jestem reprezentantem szkodliwego myślenia
jestem reprezentantem szkodliwego myślenia
próbowałem tylko wywołać jakąś dyskusję, refleksję nad sensem kupowania suplementów przez amatorów. celowo używałem uproszczeń typu "1cm po ostrowii", myślałem że wiadomo wszystkim o co chodzi.
no ale dobra, przyznaję wam rację. suple to niezbędnik każdego siłacza.
znam ludzi, którzy zarabiając 1500zł wydają 300zł na suple, a pod koniec miesiąca nie mają co żreć. ja rozumiem że hobby, ale na prawdę wydaje się wam, że to jest dobrze ulokowane 300zł?
do kopt - "Twój art może sugerować, że witaminy, omega 3 itp to g****. Jest to błędne i szkodliwe myślenie. "
nigdy nie twierdziłem, że to g**** i nie taki był mój zamiar pisząc ten art.
sam się tylko często zastanawiam nad kwestiami typu:
czy jak w ciągu dnia "wypiłem" 60ml oliwy z oliwek to warto jeszcze wieczorem łykać omega-3,
czy jak na obiad zjadłem dwie torebki kaszy, co pokrywa 100% dziennego zapotrzebowania na magnez to warto jeszcze łykać np. filomag itp.
Do autora: kreatyny popróbuj, zmienisz zdanie...
bcaa działają.
kreatyna też.
gainer dobry jedynie zaraz po treningu.
odżywek białkowych już nie stosuję. Wolę jeden twaróg dziennie więcej.
to tyle.
pozdro
btw: dlaczego macie kolorowe nicki?
Zmieniony przez - King_Odin w dniu 2007-05-11 12:21:19
HST PUSH & PULL - mój autorski "system" treningowy:http://www.sfd.pl/-t589381.html
Dieta LOW-CARB, art dla początkujących: http://www.sfd.pl/-t655403.html
Redukcja od A do Z - wszystko o redukcji:http://www.sfd.pl/-t654560.html
Tabata - co to jest i za co ją lubię?: http://www.sfd.pl/-t963145.html
Takie wielkie, takie niewinne. A same niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć.
chociazby twoje stwierdzenie dotyczace magnezu
trzeba uwzglednic ze mowisz o dziennym zapotrzebowaniu normalnego czlowieka, niestety czlowiek aktywny fizycznie traci wraz z potem mase skladnikow mineralnych i trudno w wystarczajacej ilosci uzupelnić je z samego zarcia
jest wiele innych kwestii do ktorych bym sie przy......lił w twoich wypowiedziach ale każdy ma swoje zdanie i swoj rozum a mi sie nie chce ciągnąć bezsensownej polemiki
PS: wrzuciles swoja prace i daj szanse ludzia żeby sami wyciągnel wnioski z tego co napsales (niezależnie jakie), a nie przekonuj na sile i nie motaj sie w wypowiedziach.
narazie tak sa oznaczeni userzy bez abona
Zmieniony przez - giecik w dniu 2007-05-11 12:22:30
HST PUSH & PULL - mój autorski "system" treningowy:http://www.sfd.pl/-t589381.html
Dieta LOW-CARB, art dla początkujących: http://www.sfd.pl/-t655403.html
Redukcja od A do Z - wszystko o redukcji:http://www.sfd.pl/-t654560.html
Tabata - co to jest i za co ją lubię?: http://www.sfd.pl/-t963145.html
Takie wielkie, takie niewinne. A same niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć.
Co do diety to nie wykluczam, że tak doskonale znasz swoje zapotrzebowanie na konkretne składniki i potrafisz je tak skrupulatnie dostarczyć w tradycyjnych posiłkach, że suple nie sią Ci do niczego potrzebne. Nie dziwię się zatem, że masz satysfakcję. Też bym miał gdybym był supermenem.
Acha, skoro poruszasz temat endo i egzogennych substancji to możesz sprecyzować o co Ci dokładnie chodzi? Zdanie jest dużo substancji które mają rzekomo wspomagać nasz organizm, a w rzeczywistości przyjmowane z zewnątrz , w dużych dawkach , przyczyniają się do tego że organizm przestaje sam je wytwarzać w tej ilości co wcześniej zdaje się sugerować, że mówisz o hormonach a nie o odżywkach. No chyba, że po 30g WPC dziennie powinienem zrobić odblok?
Jeżeli chodzi o obciążenie nerek, to sugerujesz, że tylko izolaty obciążają? Nadmiar "naturalnych" białek jest cacy?
Co do przyswajalności witamin i minerałów... kiedy poczytasz trochę to forum, zauważysz jak dużą wagę przywiązuje się tu właśnie do naturalnych źródeł. Powtarzam jak mantrę, że suplementacja to inaczej UZUPEŁNIENIE.
generalnie jestem zatwardziałym przeciwnikiem supli wszelkiego rodzaju, z satysfakcją czytam sobie co jakiś czas jak okazuje się iż kolejny wynalazek po kilkumiesięcznym szturmie na sklepy z odżywkami okazuje się w jakimś niezależnym badaniu bujdą na resorach
W zasadzie po przeczytaniu tego zdania powinienem wyłączyć się z dyskusji, bo Twoja "satysfakcja" sugeruje emocjonalny stosunek do zagadnienia. Doświadczenie zaś uczy, że ludzi, którzy mają emocjonalny stosunek do własnych poglądów nie da się w żaden sposób przekonać. To tak jakby wmawiać panu premierowi, że czarne jest czarne, a białe jest białe. On w to po prostu nie wierzy i niech mu układ nie wmawia.
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."