ZOBACZYŁEM I OSZALAŁEM!!

Miałem okazje ostatnio być w Lubinie i szczęsliwie będąc na jednej siłowni widziałem trening strong mana Irka Kurasia i to co zobaczyłem wprowadziło mnie w osłupieni!Wykonywał trening na biceps unoszenie sztangi zaczynał od 60 kilo i niby nic takiego gdy zaczą dokładać 80 kil,100,120 zakonczył z 130 wykonał dosyc poprawnie 6 ruchów i głosno stwierdził,że jest obecnie na roztrenowaniu, tak i ciezary mniejsze.Czy ten facet jest tak nakoksowany,czy to warunki genetyczne?

jest tak nakoksowany. Jestem z Głogowa i mam kilku kolesi, którzy "bawili się kiedyś z nim w piaskownicy"

Pozdrowienia...

Nakoksowany czy nie to prawdziwy strongman.
Koks to nie jest wyznacznik wielkości i siły. Znam wielu koksiarzy którzy są gorsi ode mnie. To że ktoś bierze nie znaczy że koks robi wszystko za niego.
Wkurzają mnie kolesie którzy jak widzą jakiegoś byka to mówią "jak bym brał to też bym tak wyglądał"- a g**** prawda.

Mądry pracuje żeby żyć, głupi żyje żeby pracować.

corwax, nie wiesz, że ten gość był naprawdę chudy. Mam qmpla w Lubinie i w średniej szkole miał z nim jakieś "sprawy" Wtedy był zwykłym gościem i nie był strongmanem

Pozdrowienia...

Dyq - nie każdy bogaty miał zawsze dużo pieniędzy, nie każdy wielki i silny był za młodu Herkulesem, a i dobry fighter był za młodu poniewierany przez kolegów w szkole.
Trzeba mieć to "coś" magicznego w sobie co naukowcy obrali z całego mistycyzmu - genom i to odpowiedni.

Skłonność do robienia pieniędzy, charyzma polityka, budowa kulturysty, warunki fizyczne siłaczy to ich indywidualne atuty genetyczne które można tylko podrasować.

A Kuraś żeczywiście ma warunki, podobnie Dymek i Pudzianowski.

Pozdrawam,
Mawashi

Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.

error


Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2001-09-19 09:46:48

Witam ponownie po przczytaniu odpowiedzi Mawashi,Corwaxa,LuckyLukiego jestem teraz pewien,ze to nie tylko sterydy , lecz przede wszystkim genetyka i duża determinacja.Wiec zadałem retoryczne pytanie.Dzieki panowie!Irek wspominał kumplowi,że mistrzostwa Polski są zaplanowane 11 listopada z pewnoscią tam będe interesuje mnie extremalna siła.Pozdrawiam!

LuckyLuke nie tak agresywnie...
czy ja powiedziałem, że jest cienki, że nie ma predyspozycji???

mawashi, czy tobie też to powiedziałem???
nie sądzę. Fakt, jest wielki i nie mówię, że to tylko koksy. Ale on jest chodzącą apteką. Podziwiam jego osiągnięcia, choć nie jest moim idolem. Nie kryje sie z koksami. Sądzę, że lepszym strongmenem jest DYMEK.

Sam mam także predyspozycje by może nie być tak wielkim, nie być strongmenem, ale te 100 kg za pomocą koksów też mógłbym osiągnąć. W ciągu 2 lat ćwiczeń mam 25 kg przyrostu. Mam kumpli którzy nie mają 60 cm, ale powyżej 50 jest kilku. Mam kumpla, który przy wzroście 175 cm ma 130 kg wagi i w łapie ma 56 cm. Ma predyspozycje. Ale mam też kumpli, którzy ważyli 55 kg i teraz ważą 75 po dwóch cyklach, i chcą ważyć więcej. I będą. Mam też kumpla który na suwnicy wypychał 650 kg w wieku 20 lat. nie wierzycie? Przyjedźcie do siłowni GOLIAT do Głogowa - spytajcie. Znam go osobiście - 5 lat technikum. Nigdy się nie chwalił, nie startował w zawodach. Jego celem była olbrzymia masa nóg, którą osiągnął. Dziś ten gość jest "trochę mniej zbudowany" a było tak, że w ciągu 1 miesiąca stracił na wadze 20 kg.Wtedy nie wiedziałem, jak działają sterydy.

Ok, trzeba dużo przacy, pieniędzy i zdrowia poświęcić, by być wielkim. Może i Kuraś jest wielki i silny, ale w zawodach kulturystycznych nie zajmie żadnego miejsca, ponieważ ma nieproporcjonalną budowę. Łapy są wielkie, umięśnione i grube. Tam nie ma rzeźby, tam jest moc. To inna dyscyplina i inne treningi.

Dlaczego mnie tak ataqjecie? kogoś oskarżyłem?

Widzieliście jak na zawodach dostał drgawek? nie sądzę, że to przez zły dzień, czy "za mocno dociśnięty pas biodrowy"

Gość jest wielki, sam z siebie jest wielki, a koksy wspomagają jego wielkość. Jest silny, wyciśnie więcej niż co niektórzy łącznie w serii... Ale jaka jest jego prawdziwa siła??? czy ktoś może mi to powiedzieć? czy bez koksów wyciśnie wiele mniej, czy tak samo???

Przecież został zdyskwalifikowany w trójboju siłowym za koks. tam też biorą, ale się masqją, i na 60 % można powiedzieć, że są czyści. Ale jak oni wypadliby na zawodach strongmen jakby byli na koksie? kto mi powie? no kto? czy Kuraś jest najsilniejszym, czy najsilniejszym nakoksowanym człowiekiem w Polsce? nie odpowiecie na to pytanie.

NIE ODPOWIECIE

Bo jeśli będzie istniała kontrola antydopingowa (która sądzę, że traci sens) to zabawa w siłaczy będzie dalej efektywna z zawodnikami takimi jak Kuraś. Wystawmy ciężarowców, trójboistów kontra ON i zobaczmy, jaka jest walka na koksach, i bez.



Pozdrowienia...

LucyLuke - nie będę Ci udowadniał, że mogę przekroczyć 50cm. Nie tylko treningiem, ale są inne sposoby: syntol, onmadren, meta, i cała masa różnych różności.
Szkoda mi tylko zdrowia. Miałem po dece zakażenie nerek, i na razie mi starczy. Jak zrobię swoje dzieci, to coś załaduję, ale jeszcze nie teraz

Pozdrowienia...

chcę tylko powiedzieć, że są ludzie, którzy potakiej dawce koksów byliby lepsi.

Czas Irka Kurasia się już kończy i nie ma już takiej pary jak dawniej, choć i tak jest mutantem o ogromnej sile, ale idą lepsi, młodsi, bardziej predysponowani

Pozdrowienia...

Teraz rozumiem sens twoich wypowiedzi, może wcześniej je trochę źle interpretowałem - ale nie bez przyczyny ( wynikało z nich że Kuraś zrobił formę tylko na koksach )Oczywiście masz rację, ale my nic nie zmienimy - niestety.

Strongmenów oceniamy trochę inaczej, patrzymy na symetrię itd. ale w tym sporcie nie o to chodzi. Możesz być brzydki, krzywy i gruby, ale jak zaliczysz wszystkie konkurencje najlepiej ze wszystkich to wygrasz - "proste czaisz ajak"



Pozdrawam,
Mawashi

Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.