Ciężko jest lekko żyć
...
Napisał(a)
nie chodzi o przepisy, ale jak ktos hamsko i totalnie niebezpiecznie zrobic cos ze musisz ostro hamowac albo zjechac to kaplica,gonie az dorwe, tym bardziej ze takiidiota nie ma umietnosci ani wyobrazni. Niech jezdza nieprzepisowo ale bezpiecznie, dynamicznie a nie... Ja powoli tez odpuszczam ale czasami nie moge... Trzeba nawracal d****i:D jak na kursie go nie nauczyli i mandaty nie pomagaja to moze metoda niewerbalna sie nauczy?
...
Napisał(a)
Dla mnie głód jest powodem największego wqrwa. A gonitwy za pajacami zajeżdżającymi drogę przerabiałem, kilka soczystych liści poleciało
...
Napisał(a)
nie jadac tu nikomu
szyscy ganiacie i z aut wyciagacie
raz tak mialem, z racji tego ze czesto jezdze dosc dynamicznie
typ mnie gonil - w sumie to zatrzymalem sie sam na najblizszym zjezdzie, a zanim podbiegl do moich drzwi to juz mial zdjecia obitego ryja na fejsbuku tak to jest, wiec pyerdolenie.. sam mam ochote nie raz komus nakvrwic na drodze, ale trzeba jednak zachowywac pewne granice
a na temat
na tescie ogolnie czasami poirytowanie wieksze - porownania duzego nie mam bo srodkow malo bralem
na clenie,efce itp ja pozytywny jestem, tylko troche roztrzepany
szyscy ganiacie i z aut wyciagacie
raz tak mialem, z racji tego ze czesto jezdze dosc dynamicznie
typ mnie gonil - w sumie to zatrzymalem sie sam na najblizszym zjezdzie, a zanim podbiegl do moich drzwi to juz mial zdjecia obitego ryja na fejsbuku tak to jest, wiec pyerdolenie.. sam mam ochote nie raz komus nakvrwic na drodze, ale trzeba jednak zachowywac pewne granice
a na temat
na tescie ogolnie czasami poirytowanie wieksze - porownania duzego nie mam bo srodkow malo bralem
na clenie,efce itp ja pozytywny jestem, tylko troche roztrzepany
...
Napisał(a)
Hehe, o aucie zapomnialem, dobrze ze przypomnieliscie. 2 razy mi sie zdarzylo ale nie poturbowalem nikogo. Ogolnie wkvrwia mnie wiekszosc rzeczy za kolkiem, np jak jakis kvtas/baba jedzie 50-60 po miescie czyli przepisowo hehe.
...
Napisał(a)
Dymq pewnie jeździsz czasem do Wrocławia więc wiesz jak łatwo sie tu wqrwic w ruchu miejskim.
Swoją drogą, tablice DKL nie mają u nas dobrej opinii
Swoją drogą, tablice DKL nie mają u nas dobrej opinii
...
Napisał(a)
Ja czasami aby pokonac odcinek 5 km do pracy o 9 rano musze stac w korkach 1-2h... bo ludzie jezdza , tzn nie umieja jezdzic durnie.
...
Napisał(a)
Jasna sprawa Hubert, jazda po miescie to doslownie tragedia. Ja nie mowie, ze jestem mistrzem kierownicy, ale przynajmniej nie zawadzam innym (tak sadze przynajmniej).
Hehe co do DKL - wiesz, tu jest jazda w górach, wyprzedzanie na ostrych zakretach - bo nie ma innej mozliwosci a jak jedzie yebany tir 40km/h to po prostu nie da sie wytrzymac, a prostych odcinkow jest malo... To przezwyczajeni do ciezkich warunkow szarzuja na latwiejszych trasach Ale tez bardzo duzo cwaniakow w calibrach i tuning golfach jezdzi i mysla ze sa krolami szosy
EDIT; NICZYM TOKIO DRIFT
Tak to jest, no coz, ja i tak gdy tylko slonce wschodzi wyzej wsiadam na motor, a tu dopiero zaczyna sie wk***ienie, gdy kierowcy samochodow w ogole nie patrza w lusterka i nie widza motocyklistow.
