aikido

Z ninjitsu najbardziej powiązane będzie shaolin kung fu (sposób uderzania i kopania) i aikido (praca ciałem i pady). Jeżeli chcesz ćwiczyć pod tym kątem to tradycyjne jj będzie lepsze od bjj.

Może tak moje wymagania to walka w stójce, chociaz podstawy i dobra walka na parterze, zeby efektownie nauczyli, lub moze byc tez klub w którym wycwicze szybkosc, elstyczność itp. ... mam takie sztuki do wyboru : -Ju Jitsu -BJJ -Kyokushin karate -Shaolin kung fu -Gracie Barra -Jeet kune do -Abada capoeria -Aikido -Krav maga -Taekwondo Jak [...]

Zgadzam się że jest lepsze niż Aikido i MT ale z dobrym chwytaczem w parterze i tak nie dz za dużo, chyba że dobrze żucisz. Jak judoka dobrze rzuci na ulicy to jest po walce, a jak nie to na judo parter też mają nieźle opanowany

Zgadzam się że jest lepsze niż Aikido i MT ale z dobrym chwytaczem w parterze i tak nie dz za dużo, chyba że dobrze żucisz.

Jeszcze mi się przypomniało, masz jakieś podstawy w MT, ale ani MT ani aikido na ulicy w parterze nie pomogą, judo tak... i to bardzo

Moim zdaniem napewno JUDO! Sam trenowałem aikido(krótko) i wiem co się tam dzieje-nic co mogło by Ci pomóc w walce na ulicy. Jeśli ćwiczyłeś MT to obrone masz już w jakimś stopniu opanowaną(zbicia i bloki) i to jest moim zdaniem skuteczniejsze(chyba że na aikido chodzisz 20lat). Sam już trenuje MMA i do mojej sekcji chodzą kolesie z JUDO, sprubuj [...]

Zdecydowanie judo! Będziesz miał często sparingi (na aikido nie wiem czy w ogóle są), no i aikido ćwiczy się raczej dla przyjemności a nie samoobrony, trzeba poświęcić wiele czasu żeby dało jakiekolwiek efekty na ulicy PS a w judo raczej szybko zauważysz progres Zmieniony przez - _radek w dniu 2008-12-18 14:52:04

Aikido na pewno szybko nie opanujesz. Wymaga lat pracy, zresztą Judo podobnie. A co jest skuteczniejsze - zależy od sytuacji.

Nie wiem czy użył tego słowa. Ja sam się dowiedziałem na pewno, że nie mam żadnego pojęcia o karate, boksie, kicku, judo, aikido, czymkolwiek z czym miałem do czynienia. Sam Soke mi tak powiedział i ja mu wierzę.

Do samoobrony to jest raczej Aikido chociaż ja osobiście mając te dwie możliwości wolałbym Judo trenować.

Witam, chciałbym się spytać jaką sztukę walki wybrać.Style uderzane mam dosyć opanowane(ćwiczyłem Muai Thai i Karate Kyokushin).Teraz chciałbym się zapisać na jakiś styl chwytany. W moim mieście jest tylko Judo i Aikido. Który według was jest lepszy w samoobronie na ulicy i którego szybciej można się nauczyć? Pozdrawiam

No dobrze, ale na co bardziej się skierować na systemy walki czy może raczej na jakąś klasykę choćby to np. aikido? A skąd mamy wiedzieć co Cię kręci? trenuje się to co się lubi. Kropka.

Wg mnie aikido raczej nie, żeby zaczęło być skuteczne trzeba ćwiczyć parę lat, TKD raczej też bo na rozciąganie to trochę za późno, wybierz to co Ci się najbardziej podoba i nie patrz na wiek, ale ja polecam z chwytanych bjj, z uderzanych boks, MT, KB, KK

Witajcie, zważywszy, iż jest to mój pierwszy post/dzień na foum - pozdrawiam Wszystkich forumowiczów, wiem że pytałem o to już dziś w innym dziale lecz kto szuka podobnież nie zbłądzi - więc mam nadzieje że znajde odpowiedź. Wiem, iż zapewne ten temat był wałkowany setki razy, ale może pokrótce naświetlicie mi parę kwestii. Ale może od początku, [...]

[...] rozrywek , nie mam pojęcia skąd mi się to zalęgło, tym barziej że kręciły mnie też typowo kobiece sporty, jak taniec czy gimnastyka artystyczna. Zaczynałam ostroznie od aikido, ostatecznie wylądowałam na MT, teraz jak wrócę do formy planuję przekrojówkę i/lub walkę bronią. Myślę, że główna motywacja u mnie to po prostu fascynacja tego typu [...]

No dobrze, ale na co bardziej się skierować na systemy walki czy może raczej na jakąś klasykę choćby to np. aikido?

Witajcie, zważywszy, iż jest to mój pierwszy post pozdrawiam Wszystkich forumowiczów. Wiem, iż zapewne ten temat był wałkowany setki razy, ale może pokrótce naświetlicie mi parę kwestii. Ale może od początku, mam 30’kę z małym haczykiem na karku nigdy nic nie trenowałem , określając moją sprawność pod tym względem i nie tylko ;) w skali na 10 to [...]

[...] Co nie zmienia faktu, że merytorycznie była dobra pogadanka. Na forum powinno się gonić takich co ubliżają i są chamami (i to niezależnie czy ubliżają ludziom z tsuna-mi, aikido, kyokushin, kravamaga i innym). Jestem stanowczo przeciwny poniżaniu personalnemu, ale nie ale nie krytykowaniu, jestem przeciwny ubliżaniu, ale nie parodiowaniu [...]

a to dlatego jak chodziłem na aikido, to faktycznie rzadziej chodziłem do kościoła :/

a to dlatego jak chodziłem na aikido, to faktycznie rzadziej chodziłem do kościoła :/