historia

[...] Cel zgodny z tytułem dziennika - ukończenie w 2015 roku biegu ultra powyżej 70 km. Najlepiej Rzeźnik, ale zależne jest to od znalezienia partnera/wylosowania miejsca. Krótka historia przypadku ;) Odchudzam/odchudzałem się od zawsze, wagę maksymalną około 116 kg osiągnąłem około 4 lat temu. Po drodze rozwód, upadek firmy, tematy depresyjne - nie [...]

Fotki Aktualne na dziś 01.09.14}:-( SFD/Images/2015/7/26/2680db37649047f2ab36206f5c79e468.jpg SFD/Images/2015/7/26/4b00d655a11d4aa5a337fc117469d7a5.jpg SFD/Images/2015/7/26/4718a916b75b4e248c6a87e977b0de27.jpg SFD/Images/2015/7/26/649c11bf04134468b9f3d8dd7635f25a.jpg Pomiary na dzien 01.09.14 Waga : 64 kg Biodra : 91cm Udo w najszerszym miejscu [...]

[...] 95 % bywalców mnie mega wkvrvia, bo przychodzą tylko sobie pogadać i pochodzić sobie z łokciami metr od siebie. Wybicia są metaforą życia, a przynajmniej mojego- jest to historia degeneracji, w której wszystko zaczyna się w miarę dobrze, ale wraz z upływem czasu wychodzi zepsucie. Na ostatniej serii rozgrzewki widać jak skracam nożyce i że [...]

[...] Nie rozumisz tematu zupelnie. Jesli myslisz ze wyprodukowanie jakiegokolwiek suplementu to 30-40% ceny koncowej to naprawde nic nie wiesz. Jasne, niech ludzie wydaja na co chca, ale tez niech znaja opinie innych, jak sa dobre opinie to ok, ale jak zle to juz nie tak co? Btw WSZYSTKO , ALE ABSOLUTNIE wszystko warto walowac, co pokazuje historia...

[...] uderzenia) Po usztywnieniu nadgarstka trochę zmalał ale na dniach lecę do chirurga i będę ciąć aż do skutku chyba że pojawiło się jakieś inne rozwiązanie... Także taka sobie historia Nie zniechęcam do zoperowania drania ani do zaniechania kuracji (może to genetyka) I uwaga jak się pojawi lepiej iść do chirurga zrobić prześwietlenie i USG [...]

[...] wiem, jakaś wrażliwa się zrobiłam ostatnio... nie byłam w stanie sama tego "uprzatnac".. w ogóle już jak sprzatalam to znalazłam patyczki i pióro i w mojej głowie już się historia zrobiła, że uwedze małe gołąbki, albo że mi coś zaraz spadnie.. zazwyczaj odganiam takie myśli bo są upierdliwe, i myślę sobie że to przecież nie czas na małe [...]

[...] pół godziny w pracy i tak często jak czuję potrzebę w domu) INFO ZDROWOTNE OCZY- mam straszne bóle {:-( {:-( {:-( praktycznie codziennie po południu powatrza się ta sama historia- zaczynam czuć oko, jakbym miała przyklejone do niego kawałek taśmy samoprzylepnej, ot taki dyskomford; po jakimś czasie oko zaczyna mnie nieprzyjemnie kłóć, trochę [...]

http://piotrblawicki.com/historia-jednego-zdjecia-pogrzeb-komandosa-jwk/

[...] w konsekwencji? Zapalenie osierdzia (jedna z warstw serca...). Teraz jest ok. Ale nauczkę mam. Niechodzi o to, żeby polecieć w trupa i co tydzień bić życiówkę w połówce. Ta historia nauczyła mnie jeszcze czegoś: że warto się badać. Raz na miesiąc / na dwa profilaktyczne EKG nie zaszkodzi. A może wyeliminować niepotrzebne problemy. Poza tym też [...]

