Trening - wiadomo - bez niego nie będzie stymulacji do rozwoju mięśni i umiejętności sportowych.
Dieta - wiadomo - bez odpowiedniego, dla przyjętego celu, spożycia kalorii i makroskładników trening nie będzie przynosił oczekiwanych efektów.
Suplementacja - wiadomo - każdy zna rolę suplementów w uzupełnianiu diety, ale większość z nas lubi również sprawdzić na sobie działanie nowych substancji, które co chwila wchodzą na rynek.
Tutaj nikt (albo mało kto) nie oszukuje – dajemy z siebie wszystko.
A sen …?
A sen zdaje się być w tym wszystkim zbędny albo przynajmniej mało istotny... Dla udowodnienia tej tezy powiem, że naukowcy raportują, że w ciągu ostatnich czterdziestu lat ilość snu u przeciętnego Amerykanina zmniejszyła się o 2 godziny! A przecież regeneracja jest, w moim odczuciu, ważniejsza od suplementów i znajduje się w pierwszej trójce najważniejszych spraw, na które sportowiec powinien zwracać uwagę. I nawet jeśli większość z Was zgadza się ze mną, nie zmienia to faktu, że śpimy coraz mniej, próbując zastąpić powstające braki filiżanką mocnej kawy. Niestety, nie jest to dobra droga…
A dlaczego? Przekonacie się o tym, czytając dalszą część artykułu.
Spójrzmy zatem, w jaki sposób braki snu mogą przeszkadzać sportowcom w osiągnięciu szczytu swoich możliwości i dlaczego nie powinni oni pozwalać sobie na jego skracanie. Sprawdzimy, czy dodatkowy sen ma wpływ na wyniki sportowe, a na koniec przedstawię kilka podpowiedzi, jak można zadbać o swój sen i co zrobić, gdy czasu jest faktycznie mało.
Wpływ braku snu na układ hormonalny
Testosteron (T)
(...)
http://perfectbody.pl/ZDROWIE/4/476/SEN-Sportowca-czyli---Twoj-Odrzucony-Przyjaciel.html