pro cas 85 olimpa - oooohyyyda:( help!

Panowie, no bądźmy szczerzy. Odżywki Olimpu smakowo są średnie. Nie de się ukryć. Są firmy, które produkują odżywki o smaku bajecznym. Ja, podobnie, jak Bull, lubię jak mi odżywka łechce gardło

place to wymagam proste ,apo prawda taka ze jak by komus dac do ust matrixa i mxpro to juz by wiecej nie wypil matrixa(chodz samkowo to najlepsze bialko olimpa) jelsi damy mu isocool i wpi olimpa to chlop sie pozyga na mysl ze znowu mial by pic bialko olimpa ,poprostu smaki sa mocno srednie kiedys pisal pan ambroziak ze beda zmienaine smaki bo sam przyznal ze sa nie dosmakowane

Zmieniony przez - qazar w dniu 2005-09-25 00:50:00

Święta prawda. Kiedyś kupowałem SP80, ale od jakiegoś czasu, kiedy spróbowałem MXPro stało się one podstawą mej suplementacji.

to przetestujcie drogie choc idealne jako kolacja/nocna porcja optimum anabolic milk

to jest smak!

ja tam nie mam zamiaru testowac jakiegos koktajlu za ktorego mam zaplacic 5zyla za porcje, wole tansze odpowiedniki. probowalem swg oliego- smak sredni w porownaniu z np gainerem vital mozna rzec ze mierny, potem byl sp80 banan, rozpuszal sie slabo a smak obrzydliwy, juz wole pic bezsmakowa ostrowie, dobrze ze carbo maja dobre

Qazi ja wiem jakie są ww. smaki i jest w tym wiele racji, sęk w tym, że mnie jest jakoś trudno zrozumieć określanie czegokolwiek jako syf tylko dlatego że smak nie odpowiada/a takie się zdarzały/, może jestem przeczulony albo zbyt dosłownie biorę tego typu sformułowania ale one są chyba jednak troszkę nieadekwatne i odrobinkę przesadzone...
tak mi się wydaje czasami...
pozdrawiam!

Apok odżywka ma być smaczna, żeby chciało się ją pić z przyjemnością, a nie z przymusu...
zatem zawsze polecam smakołyki
proste...

Nie chodzi już o sam smak, ale także o to, że odżywka się po prostu nie rozpuszcza, nie wiem jak ktoś daje radę przepijać te zlepki - nie będę tu jechać po firmie czy produkcie, ale naprawdę nie rozumiem dlaczego nie dopracowano czegoś tak ważnego jak cechy warunkujące przyjemne doznania u klienta.
Doprawianie odżywek aromatem do ciasta za każdym razem nie jest kłopotem, no ale - czy powinno dochodzić do sytuacji, w której człowiek chce czymś przytłumić okropny smak odżywki?
Sam sobie odpowiedz.

apok - z takim podejściem zawsze będziemy (my Polacy) uznawani za zaścianek Europy
sprawa jest prosta
jak kogoś stać, niech kupuje najlepsze jakościowo i smakowo odżywki
a jak ktoś nie ma tyle kabony, to niech kupuje tańsze
tylko mam jedno ale...
rozumiem , że smakowo ostrowia w konkurencji z takim chociażby mx pro (nie mówię o bajecznym Nectarze z syntrax'a , którego miałem przyjemność kosztować...) wymięka mówiąc najoględniej, ale uzasadnia to cena tych odżywek i klasa producenta
ale już taki Olimp nie jest klasą ESN, Syntrax, Cytosport, Dymatize, MRM
(a dobrze wiemy, jakie pyszne białka mają te firmy )
a ceny ma wygórowane , jakby taką firmą był! Ktoś dobrze zauważył, że WPI Olimp'u kosztuje w granicach ceny pysznego Isocool!
Ludu! Toż to trzeba mieć trochę opamiętania!
Smak to ważna sprawa i już! Nad ostrowią nie ma się co rozwodzić...Jak ktoś ma w poważaniu smak i lubi dłużej trzepać szejkerem, to będzie w sam raz (ale za taką cenę, to jest to do wybaczenia).
Za Olimp płacimy dużo (d u ż o), jak na klasę firmy i standardy polskie, a dostajemy przeciętny smak i rozpuszczalność. Po za tym, jeśli już ktoś robi naprawdę super odżywki, to dorobienie dobrego smaku, to już chyba nie jest takie trudne (udowadniają to wyżej wymienione firmy z USA), a Olimp na każdym kroku podkreśla konkurencyjnośc jego odżywek, etc. ble ble
dobra kończę wywód i idę oglądać Final Fantasy VII: Advent Children!
pozdr.

dokładnie Kruszek
Em

Zmieniony przez - ziper69 w dniu 2005-09-25 21:53:18