bez przesady, w sumie wynik nie odzwierciedla tego, co sie dzialo na boisku, 3-0 to chyba za duzy wynik... bylismy lepsi, ale 3-0 to jest lekki pogrom, a chyba nie zasluzylismy na to, by pogromic Ekwadorczykow. Z reszta warunki wszyscy widzieli jakie byly...na pewno to nie byly warunki do grania w pilke...ale smiesznie sie ogaldalo ;) pilka platala niezle figle
edit:
"W reprezentacji tego nie widzieliśmy nigdy"
no to jak nie widzielismy tego w reprezentacji to znaczy, ze tego nie robil, a jak tego nie robil to znaczy, ze to nie bylo w jego stylu
w Derby pamietam tylko jedna taka ladna bramka, gdzie zakrecil obronca, gral tam dobrze, ale nie w takim stylu w jakim dzis asystowal, gral normalnie tj. niesprytnie, ociezale itp... nie chce mu, az tak wrzucac, ale nie jest za bardzo zwrotnym napastnikiem, za bardzo statycznie gra, chociaz pokazal, ze jak chce to potrafi
Zmieniony przez - erminho w dniu 2005-11-13 21:02:27