaawno temu.


Inna sprawa, że i tak wszyscy umrzemy prędzej czy później, więc olać wszystkie mądre teorie i trzeba się bawim bawim

Zmieniony przez - st_ud w dniu 2011-03-17 20:47:45

ja też idę sobie szmanie robić jajocha z 5 i do tego 2 parówy z biedry masa przypraw poł bochna chleba i git !

Ja parówek tydzień nie jadłem, trza se jakichś frankfuterek nakupić

no tak jak piszesz, a co do zdrowia to w sumie już samo budowanie masy nie jest zdrowe


ale chvj z tym, wolę to niż ćpać np

Ja walę co rano już trzeci miesiąc miksturę, która ma mnie chronić przed złem tego świata, taki parasol bezpieczeństwa przed wpływem toksyn Poza tym, dzięki miksturze pozbyłem się "diabłów" z jelita grubego


Co do masy to wiadomo, widziałeś ludzi w paleolicie, żeby machali sztangami? Choć po drzewach skakali, więc drążek i poręcze są w pewnym sensie naturalne.

Ale lepiej robić to co robimy, niż wtórować jakiemuś Frankowi spod monopola

Zmieniony przez - st_ud w dniu 2011-03-17 20:55:51