Sly-tech
Poznaliśmy składy drużyn Hussars Poland i Dolce&Gabbana Italia Thunder, w których przystąpią one do pierwszego meczu ćwierćfinałowego zawodowej ligi World Series of Boxing. Wiele wskazuje na to, że 23 marca w Zawierciu będziemy świadkami pięciu niezwykle emocjonujących rywalizacji, w których rywalami "Husarzy" będą utytułowani rywale z Włoch, Serbii, Francji i Algierii.
W wadze z limitem 54 kg, aktualny mistrz Polski, Mateusz Mazik (rekord w WSB: 3-0, 0 TKO) skrzyżuje rękawice z rutynowanym Włochem Vincenzo Picardim (29 lat, 173 cm, rekord: 7-2, 0 TKO). Rywal Polaka to m.in. brązowy medalista olimpijski z Pekinu (2008) oraz uczestnik Igrzysk Olimpijskich w Londynie (2012), który w swoim dorobku ma także brązowe krążki Mistrzostw Świata (2007) i Europy (2010, 2011)
Tylko z pozoru łatwiejsze zadanie czeka ambitnego gdańszczanina Adila Aslanova (2-2, 0 TKO). Jego serbski rywal, Branimir Stankovic (173 cm, 5-2, 0 TKO), mimo zaledwie 22 lat ma już za sobą starty w Mistrzostwach Europy i Świata, jakkolwiek największym sukcesem w jego sportowym CV jest pokonanie w ubiegłorocznym finale drużynowym WSB znakomitego Rosjanina Adlana Abduraszidowa.
Kluczem do zwycięstwa Hussars Poland byłby zapewne punkt zdobyty w wadze z limitem 73 kg przez Tomasza Jabłońskiego (2-1, 0 TKO). Mistrzowi Polski postara się pokrzyżować te plany 24-letni Francuz Michel Tavares (181 cm, 11-5, 0 TKO). Co ciekawe obaj zawodnicy walczyli już ze sobą w październiku ub. roku w Ostródzie podczas meczu Polska-Francja. Wówczas jednogłośnie na punkty wygrał Tomasz. Walczący z odwrotnej pozycji rywal 'Pantery", mimo dużego międzynarodowego doświadczenia, poza ligą WSB nie osiągnął większych sukcesów. Z pozostałymi kolegami z drużyny Italia Thunder łączy go fakt zdobycia mistrzostwa ligi (w 2011 roku w barwach Paris United).
W wadze z limitem 85 kg zadebiutuje Mateusz Tryc (0-3, 0 TKO), który jak dotąd bez sukcesu rywalizował w w WSB w niższej kategorii wagowej. Znając ambicję młodego pięściarza z Wyszkowa, postawi on swojemu rywalowi trudne warunki w ringu, jakkolwiek będzie to zadanie niezwykle trudne. Oko w oko z zawodnikiem Hussars stanie bowiem 26-letni Algierczyk Abdelhafid Benchabla (186 cm, 14-3, 2 TKO), który w ub. roku w barwach Astana Arlans wygrał finał indywidualny WSB, zdobywając tym samym paszport olimpijski, a w tym roku jest jednym z najmocniejszych punktów drużyny z Mediolanu.
W ostatnim pojedynku (+91 kg) ulubieniec publiczności, Mateusz Malujda (1-2, 0 TKO), po raz kolejny zmierzy się z wyższym od siebie o dwie głowy rywalem. Tym razem będzie nim francuska nadzieja wagi superciężkiej, Tony Yoka (198 cm, 5-4, 0 TKO). Rywal wrocławianina to złoty medalista Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich (2010) oraz młodzieżowy wicemistrz świata (2010). W sezonie 2010/2011 - podobnie jak Tavares - zdobył w barwach Paris United drużynowe mistrzostwo WSB.
Jak widać pierwszy mecz ćwierćfinałowy sezonu 2011/2012 ligi WSB zapowiada się niezwykle interesująco. Dla kibiców boksu będzie zapewne idealnym dopełnieniem sportowych emocji, jakie towarzyszyć będą finałom turnieju o Mistrzostwo Polski. Miejmy nadzieję, że będzie to kolejny krok ku popularyzacji boksu olimpijskiego w naszym kraju i jasny sygnał dla kibiców i obserwatorów, że polski boks "ma się" coraz lepiej.
