Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
5
Napisanych postów
31
Wiek
31 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
723
Czy ja wiem, kij z tym! Polce na bombie do końca grudnia i na wiosnę na nowo jakiś clen lub winko. Ogólnie nic poza teściem nie będę na pewno bił. Nie marzy mi się 50 w łapie i 180 w klacie :D Tylko wiesz na tym teściu chce chwile polecieć żeby jakiś mięsień mi się zrobił a nie tylko woda ;)
Szacuny
5
Napisanych postów
31
Wiek
31 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
723
Mi właśnie fat z brzucha zszedł tylko na mordzie popuchłem nie wiem kurde. Może to przez jazz bo ostatnio byłem na urodzinach i popaliłem trochę. Ale to by mi tyle chyba nie trzymało. Kolega ja robię dziennie po 20-30km rowerem minimum to jest mój samochód. O michę dbam. Nigdy niedojedzony nie chodzę ale czasem fakt przesadzę i z 8 posiłków zjem. Wody pije też po 3 - 4 litry dziennie minimum. Ostatnio baniak 5l poszedł. Jutro sobie robię dzień na warzywach i kurczaku. Bo kogo nie spotkam to mówi mi że na mordzie spuchłem. Może za dużo wody pije?
Zmieniony przez - mikus114 w dniu 2015-11-06 14:12:08
Szacuny
5
Napisanych postów
31
Wiek
31 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
723
U mnie ma zawsze jak jadłem przed kimą jakieś 30min to zawsze byłem spuchnięty. Jak tak z 3-4 godziny po posiłku to było ok. Organizm nie odpoczywa w nocy tylko trawi.