No, więc rozważmy problem tak na chłopski rozum.
Kolega był na 22 drugim dniu, czyli wykonywał 16 powtórzeń (strzał, bo nie pamiętam ile jest w planie) i ty mu mówisz, że przez te 2, 3 dni nieróbstwa ma wrócić do 6 powtórzeń! O 10 mnie. Twoim zdaniem co mu to da?
Od 19, czyli (nie mam planu przed oczami) ma zacząć te 16 powtórzeń od nowa. W sumie jakieś rozwiązanie, ale no po co, jedź człowieku zgodnie z planem. 2, 3 dni ciebie nie zbawią.
Świetny brzuch, skałę wyrobisz w pół roku, a nie 42 dni. Po 42 dniach zjesz 2 pączki i twój sześciu pak zniknie z powierzchni ziemi.
Trening przeznaczony jest dla wyjadaczy, a nie dla amatorów i stąd te założenie codziennego treningu. W dziale Fitness jest świetny trening na
mięśnie brzucha autorstwa Tyki.
Można zrobić te 8minABS podany w moim podpisie.
A A6W zostawić sobie na czerwiec-lipiec.