Dobra, konczmy offa bo ktos sie podenerwuje niepotrzebnie
Choc troche temat jest z tym zwiazany - bo powiem, ze lecac na propie i mecie jednak wzrasta okrutnie poirytowanie takimi kierowcami
Pozdrawiam,
Zmieniony przez - Dymq w dniu 2012-02-23 11:28:02
Hehe co do DKL - wiesz, tu jest jazda w górach, wyprzedzanie na ostrych zakretach - bo nie ma innej mozliwosci a jak jedzie yebany tir 40km/h to po prostu nie da sie wytrzymac, a prostych odcinkow jest malo... To przezwyczajeni do ciezkich warunkow szarzuja na latwiejszych trasach Ale tez bardzo duzo cwaniakow w calibrach i tuning golfach jezdzi i mysla ze sa krolami szosy
EDIT; NICZYM TOKIO DRIFT
Tak to jest, no coz, ja i tak gdy tylko slonce wschodzi wyzej wsiadam na motor, a tu dopiero zaczyna sie wk***ienie, gdy kierowcy samochodow w ogole nie patrza w lusterka i nie widza motocyklistow.
Dobra, konczmy offa bo ktos sie podenerwuje niepotrzebnie
Choc troche temat jest z tym zwiazany - bo powiem, ze lecac na propie i mecie jednak wzrasta okrutnie poirytowanie takimi kierowcami
Pozdrawiam,
Zmieniony przez - Dymq w dniu 2012-02-23 11:28:02
...
Napisał(a)
Kazdy kierwoca powinien zaczynac od motocykla, wtedy by zrozumial ze spojrzenie w lusterka to nic, ze trzeba odwrocic cala glowe i zobaczyc! Sam rozbilem przed idiote duca 998 ( nowke ) przez buraka co nie spojrzal w lusterko i zmienil pas a grzalem rowno. Wiec glod i ruch uliczny doprowadza mnie do szalu czy jestem on czy off, z tym ze jak jestem on to sie staram kontrolowac bardziej bo mowie sobie ze sobie sam wkrecam, na off nie ma litosci
...
Napisał(a)
Kult jezdzisz po UK ? czy gdzie ?
w UK jest tragedia, frustracja jest mega, ja wychodze z auta spocony jak swinia i wk***iony na maxa
Jechalem spokojnie, chcialem wyprzedzic idiote, nie dalo sie, trzymalem sie blisko a ten sie k***a odwracal non stop, pokazalem mu palca,
Zatrzymuje sie kozak, zablokowal droge, wychodzi z auta grubas , ja k***a nie moge uwierzyc baba siedzi kolomnie, juz placze wychodze z auta, grubas mina jakby ducha zobaczyl, mowie masz 10s zeby wrocic do auta i wyp*****lac, ok, pojechal
na drugi dzien rano psy u mnie w domum, grubas zglosil ze zle jechalem i grozilem mu smiercia KOOORWa ! co tu sie dzieje to jest k***a szok
w UK jest tragedia, frustracja jest mega, ja wychodze z auta spocony jak swinia i wk***iony na maxa
Jechalem spokojnie, chcialem wyprzedzic idiote, nie dalo sie, trzymalem sie blisko a ten sie k***a odwracal non stop, pokazalem mu palca,
Zatrzymuje sie kozak, zablokowal droge, wychodzi z auta grubas , ja k***a nie moge uwierzyc baba siedzi kolomnie, juz placze wychodze z auta, grubas mina jakby ducha zobaczyl, mowie masz 10s zeby wrocic do auta i wyp*****lac, ok, pojechal
na drugi dzien rano psy u mnie w domum, grubas zglosil ze zle jechalem i grozilem mu smiercia KOOORWa ! co tu sie dzieje to jest k***a szok
BO LEPIEJ BYSMY STOJAC UMIERALI NIZ MAMY KLECZAC NA KOLANACH ZYC!
Polecane artykuły