Zmiany w diecie na mase.

Witam, postanowiłem zupdate'ować swoją obecną dietę gdyż nie wyrabiam już z nią, chodzi o to że chyba za dużo jem Waże ok 100kg.
Napisze nową , już zupdate'owaną, makroskładniki podaje na oko.(Dieta z uwzględnieniem saa czyli ok.3g białka/kgmc)

1. sniadanie godz.8-9
musli(płatki owsiane,rodzynki,siemię lniane,płatki kukurydziane,ziarno słonecznika) ok.120g 95g węglowodanów ok 15g białka
twaróg chudy 150g ok 30g białka
tran 5g + oliwa z oliwek 15g ok 20g tłuszczy

2.2 banany + białko prostar whey + wpc80 lub jakieś inne, jakie aktualnie posiadam

3. chleb żytni razowy pełnoziarnisty 200g. ok.120 g węglowodanów 15g białka
ser zółty 120g/szynka z kurczaka 120g ok 25g białka
jak szynka to jeszcze troche oliwy z oliwek dodaje
jabłko

4.tu zawsze miałem ziemniaki + jakieś mięso + surówka
teraz daje gainer monster mass + wpc80 ostrowii razem ok 50-60g węglowodanów 40-50 g białka

trening
od razu po treningu 60-70 g carbo + bcaa + glutamina

5.30 minut później białko prostar whey + wpc80 razem 40-50g białka

6.ryż biały 130g + pierś z kurczaka 200g razem ok 90g węgli 50g białka

7. przed snem białko wpc80/ twaróg 200g , tak żeby było z 40-50g białka + oliwa z oliwek 15g.

dobrze , głównie chodzi mi o tą zmiane posiłku przedtreningowego na gainera czy to jest dobre wyjście.

Jeżeli chodzi o ryz brązowy to Halina ostanio wypusciła w torebkach 100g - 4 torebki za 2,4-2,6 jakos tak. Wiec cena troche bardziej przystępna.

niech wypowiedza sie chlopaki ktorzy sie na tym znaja, qazar czekam z ciekawoscia na twoja odpowiedz...

po prostu z wyliczeń mi tyle wychodziło, a ostatnio to już czułem się taki pełny na tamtej diecie że aż ciężko mi się trening robiło i to było sygnałem żeby jednak z tego posiłku przedtreningowego chyba zrezygnować i zastąpić go gainerem który napewno szybciej się wchłonie i nie będzie zalegał tak długo na żołądku jak np ziemniaki/mięso itp. oczywiście trening zaczynałem ok 1,5 nawet do 2 godzin po tym posiłku, myśle że po gainerze z 1h styknie żeby iść na trening.

^

1. sniadanie godz.8-9
musli(płatki owsiane,rodzynki,siemię lniane,płatki kukurydziane,ziarno słonecznika) ok.120g 95g węglowodanów ok 15g białka
twaróg chudy 150g ok 30g białka
tran 5g + oliwa z oliwek 15g ok 20g tłuszczy
OK
2.2 banany + białko prostar whey + wpc80 lub jakieś inne, jakie aktualnie posiadam
TROCHĘ DUŻO FRUKTOZY, ALE DO ZNIESIENIA. CZEMU AŻ 2 RODZAJE BIAŁKA?
3. chleb żytni razowy pełnoziarnisty 200g. ok.120 g węglowodanów 15g białka
ser zółty 120g/szynka z kurczaka 120g ok 25g białka
jak szynka to jeszcze troche oliwy z oliwek dodaje
jabłko
OK
4.tu zawsze miałem ziemniaki + jakieś mięso + surówka
teraz daje gainer monster mass + wpc80 ostrowii razem ok 50-60g węglowodanów 40-50 g białka
WYPADAŁOBY RACZEJ STRZELIĆ SOBIE MIĘCHO Z KASZĄ. WRZUĆ CZASEM RYBĘ. PRZYDA SIĘ TŁUSZCZYK
trening
od razu po treningu 60-70 g carbo + bcaa + glutamina
OK
5.30 minut później białko prostar whey + wpc80 razem 40-50g białka
TU RÓWNIEŻ POWINNY BYĆ WĘGLE. ZAMIAST JEŚĆ GAINER NA OBIAD DAJ GO TUTAJ
6.ryż biały 130g + pierś z kurczaka 200g razem ok 90g węgli 50g białka
OK
7. przed snem białko wpc80/ twaróg 200g , tak żeby było z 40-50g białka + oliwa z oliwek 15g.
OLIWA JEST TU ZBĘDNA. KAZEINA Z TWAROGU WYSTARCZAJĄCO SPOWOLNI WCHŁANIANIE.
dobrze , głównie chodzi mi o tą zmiane posiłku przedtreningowego na gainera czy to jest dobre wyjście.
W ZASADZIE SPOKOJNIE MOŻESZ PRZED I PO TRENINGU SZAMAĆ GAINER, A OBIAD SOBIE TROCHĘ PRZESUNĄĆ. TERAZ MASZ JAKBY 2 OBIADY.
POZA TYM BRAKUJE MI TU ZDECYDOWANIE OMEGA 3 I BŁONNIKA. DODAJ WARZYWA, RYBY, EW CZASEM ZASTĄP OLIWĘ TRANEM.

