[BLOG] Przygotowania do ….

rutkow

Waga na czczo 89,5kg czyli w miejscu w porównaniu z poprzednim tygodniem .

Ojan mało spostrzegawczy mówi: jesteś chudy ale byk!

No to moja z największych wag jakie miałem

Zacząłem dziś z większego ciężaru pod ścianą bo myślałem , że na ostatniej serii zrobię więcej powtórzeń .
Jednak lipa wyszła i taki sam wynik jak tydzień temu .
Na razie brak progresji

Po lewej tydzień temu po prawej dziś :

37,5 x6 40 x6
42,5 x6 45 x6
47,5 x6 50 x6
50 x6 52,5 x4
52,5 x4

Z kolan
52,5 x6 52,5 x6
57,5 x4 57,5 x4
57,5 x5 57,5 x6
57,5 x4 57,5 x3

Modlitewnik jednoracz
35 x8 35 x9
40 x6 40 x7
40 x5 45 x5

Dziś z lżejszych treningów , o dziwo przedramiona już tak bardzo nie bolały , delikatnie było czuć ale to już niebo a ziemia .
W sumie codziennie robiłem ćwiczenie z filmiku co Goldi przesłał .

Dziś tak to wyglądało
10x40kg
10x40kg
10x40kg
10x42,5kg
8x42,5kg

Nagrał byś kiedyś jak to ćwiczenie wykonujesz, jestem ciekaw jakie masz przykurcza bo u mnie straszne hehe

Nagram , dodam że z jednej strony łapie całą dłoń w dłoń z drugiej już z wielkim trudem haha

Niby takie proste a jednak skomplikowane haha

Dziś chciałem sprawdzić maxa no i 62,5kg nie pyklo , problem mam z przekroczeniem 90stopni , cholerstwo.



?si=_28tXzzaid2DvlmU

Pozniej zrobiłem uginanie stojac ze sztangą i w ostatniej serii 67,5kg x3 było .



?si=chZd7oV9Km1OU3aJ

Na koniec modlitewnik maszyna jednoracz.

Te 62,5 kg robiłeś na świeżo czy na koniec? Jeśli na świeżo to jak się rozgrzałem do tego? Ja widzę że Ty bardzo wyrzuciłeś sztangę do przodu a ona ma iść przy ciele.

Jeśli robiłeś na koniec treningu czyli po seriach przy ścianie to siła jest co znaczy że na świezo może być ładny ciężar