Kawałek historii ...
Dawno ,dawno temu ćwiczyłem bylem tu jak forum raczkowało ,niestety loginu i hasła Już nie pamiętam . W 2013 okazało się ze mam nowotwor (Chloniak Hodkina 4B) w 2016 mialem przeszczep szpiku.. Duze problemy z płytkami krwi latami po przeszczepie ,a poniewaz przyjalem 68 chemii to zoladek,wątroba czy flaki mam rozwalone ... Udalo.mi.sie rok temu wrócić na stary szlak czyli tramwaje . No i zmienil mi sientryb pracy .5 lat pracowałem na kuchni po 12 godzin ...wiec bylem dalej chudy . Przez rok czasu w robo za sterami tramwaju przytyłem 11 kg ale większość idzie w brzuch ,nie ma jeszcze tragedii .183 cm /83kg w tej chwili . Chodze na spacery ,ćwiczę hantlmi.i cialem co 2 dni .nie jadam fastfoodow. Czekam na lepszą pogodę bo marzy mi się siłownia zew ... Bieganie odpada .... Co byście mi jeszcze polecili. No i przepraszam za tak długi wywód.
Dawno ,dawno temu ćwiczyłem bylem tu jak forum raczkowało ,niestety loginu i hasła Już nie pamiętam . W 2013 okazało się ze mam nowotwor (Chloniak Hodkina 4B) w 2016 mialem przeszczep szpiku.. Duze problemy z płytkami krwi latami po przeszczepie ,a poniewaz przyjalem 68 chemii to zoladek,wątroba czy flaki mam rozwalone ... Udalo.mi.sie rok temu wrócić na stary szlak czyli tramwaje . No i zmienil mi sientryb pracy .5 lat pracowałem na kuchni po 12 godzin ...wiec bylem dalej chudy . Przez rok czasu w robo za sterami tramwaju przytyłem 11 kg ale większość idzie w brzuch ,nie ma jeszcze tragedii .183 cm /83kg w tej chwili . Chodze na spacery ,ćwiczę hantlmi.i cialem co 2 dni .nie jadam fastfoodow. Czekam na lepszą pogodę bo marzy mi się siłownia zew ... Bieganie odpada .... Co byście mi jeszcze polecili. No i przepraszam za tak długi wywód.