Pomoc z klatka.

Witam. Potrzebuje pomocy. Mam lejkowata klatke piersiowa jednak wada nie jest duza. Chcialbym zaczac robic klatke na silowni tak aby zakryc wade w jak najwiekszym stopniu. Mam 16 lat 185cm wzrostu i 65kg wagi. I tutaj pytanie: Co polecacie na start? Jakie odżywki i zestaw cwiczen? Moze do tego jakas dieta? Z gory dzieki.

Odżywki sobie daruj, skup się na ćwiczeniach "korekcyjnych" może uda ci się mostek chociaż o centymetr wypchnąć.
Polecam robić:
- rozpiętki, ale pamiętaj o części najważniejszej czyli poprawnym oddechu tak by rozciągać mostek czyli gdy ręce w opadzie to wdech, gdy w górze to wydech
- SZEROKIE podciaganie nachwytem, ewentualnie wyciąg górny, najlepiej jedno i drugie, tak samo wszystko powoli i dokładnie, poprawne oddechy
- wyciskanie hantelek w skosie dodatnim około 30 stopni, ODDECH
- no i sztanga płasko, ODDECH
- od biedy nawet skłony na ławce rzymskiej (ręce trzymaj na głowie no i znowu powtarzam do znudzenia - ODDECH)
Aby jako tako poruszyć coś mostek to pamiętaj że tak naprawdę nie ważne jest ćwiczenie a postawa, czyli musisz być wyprostowany i maksymalnie rozpychac klatke dużym wdechem, napięcie mięśni to tylko dodatek który ma cię wspomóc. Wklej zdjęcie jeśli możesz może coś jeszcze poradzimy, najlepiej z kilku profili.

Konsultowałeś się ze specjalistą?

Tak do 18-20 roku życia można to jeszcze trochę skorygować. Idź do ortopedy to ci pewnie powie co i jak. Na siłowni raczej przy okazji też możesz ćwiczyć.

nic sie z tym raczej nie robi
i jesli wada nie jest duza, nie ma specjalnych przeciwwskazan do cwiczen
wiec cwicz klatke normalnie, obuduj miesniami i tyle
ortopeda tez tu nic nie zrobi

o juz nie musi isc do specjalisty :D pojawił sie pan wyliiiiam ze swoja wiedza i juz ocenił swoim rentgenem :D takze chłopie nie musisz juz isc do lekarza to masz wybitnego znachora na miejscu :D