Błagam Pomóżcie

Na siłownię uczęszczam pół roku, zacząłem niefortunnie bo od zażycia 100 tabletek mety (duży błąd), mimo to wciąż jestem chudy (182cm - 68 kg o 7kg więcej niż przed siłownią). Teraz żałuję że zacząłęm z koksem i chcę pakować na czysto. Prosiłbym o przesłanie mi jakiegoś dobrego treningu (na masę) na adres [email protected]. Przez te 6 miesięcy pracowałem nad techniką ćwiczeń więc z tym nie będzie problemu, mam problem z ułożeniem planu treningowego. O dietę nie muszę się martwić gdyż kontroluję to co jem (150g białka dziennie to minimum) z góry dzięki za odpowiedź!!!!!!!!

Na genetyke nie ma porady. A prez 6 miesiecy nikomu sie nie udalo jeszcze zrobic "masy",nawet z koksem. Koks tez jest potrzebny tylko nie odrazy. Po kilku latach jak przestanie Ci dopiero isc. Na zbudowanie masy potrzeba lat treningu. Jednemu to zajmuje 15lat a drugiemu 5. Niestety poprzez forum nie jestem wstanie Ci rospisac treningu gdyz jest to niemozliwe nie widzac Cie na oczy. Czeka Cie wiele wyrzeczen na drodze do sukcesu , ale nie poddawaj sie.

666

666 dzięki za słowa otuchy. A co do programu treningowego to podaj jakiś na mase (np. ten który sam stosowałeś) a ja postaram się go sprawdzić, a co do wytrwałości w dążeniu do celu to mi jej nie brakuje, nie wiem jeszcze kiedy ale będę wielki!!!!!!

Patrzac na profil 666 a Twoj, to jego trening prawdopodobnie by Cie zabil, a jezeli nie to calkowicie przetrenowal.

Od razu popelniasz podstawowy blad - za wszelka cene chcesz skopiowac czyis program - a to nigdy nie zadziala - tym bardziej osoby bardziej doswiadczonej.

Ucz sie trenowac samego siebie - zacznij robic maksymalnie trzy treningi w tygodniu nie dluzej niz 45-60 minut. Sproboj takiego polaczenia klatka-plecy, nogi-dolny grzbiet-lydki, barki-biceps-triceps, wybierz po dwa, cwiczenia na grupe, rob maksymalnie 3 serie cwiczenia i juz - patrz jakie beda efekty. Staraj sie dodawac regularnie obciazenia, gdzies po 6-8 tygodniach mozesz je zmiejszyc i z powrotem dokladac..

Nie ma innej drogi niz wlasna edukacja...

bst

Zgadza sie . Jeszcze tylko dodam prowadz wlasny dziennik trningowy i notuj w nim kazdy trening ,postepy itp. .Tak robia najlepsi.

666

Dzięki za dobre rady...

No 666, u mnie w szkole jest gostek (18 lat), ćwiczy od 3 m-cy i "na oko" zaczynał gdzieś od 40 kg na klatę, a teraz wygląda na takiego co dźwignie 130-140. Nie wspomnę już o tym, że na "dzien dobry" wziął 10 strzałów omki a teraz przymierza się do anabolanu. OCZYWIŚCIE TĘ METODĘ POLECAM TYLKO TYM, U KTÓRYCH LEKARZ WYKRYŁ HIV-A I WYWRÓŻYŁ ROK ŻYCIA.

Musisz dopasować ciężar do siebie.
Ja schodzę 5kg poniżej mojego rekordu, i robię powtórzenia na maksa. Potem zrzucam następne 5kg i na maksa i tak aż do samego gryfu. Stosuje to dopiero od 2 tygodni dlatego nie jestem w stanie ci powiedzieć nic o skuteczności tego treningu, ale eksperymentować warto.

Ja wiem, że wiem, że wy wiecie, że ja wiem, że wy niewiecie, że ja niewiem o tym że wy wiecie, że ja wiem. )))))))
Sweder

Mam wrażenie, że robie źle. Proszę mnie poinformować jeśli popełniam jakiś karygodny błąd.

Ja wiem, że wiem, że wy wiecie, że ja wiem, że wy niewiecie, że ja niewiem o tym że wy wiecie, że ja wiem. )))))))
Sweder

op

BotenAna - jak jeszcze raz odświeżysz stary post, w dodatku jakimiś głupimi obrazkami - to przywalę bana na opamiętanie.