a więc , 2 rodzaje białka hmm w zasadzie chce żeby było ekonomicznie i smacznie dlatego firmowe białko mieszam 1:1 z ostrowią i wychodzi więcej białka, a walory smakowe pozostają tego lepszego - pozatym nie pieni się jak ostrowia, dodatkowy walor, różne czasy wchłanialności poszczególnych białek.

jeżeli chodzi o o3 to szamam 10g tranu(lysi w płynie), 5 do śniadania , 5 do ostatniego posiłku czyt. twarogu, czasem skubne jakieś orzechy, w śniadaniu mam ziarno słonecznika + siemię lniane...

no chyba jednak nie rezygnuje z tego obiadu bo przy obiedzie właśnie zawsze dodaje dużo warzyw, raz to marchewka z groszkiem gotowana, innym razem fasolka szparagowa, ew. buraczki, surówki itd itd. wiec chyba z błonnikiem nie jest tak źle, co jest dobrym źródłem błonnika?

a więc , 2 rodzaje białka hmm w zasadzie chce żeby było ekonomicznie i smacznie dlatego firmowe białko mieszam 1:1 z ostrowią i wychodzi więcej białka, a walory smakowe pozostają tego lepszego - pozatym nie pieni się jak ostrowia, dodatkowy walor, różne czasy wchłanialności poszczególnych białek.
HE HE DOBRY POMYSŁ. MNIE TEŻ JUŻ WKURZA TA PIENIĄCA SIĘ OSTROWIA
jeżeli chodzi o o3 to szamam 10g tranu(lysi w płynie), 5 do śniadania , 5 do ostatniego posiłku czyt. twarogu, czasem skubne jakieś orzechy, w śniadaniu mam ziarno słonecznika + siemię lniane...
NIE NAPISAŁEŚ, WIĘC NIE WIEDZIAŁEM. JAK ŁYKASZ TO JEST GIT
no chyba jednak nie rezygnuje z tego obiadu bo przy obiedzie właśnie zawsze dodaje dużo warzyw, raz to marchewka z groszkiem gotowana, innym razem fasolka szparagowa, ew. buraczki, surówki itd itd. wiec chyba z błonnikiem nie jest tak źle, co jest dobrym źródłem błonnika?
JEŚLI TAK TO RZECZYWIŚCIE NIE JEST ŹLE, ALE TEŻ NIE WYMIENIŁEŚ TEGO WCZEŚNIEJ.

Ale skoro składniki masz ok to skupmy się na podstawowym pytaniu, jak to porozkładać. Moja uwaga do tej diety jest tylko taka:
W posiłku przedtreningowym (obiad w tym wypadku) powinno się znaleźć wszystko: białko, zdrowy tłuszcz i węglowodany najpepiej z ryżu czy kaszy.
Po treningu suplementacja jak jest i pól godziny później dałbym ten gainer. Dalej na kolację możesz jeść tego kurczaka z ryżem (niech będzie niełuskany - kupa błonnika), ale możesz też sobie zrobić np sałatkę z ryżu i tuńczyka co na pewno wyjdzie Ci na zdrowie. Co do źródeł błonnika, to wejdź sobie na link z mojego podpisu. Gdzieś tam podawałem źródła błonnika. A tak w ogóle to dieta jest ok

wiadomo czasem coś zmienie, np dam jajka do chleba zamiast sera czy szynki itd. zamienniki robie , ale btw się nie zmienia, ryż niełuskany, czyli ten słynny ryż brązowy tak?

nie do końca. Brązowy ryż jest oczywiście super, ale jest on stosunkowo drogi. Mówię o zwykłym biełym ryżu, tylko nie obranym z łupinek (bogate w błonnik, witaminy i mikroelementy). Bodaj "Halina" wypuściła taki ryż w torebkach

aha dzięki za rozwianie wątpliwości, w sumie już nie kupuje ryżu w torebkach od jakiegoś czasu bo 100-125g to troche za mało , a żeby gotować 2 torebki czyli 200g to już z kolei za dużo kupuje taki co jest paczkowany jak cukier , odmierzam szklanką i jest git.

taki też widziałem niełuskany. chyba w geancie ale nie jestem pewien. Powodzenia