[...] Rua skarcił go mocnym lewym i posłał Amerykanina na deski, Herb Dean przez moment był bardzo bliski przerwania walki jednak Dan dotrwał do syreny. W połowie II rundy historia się powtórzyła, mocny cios Shoguna i Hendo na deskach. Gdy już się wydawało, że w III rundzie Mauricio musi wykończyć zmęczonego Amerykanina wydarzyło się coś [...]

[...] nad Kanałem Raduni, o której kilka tygodni temu się rozpisywaliśmy. Wiślina-Wróblewo-moja trasa tempówka. Kościółek we Wróblewie (przy wiacie do odpoczynku ) to ciekawa historia-wierni przypływali tam na łodziach dlatego jest nad samym brzegiem Motławy. Generalnie miła, płaska trasa i niezbyt uczęszczana. Fajna wycieczka, bo treningiem [...]

[...] nad Kanałem Raduni, o której kilka tygodni temu się rozpisywaliśmy. Wiślina-Wróblewo-moja trasa tempówka. Kościółek we Wróblewie (przy wiacie do odpoczynku ) to ciekawa historia-wierni przypływali tam na łodziach dlatego jest nad samym brzegiem Motławy. Generalnie miła, płaska trasa i niezbyt uczęszczana. Zmieniony przez - heinz w dniu [...]

Rady strongmana z XIX wieku. Jak z chuchra zrobić siłacza? Siłacze, którzy rywalizują dziś ze sobą w dyscyplinach wymagających niemałej tężyzny, stosują różne metody, by zbudować masę mięśniową, a potem by zachować odpowiednią kondycję. Często zdarza się, że wybierają oni drogę na skróty. W XIX wieku, epoce, która kojarzona jest z czasami [...]

Kichi, ja Cię doskonale rozumiem. :) Poza małymi szczegółami to co napisałeś to właściwie historia mojego problemu z gino. Moja rada - uzbieraj pieniądze i umów zabieg bo terminy są za 5-6 miesięcy. Przez ten czas spokojnie uzbierasz kwotę potrzebną na operację. Ja też przechodziłem lekki dołek ale zrozumiałem, że bez mojego działania będę [...]

[...] lotu. Nie każdy kulturysta jest bardzo silny i do tego sprawny. Takie cechy trzeba wypracować. Podobnie jest z pracownikami fizycznymi. Trening czyni mistrza - stara prawda. Ćwiczenia z ciężarkami pozwoliły mi dorównywać pracownikom transportu do przodka pod ziemią oraz pracownikom budowlanym przy budowie domu. (Ale to zupełnie inna historia)

naciagana historia };-) ale najwazniejsze,ze Janek jest czysty! tak teraz stwierdzilem,ze bawiac sie w takie "bronienie" w internetach przypadkowo go "wkopala",jakby sie ktos chcial przyczepic."czystosc" nie powinna jednak wynikac z tego,ze w UFC sa testy,a napisala to w stylu:"bez przesady,teraz nie moglby brac,bo testy,helooooł" :-P

[...] przed startem powstrzymał Cię przed dalszymi próbami (i dobrze - z niepokojem oczekuję wieści od Piotra Kuryło, bo jego nie zdążyłem ostrzec :-) ) A tak w ogóle to śmieszna historia, bo dosłownie pół godziny po rozpakowaniu bagaży i zakwaterowaniu w domkach już siedzieliśmy nad kettlem :-D Jakbym piachu z sandbaga nie wysypał to też byśmy pewnie [...]

a z warzywami to jest taka historia, że jesz ile chcesz, nie wiem ile minimum ale ja jem do kilograma dziennie i ich nie liczę do bilansu

w sumie już nie, ale to dziwna historia ;-) oddajesz komuś całego siebie, a ten ktoś...

Nie byłem... Zrobię raz jeszcze badania z początkiem września i wtedy prawdopodobnie (jeśli dalej będzie słabo) z dwumiesięczną historią badań wybiorę się na konsultację. Coraz bardziej przekonuje się jednak do tego, że takie a nie inne wyniki badań, to nie kwestia przetrenowania, a raczej jakichś problemów z gospodarką hormonalną. Nigdy nie [...]