4,5 miesięczna przemiana ( -14kg)

Zgodnie z prośba przedstawiam wam mój trening i diete.

Pierwszy miesiąc jadłem mniej więcej tak. Oczywiście zdarzały się oszustwa, żeby podratować psyche.

Śniadanie: płatki 50g plus odzywka bialkowa

II posiłek: kurczak 200g plus warzywa

III posiłek: kurczak 200g warzywa plus 50g ryzu/ makarony ciemnego

IV posiłek : odżywka białkowa

V posiłek : jakieś mięso 200 g plus warzywa

VI posiłek : 150 g sera chudego

Uciąłem znacząco węgle w porównaniu z tym co miałem wcześniej. Chodziłem głodny ale dawałem radę. Aż do momentu kiedy to po 3 miesiącach waga przestała lecieć i zatrzymała się na 83 kg. Po konsultacjach z kumplem (trenerem) dołożyłem węgli i wyglądało to tak:

Śniadanie: płatki 50g plus odzywka białkowa

II posiłek: ryż/makaron 100g , kurczak 200g plus warzywa

III posiłek: ryz/makaron 50g, kurczak 200g warzywa plus 50g ryżu/ makarony ciemnego

IV posiłek : odżywka białkowa

V posiłek : jakieś mięso 200 g plus warzywa

VI posiłek : 150 g sera chudego

I dzięki temu udało przyspieszyć się metabolizm i dojechałem do 80 kg.

Teraz kiedy jestem na końcu cyklu kreatynowego uważam że nie mogę za dużo jeść węgli bo od razu mnie zalewa. Więc przez ostatni miesiąc miałem łącznie 200 g węgli.

Co do treningu to rozpisany był następująco, jednak po 3 miesiącach uznałem że będę wprowadzał do niego modyfikację w zależności od tego, które ćwiczenia lepiej absorbuje dane mięśnie.


TRENING

KLATKA + TRICEPS

Wyciskanie sztangielek na skosie 4x12
Wyciskanie sztangielek na płaskiej 4x12
FLY (rozpiętki) 4x12
Przenoszenie sztangielek za głowę 4x12
Prostowanie rąk na wyciągu górnym (nachwytem) 4x12
Prostowanie rąk na wyciągu górnym (podchwytem) 4x12
Brzuch

PLECY + BICEPS

Ściąganie drążka na wyciągu górnym za głowę do pleców 4 x 12
Wiosłowanie sztangielką na ławce 3x12
Ściąganie drążka na wyciągu górnym do klaty 3x12
Martwy ciąg z ugiętymi nogami i prostymi 3x12
Sztanga zginanie całość + zginanie połówkowe 3+3 x12
Brzuch

BARKI + NOGI

Wypychanie sztangielek od klaty siedząc 4x12 powt
Ruch sztangielek przed siebie na prostych rękach( jedna reka +obie) 4x12
Unoszenie bokiem na maszynie 4x12
Rozpiętki na tylną cześć ramion (głowa na ławce) 4x12
Wypad na jedną nogę z ciężarami w rękach 4x12
Uginanie lub Prostowanie na maszynie 4x12
Brzuch


Oczywiście jak to na redukcji były aeroby w postaci 6 biegów 40 minutowych (ok. 7km) w tygodniu a czasem dochodziła do tego gra w piłkę nożną 2 godziny. Biegi były wykonywane zarówno w dni treningowe po treningu siłowym i nietreningowe wieczorami.

Teraz dodatkowo mam jedne więcej trening siłowy na którym robię klatę i ramiona bo to chce najbardziej poprawić.

Diete zacząłeś nieźle:P 70-80g węgla

A interwałów nie robiłeś?

Interwały były bardzo rzadko, wtedy kiedy nie miałem czasu robić aero. Wiem po sobie, że najlepiej chudnę po aero. To już drugi raz kiedy schudłem 14 kg jednak wcześniej nie chodziłem na siłkę i nie miałem jakieś znaczącej diety.

Ale i tak dobrze Ci poszło. Co do interwałów to dzięki nim zwiększasz wydolność przez co aeroby są efektywniejsze tj. wieksza wydolność-więcej tlenu-więcej utlenionego tłuszczu;)

Pozdrawiam

To co piszesz to racja, ale interwały miałem na piłce. Tam zrobiłem największą formę biegową bo od końca czerwca do teraz regularnie staram się chodzić dwa razy na piłkę. Gramy w niezłym składzie bo większość gości gra jeszcze w jakiś ligach okręgowych, więc wybiegać się można.

A jeszcze jako takie podsumowanie tej redukcji, chce zaznaczyć że nie warto męczyć się jedząc bardzo mało węgli lub wcale bo to strasznie zwalnia metabolizm. Dużo lepsze efekty są gdy tych węgli trochę jest i dołożyć do tego dużo wysiłku!

No w sumie racja, piłka nożna to jeden wielki interwał:)

No nic, powodzenie życze w treningach,
pzdr

Ładny wynik - z tymi węglowodanami to racja co piszesz ale przy wyższym bf, na niskim ich wycięcie staje sie koniecznością...