[BLOG] Ciągła walka ze sobą || dziennik Ciuciek

Siemano!

Dziś DT, kcal 1500 B160 W70 T60.

Wpadły dwa treningi, jeden FBW i piłki nożnej

FBW
Wiosłowanie podchwytem 77 5x4
WL 77 5x3
OHP 48 5x3
Wąskie 59 5x4
Uginanie ramion ze sztangą 38 3x7

Co do wagi, to moje urządzenie chyba przestało się mnie słuchać. Od 3 dni pokazuje tą samą wagę. Wątpie by w moim przypadku było to możliwe. W lustrze wydaje mi się że nic się nie zmieniło, albo trochę mnie wypełniło - sylwetka na plus.

Szama:
- 130 g parówki
- 30 g białko + 250g mleko
- 240 g udko + 250 warzywa
- 150 wołowina + 200 ziemniaki
- galaretka z herbaty


Jutro FBW wypłukujący gliko i do wieczora postaram się przytrzymać post (wpadną pewnie 2-3 galaretki).


Zmieniony przez - ciuciek3 w dniu 2016-09-29 23:29:00

Galaretki ratuja zycie

zdecydowanie, tym bardziej że dziś ssie nieziemsko.

ja też trochę tego zjadłem robiłem z izo z mr.Biga zero

ja dziś ładuje z coli zero

też robiłem i całkiem spoko wychodziła

Wszystko poszło według planu. W piątek po treningu byłem mega wypłukany i gotowy na chitowanie :)

Piątek cała noc, w sumie bez wielkiego opychania, sobota też. Z tym że na wieczór już trochę wyhamowałem.

Niedziela mecz, dieta ok. 2300 kcal.

W nocy wróciłem do Krakowa. Dziś zaspałem na pierwsze zajęcia na 10

Waga dziś 79,6.. Inna waga <-- inne pomiary. Dziś wbite 2500. Zobaczymy co jutro pokaże. Jutro lecę zrobić kolejny trening.



Zmieniony przez - ciuciek3 w dniu 2016-10-03 22:48:47

Zmieniony przez - ciuciek3 w dniu 2016-10-03 22:49:04

2300 kcal i to jest czitowanie?

Niedziela była już dniem powrotu do diety :) piątek noc + sobota było czitowanie

Strasznie człowiek robi się leniwy.. Wszystko przez tą pogodę.. Miałem wpis zrobić po treningu i tak o to jest prawie 12 a ja dopiero piszę (trening skończyłem po 16 :D)

Poszło FBW, muszę w końcu się wziąć za siebie i porozciągać te dwójki, czwórki i ogólnie polepszyć mobilność bo jest tragedia..

Siady 85 5x5
Wiosło 77,5 5x5
WL 77,5 5x4
OHP 47,5 4/4/4/3/3 <-- brakło mocy jakoś
Wąskie 60 5x5
Uginanie ramion 37,5 8/6/6 <-- tutaj też czegoś zabrakło
Dorzuciłem do treningu allahy i łydki. Mam zamiar je robić co trening

Waga dziś 79,5 :) kcal 2506