Sterydy - wasze opinie

zgadzam sie z kolegą wyżej

Zdrowie to jedno , charater to drugie , skoro mówisz ze skutki sa minimalne to pozwoliłbys swojemu synowi łądowac w dupe??

jestem za koksem jeśli:

-masz więcej niż 18 lat
-masz staż większy niż 3 lata
-masz podstawową wiedze o dietetyce i treningu
-przetestowałeś na sobie różne rodzaje planów treningowych
-doszedłeś do swojego genetycznego maks. (jeśli w ogóle coś takiego istnieje) i mimo nadwyżki kalorycznej, dobrego treningu i odpowiedniej regeneracji nie robisz żadnych postępów
-przetestowałeś najsilniejsze dopalacze które nie są uznawane za doping tj. staki kreatynowe, arginina, boostery teścia, no-boostery

Dlaczego sam biorę ??

-wzrost masy, przy odpowiedniej diecie i kręceniu aero można zrobić naprawdę super sylwetke na dłuższych cyklach
-oczywiście stan psychiczny, libido na cyklu mega zaj.ebiste , przez ten okres jestem nieśmiertelny, nie do powstrzymania, nie znam zmęczenia,
-respect na ulicy i na siłce, jak gnojki zaczynają pytać co brać żeby tak wyglądać jak ja to jest po prostu bezcenne
-większości dziewczynom podoba się umięśniona, pocięta, atletyczna sylwetka, i nie mówie tu o omko-meto menach ulanych jak świniaki

to chyba tyle

po pierwsze, skutki dla zdrowia nie sa minimalne tylko opłakane, nie chodzi tu o to aby słuchac lekarzy, tylko jesli ktos sie interesuje medycyna i jest myslacy to wie jak to szkodzi.

po drugie piszecie, ze panna sie podoba, ok ale chyba nie duzej czesci, zreszta spora czesc z nich to idiotki z ktorymi nie spedzisz zycia, chyba ze relacje bede oparte o bice,trice itd...
W dzisiejszych czasach samica wybiera zaradnego samca, a nie tak jak kiedys wiekszego

Żeby nie było wątpliwości :) Nikogo nie próbuję odwieść od sterydów. Szczerze mówiąc, jest mi to kompletnie obojętne, czy bierzesz czy nie. A czy w pytaniu o zdanie innych jest coś złego? NIE. Skoro, drogi Florianie, nie chcesz się ze mną podzielić swoim zdaniem, to nie będę rozpaczał. A jeśli przedstawisz jakieś sensowne argumenty to będę wdzięczny. Tylko pamiętaj, że dyskusja jest "NA temat", nie "O temacie".
Aha, o jakich badaniach w praktyce mówisz? Może lekarz ma zacząć koksować i potem nam powie co i jak? Skoro badania są przeprowadzane na organizmach/narządach osób, które brały, to to jest chyba wiarygodne, no nie? Poza tym, nie powiesz mi chyba, że wiesz lepiej od lekarzy na temat - notabene - leków?

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/zdrowie-rodziny/miesnie-wyrzezbione-sterydami_35556.html
autor: Anna Jarosz (miesięcznik "Zdrowie")
konsultant: Sylwia Gajewska-Meszaros, farmakolog

kiklak1 - SOG. Ładnie to przedstawiłeś na 4s

wg mnie koksowanie sezonowe bez diety, odpowiedniego planu i treningu to: głupota, utrata zdrowia i pieniędzy. Co z tego jak podleje woda i tłuszcz...? wszystko to zejdzie a bez odbloku będziemy chudsi niż przed cyklem...

Poza tym, to nawet jeśli nie którzy po prostu "czują się pewnie", to nie jest to naturalne zachowanie, tylko skutek sterydów- a Twoim zdaniem jak czuje się "samiec alfa" ?

Poza tym, żeby utrzymać ponad 100kg, trzeba porządnej diety + odżywki.- Tylko żeby posiadać wspomiane 100kg na suplach wydasz o wiele więcej kasy niż na koksy.

chcesz mi powiedzieć, że w Dopingu wmawiają, że po odstawieniu koksu nie ma spadków pod warunkiem, że się nadal ćwiczy? No to chyba nie mam po co tam zaglądać. Zresztą - standardowe tłumaczenie "koksiarzy" - spadki są, ale nie robisz się mały.
Gdzie napisałem, że koksuje? Bo chyba nie wywnioskowałeś tego z mojego profilu?

+ respekt u reszty ludzi
+ podziw u innych ćwiczących (nie wszystkich)
+ polepszenie zdania o swojej osobie
+ niektórym dziewczynom "dziki" się podobają
+ zwiększenie bezpieczeństwa "na ulicy"

Wystarczy. Plytkie, naiwne myslenie. Zacznij zdobywac respect wsrod ludzi poprzez postepowanie i osobowosc, a nie koks. Wroc, jak dojrzejesz troszke.

Temat dyskusji-glupi. Sa przeciwnicy i CI, ktorzy koks akceptuja. Udowadnianie czegos, przez jednych, tym drugim jest jak rzucanie grochem o sciane.

Zuper napisał :

"jestem za koksem mimo że sam nie stostuję i raczej nie będę

jeśli dawki nie są ogromne a cykl prowadzony jest dobrze"jakościowo" to negatywne skutki dla zdrowia są minimalne, a pozytywów jest multum"

nigdy nie wiesz jaka będzie reakcja organizmu, przy nadciśnieniu najmniejsza dawka potrafi być śmiertelna

albo weź pod uwagę jakąś wadę serca, której lekarz nie potrafił stwierdzić na podstawie twoich dotychczasowych badań - pojawia się problem i to poważny

Zmieniony przez - Anabolicco w dniu 2009-09-07 16:57:04

Skerx - albo przeczytasz cały mój post, albo zaoszczędź mi swojego gadania. Napiszę Ci na skróty - jestem "przeciw". No a jeśli Ty, widząc wieczorem na ulicy kawał chłopa w dresie nie czujesz przed nim strachu/respektu (to nie to samo) to szacun.
Temat dyskusji głupi? W takim razie kim Ty jesteś, skoro się w nim wypowiadasz? Na razie nie dodałeś NIC do tego, co już zostało powiedziane. I pisałem już - nie mam zamiaru nikogo namawiać/straszyć.