Źródło: www.bokser.org
W wadze z limitem 54 kg, aktualny mistrz Polski, Mateusz Mazik (rekord w WSB: 3-0, 0 TKO) skrzyżuje rękawice z rutynowanym Włochem Vincenzo Picardim (29 lat, 173 cm, rekord: 7-2, 0 TKO). Rywal Polaka to m.in. brązowy medalista olimpijski z Pekinu (2008) oraz uczestnik Igrzysk Olimpijskich w Londynie (2012), który w swoim dorobku ma także brązowe krążki Mistrzostw Świata (2007) i Europy (2010, 2011)
Tylko z pozoru łatwiejsze zadanie czeka ambitnego gdańszczanina Adila Aslanova (2-2, 0 TKO). Jego serbski rywal, Branimir Stankovic (173 cm, 5-2, 0 TKO), mimo zaledwie 22 lat ma już za sobą starty w Mistrzostwach Europy i Świata, jakkolwiek największym sukcesem w jego sportowym CV jest pokonanie w ubiegłorocznym finale drużynowym WSB znakomitego Rosjanina Adlana Abduraszidowa.
Kluczem do zwycięstwa Hussars Poland byłby zapewne punkt zdobyty w wadze z limitem 73 kg przez Tomasza Jabłońskiego (2-1, 0 TKO). Mistrzowi Polski postara się pokrzyżować te plany 24-letni Francuz Michel Tavares (181 cm, 11-5, 0 TKO). Co ciekawe obaj zawodnicy walczyli już ze sobą w październiku ub. roku w Ostródzie podczas meczu Polska-Francja. Wówczas jednogłośnie na punkty wygrał Tomasz. Walczący z odwrotnej pozycji rywal 'Pantery", mimo dużego międzynarodowego doświadczenia, poza ligą WSB nie osiągnął większych sukcesów. Z pozostałymi kolegami z drużyny Italia Thunder łączy go fakt zdobycia mistrzostwa ligi (w 2011 roku w barwach Paris United).
W wadze z limitem 85 kg zadebiutuje Mateusz Tryc (0-3, 0 TKO), który jak dotąd bez sukcesu rywalizował w w WSB w niższej kategorii wagowej. Znając ambicję młodego pięściarza z Wyszkowa, postawi on swojemu rywalowi trudne warunki w ringu, jakkolwiek będzie to zadanie niezwykle trudne. Oko w oko z zawodnikiem Hussars stanie bowiem 26-letni Algierczyk Abdelhafid Benchabla (186 cm, 14-3, 2 TKO), który w ub. roku w barwach Astana Arlans wygrał finał indywidualny WSB, zdobywając tym samym paszport olimpijski, a w tym roku jest jednym z najmocniejszych punktów drużyny z Mediolanu.
W ostatnim pojedynku (+91 kg) ulubieniec publiczności, Mateusz Malujda (1-2, 0 TKO), po raz kolejny zmierzy się z wyższym od siebie o dwie głowy rywalem. Tym razem będzie nim francuska nadzieja wagi superciężkiej, Tony Yoka (198 cm, 5-4, 0 TKO). Rywal wrocławianina to złoty medalista Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich (2010) oraz młodzieżowy wicemistrz świata (2010). W sezonie 2010/2011 - podobnie jak Tavares - zdobył w barwach Paris United drużynowe mistrzostwo WSB.
Jak widać pierwszy mecz ćwierćfinałowy sezonu 2011/2012 ligi WSB zapowiada się niezwykle interesująco. Dla kibiców boksu będzie zapewne idealnym dopełnieniem sportowych emocji, jakie towarzyszyć będą finałom turnieju o Mistrzostwo Polski. Miejmy nadzieję, że będzie to kolejny krok ku popularyzacji boksu olimpijskiego w naszym kraju i jasny sygnał dla kibiców i obserwatorów, że polski boks "ma się" coraz lepiej.
Źródło: www.bokser.org
EasyDoor
DzikiDzik
