SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Samoobrona

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 6269

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 829 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 3404
Moim bardzo skromnym zdaniem, cios palcami w oczy ma niewielkie zastosowanie, gdyż 90% ludzi będzie się go obawiało zadać. Jeśli jednak zmuszą się do tego, to jest wysoce prawdopodobne, że skrępowani uderzą nieskutecznie. A reakcja przeciwnika może być groźna. Dlatego zalecałbym raczej łagodniejsze techniki.
Ps. Już widzę odpowiedzi: "Może 90% będzie się obawiało, ale z pewnością nie ja". Właśnie Ty!

Lublin - wiosenna stolica Polski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 3041 Wiek 42 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20223
Sir Chris: mylisz się! Tutaj nie padają aż tak banalne odpowiedzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1445 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 7799
Lagodniejsze techniki wobec goscia atakujacego cie na ulicy nozem!!??
Stary, takiego powinno sie tak skatowac, zeby do konca zycia nie mogl nawet chlebka sobie pokroic...
Proponuje rady zostawic fachowcom (do ktorych sie nie zaliczam)...

Ojciec Dyrektor Dzialu K-1 www.mmaniacs.pl 2003 - 2010

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 829 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 3404
Tutaj masz rację: łagodnie przeciwko nożownikowi to się mija z celem. Choć z jednej strony gdybym był instruktorem, to nie chciałbym wychowywać bandytów, to z drugiej miałbym wyrzuty sumienia, gdyby ktoś, kogo trenuję, oberwał bo nie umiał ostro się obronić.

Chodziło mi głównie o blokadę psychiczną wobec zadania ciosu, który może się może skończyć dla przeciwnika trwałym kalectwem.

Lublin - wiosenna stolica Polski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1445 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 7799
Oczywiscie, ze nie wolno wychowywac bandytow w sekcjach SW czy combatow, to instruktor musi selekcjonowac ludzi, ktorych uczy.
Ja nie mialbym zadnych skrupolow, zeby bandyte z nozem atakujacego mnie na ulicy wyslac na intensywna terapie, jesli tylko bym dal rade... Przeciez ten zlew musi wiedziec, ze moze mnie w ten sposob zabic! Jedyne nad czym bym sie zastanawial, to konsekwencje prawne, ktore moge poniesc (wiadomo jak u nas jest z obrona konieczna), ale pewnie niemialbym czasu na zastanawianie sie... Jesli bym mogl to lape bym mu polamal na kawalki. I tyle...

Ojciec Dyrektor Dzialu K-1 www.mmaniacs.pl 2003 - 2010

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 829 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 3404
Po co na kawałki? Wystarczy w jednym miejscu :)

Lublin - wiosenna stolica Polski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1445 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 7799
Za malo!
Tak, zeby nigdy juz nozem nie machal...

Ojciec Dyrektor Dzialu K-1 www.mmaniacs.pl 2003 - 2010

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 327 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4465
Mam pytanko do _Knife_
Jak według Ciebie powinna wyglądać odpowiednia samoobrona?:
1. jeden na jeden (bez sprzętu, średniak)
2. jeden na jeden (niesamowity machacz nogami lub rękami)
3. jeden kontra koleś z nożem
4. jeden kontra nożownik

Dałem pytanie trochę przewrotnie, gdyż czytając twoje wypowiedzi na forum, odnoszę wrażenie, że Ty trenując MT, KM, TKD (reszta w profilu) równocześnie negujesz sens trenowania czegokolwiek.
To wygląda tak:
- nie warto uczyć się obron przeciwko napastnikowi uzbrojonemu ponieważ on i tak nas poszatkuje
- nie ma sensu ćwiczyć technik combatu gdyż i tak nie przygotowują one do realnej walki
- nie ma potrzeby trenowania tradycyjnych, bo tradycyjne SW są do dupy

Idąc tym tokiem rozumowania nie warto robić nic tylko czekać na śmierć!
- co z tego, że będę ćwiczył boks kilka lat jak przyjdzie fenomen TKD i mnie wypunktuje nogami
- po co uczyć się dźwigni jak i tak ich nie zastosuję
- po co wogóle zwiększać siłę, masę, wytrzymałość itd. jak przyjdzie silniejszy, lepszy i mnie zmiażdży
- po cholerę biegać jak pojawi się ulicznik-sprinter i mnie dogoni

Cholera mnie się wydawało zawsze, że po to ćwiczymy by zwiększać nasze szanse w realnym starciu!

To tak przy okazji bo mam kumpla który trenował już dłuższy okres czasu różne sztuki walki, nieźle uderzał, kopał i robił inne rzeczy i nagle olśniło go, że nie ma sensu bo on nie ma takiej psychiki jak inni uliczni fighterzy i przez to jego trenowanie jest głupotą. Teraz kupił kompa i olał cały sport.

Zmieniony przez - Remi-Thor w dniu 2004-03-13 18:30:11

Remigius.pl - IT, e-commerce, e-marketing | Centrum-evolution.pl - centrum treningowo-dietetyczne we Wrocławiu | Serwispomp.eu - dystrybutor narzędzi Graco & Festool

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 2499 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 23442
mam do was pytanie.myslicie ze mozna w duzym stopniu nauczyc sie opanowania stresu i w ogole w miare trzezwo myslec podczas walki?mam troszke problemy z arabami w szkole.bilem sie z jednym(opisalem to w dziale uderzane-temat ,,walka'') i wlasnie wtedy mnie opanowal stres(lub po prostu bylem w szoku bo dostalem niespodziewanie 2 strzaly).mam duza przewage fizyczna(nie liczac tego ze jestem mniejszy o pol glowy) ale jakos nie potrafilem tego az tak wykorzystac.troche nie wiedzialem jak mam sie zachowac(brak doswiadczenia-to pierwsza taka walka).cos czuje ze moze dojsc do nastepnego starcia i sie zastanawiam czy teraz juz mi sie uda opanowac.i mam tez pytanie:czy da sie powalic przeciwnika jednym ciosem(nie mowie o uderzeniu goscia co ma 40 w bicu)?jak tak to gdzie mam uderzac(mowie o twarzy)?nos,podbrodek?
ps:kosa gdybym mial abonament to pewnie dalbym ci soga za ten post.

najslabsze psy najglosniej szczekaja

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 829 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 3404
Być może można się tak opanować.
Właśnie rozwijamy dyskusję w wątku "Psychika w walce" w dziale "Style tradycyjne", zajrzyj tam za jakiś czas.

A w ogóle nie zalecam bójek w szkole.

Lublin - wiosenna stolica Polski

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

wojownikiem byc...

Następny temat

TKD WTF - VI Puchar Bielan, Międzynarodowe Mistrzostwa Warszawy 22.XI

WHEY premium