Pomoc w ustaleniu diety i treningu dla osoby bardzo otyłej

Witam.

Mam 25 lat i jestem bardzo otyły. Postanowiłem coś z tym zrobić i proszę was zatem o pomoc. W przyszłym tygodniu planuję urządzić sobie małą siłownię w garażu: rowerek, ławka, sztanga i hantle. Chciałbym się dowiedzieć co powinienem jeść i w jakich proporcjach oraz jaki trening powinienem wykonywać. Poniżej moja ankieta:

Płeć : mężczyzna
Wiek : 25
Waga : 142,5
Wzrost : 185
Obwód klatki : 160
Obwód ramienia : 42
Obwód talii : 149
Obwód uda : 77
Obwód łydki : 49
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 64%
Aktywność w ciągu dnia : praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : brak
Odżywianie : obecnie jestem na 5 dniu dukana, ale postanowiłem przejść na coś normalnego
Cel : redukcja rozłożona w czasie, potem rzeźba
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : nadciśnienie
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia, rowerek, skakanka
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tylko takie które nie podnoszą ciśnienia
Stosowane wcześniej diety : dukan

Jeżeli chodzi o mój stan zdrowia to poza nadciśnieniem i tym, że wyglądam jak wieloryb jestem zdrowy jak byk

Witaj,

znakomicie że postanowiłeś zabrać się za siebie, szkoda że zacząłeś od diety Dukana...

na wstępie przeczytaj: http://potreningu.pl/diety/artykuly/290/jak-zabrac-sie-za-ukladanie-diety

w powyższym artykule znajdziesz podstawowe informacje na temat tego jak się odżywiać

na potreningu.pl masz bezpłatne aplikacje takie jak dziennik żywieniowy, możesz spróbować sklecić tam przykładowe menu i wrzucić tutaj zrzut z ekranu do oceny, pomożemy drobnymi krokami wyprostować Twój jadłospis

Gratuluję pierwszego kroku :). Jeśli masz trochę wolnych funduszy i nie chcesz eksperymentować sam zawsze możesz wykupić plan żywieniowy z potreningu.pl lub skorzystać z oferty trenerów takich jak Koniu151 (to nie jest reklama )

Przeczytałem informacje zawarte w podanym artykule, ale nie jestem w stanie ułożyć jakiegokolwiek planu diety na ich podstawie. Muszę wiedzieć czego ile wolno mi spożywać w ciągu dnia, a o tym nic nie wspominał.

https://www.sfd.pl/[art]_PIERWSZA_REDUKCJA__PRZYGOTOWANIE_DO_DIETY.-t681908.html to przeczytaj.

Ok już powoli wiem jak się zabrać do układania. Interesuje mnie tylko kwestia ilości posiłków. Mogę zjeść śniadanie przed wyjściem do pracy. Potem w pracy jakiś obiad, ewentualnie obiad i krótka przekąska. W domu zazwyczaj jestem o 17 więc nie wiem czy uda mi się wcisnąć więcej niż 1 posiłek. Optymalnie wychodzą mi 4 posiłki w ciągu dnia. Chodzę spać około 23. Jutro ułożę przykładowy plan diety i wkleję tutaj. Czy proporcje 50% W, 25% B i 25% T będą odpowiednie w moim przypadku ?

Zmieniony przez - tfmann w dniu 2013-02-01 23:53:25

Zmieniony przez - tfmann w dniu 2013-02-01 23:53:39

4 posiłki mogą być. co do diety i proporcji - to zalezy z jakiegu pułapu kalorycznego chcesz wystartować, ale generalnie - może być. wrzuć do dziennika kilka wypisek z Twoich codziennych posiłków jakie jadłeś zanim podjąłeś decyzję o pracy nad sobą, rzucę okiem

Raczej nie uda mi się tego umieścić w tabelach, ale krótko opiszę bo praktycznie moje posiłki do tej pory były bardzo jednolite. Standardowo rano nie jadłem śniadania więc do godziny 17 byłem na czczo. Około 17-18 jadałem głównie fastfoody typu: kebaby (bardzo tłuste, aż się tłuszcz wylewał przez bułkę), pizza hawajska z podwójnym serem, pierś z kurczaka w grubej panierce z frytkami, pieczony kurczak z frytkami, smażona kiełbasa, parówki. Surówki to często por ze śmietaną, pomidory z cebulą, marchewka z groszkiem zagęszczona mąką, buraki na zimno i odsmażane.

W weekendy najczęściej dochodziło do tego jakieś śniadanie w postaci 3 bułek z wędliną około godziny 11 (długo śpię w wolne dni). Do tego wszystkiego praktycznie codziennie jakaś czekolada i batonik typu kitkat, snickers, a w każdy piątek wypijałem po 6 piw i zjadałem 1 paczkę chipsów. No i jeszcze słodkie napoje, mocno słodzona herbata, praktycznie wody samej nie piłem.

Aż strach to czytać, ale dopiero teraz jak to napisałem widzę jak tragiczna i uboga była moja dieta dlatego pragnę to teraz zmienić. Jeszcze tylko wspomnę, że od dziecka byłem gruby i moja waga po prostu ciągle rosła. Sport nigdy nie był u mnie zaszczepiony, a rodzice często rozpieszczali słodyczami i chyba jestem od nich uzależniony...

Dodam jeszcze, że jestem programistą więc praca siedząca, a często jeszcze wykonuję dodatkowe projekty po godzinach więc non stop siedzę przed komputerem :/

Zmieniony przez - tfmann w dniu 2013-02-02 15:11:31

Najważniejsze, że postanowiłeś coś zmienić w swoim życiu. I to się chwali, obyś tylko wytrwał, łatwo nie będzie. Co do słodyczy to się nie martw. W dziale "kuchnia" jest sporo przepisów na dietetyczne desery :)

dieta to pierwszy krok do sukcesu.drugi to odpowiedni trening.moglbym ci polecic tak:
-rano najlepiej by bylo pobiegac.jak dlugo to twoja decyzja.pamietaj by bylo to ponad 20min. wtedy zaczyna sie palic tluszcz
-przed silowka lekka rozgrzewka
-silowka.cwiczenia niech ktos bardziej doswiadczony ulozy: D
-po silowni poskakaj na skakance pojezdzij rowerem
Na poczatku bedzie ciezko ruszyc swoje cialo ale nie poddawaj sie walcz. po pewnym czasie zobaczysz ze bylo warto

142kg i skakanka:)
kuba,wróć do swojego tematu i lektury lepiej.