Jestem 27-letnią kobietą, waga 66 kg, wzrost 165 cm, praca biurowa. Pragnę pozbyć się tłuszczu oraz ładnie ukształtować sylwetkę: ujędrnić brzuszek, pupę, wyrzeźbić talię, ogólnie wysmuklić całe ciało.
Moja dieta odbiega od 10Pż, ponieważ zamierzam dietę opracowaną przeze mnie stosować zawsze (na redukcji z obniżoną kalorycznością, potem będę dodawać kalorii), a założenia 10Pż spowodowałyby u mnie rezygnację z diety po kilku dniach.
Dieta ok. 1400 kcal( ok.400-500 kcal mniej niż zapotrzebowanie):
śniadanie I: musli, pół szklanki mleka, plaster żółtego sera lub 2 kromki chleba pełnoziarnistego, 2 plastry sera żółtego, sałata
(nie wiem która wersja lepsza)
śniadanie II: serek wiejski 4% tłuszczu 200 gram, łyżeczka masła orzechowego
lunch: 2 kromki chleba pełnoziarnistego, 2 plastry chudej drobiowej wędliny, sałata, odrobina masła
trening
zaraz po treningu: banan
obiad: pierś kurczaka, makaron al-dente, oliwa z oliwek, zioła lub 2 kromki pieczywa pełnoziarnistego z tuńczykiem i warzywami
przed snem: jajko
Trening: 3xtydz - aeroby 40 min na rowerku treningowym
3xtydz - trening w domu
Trening w domu wygląda mniej wiecej tak:
1. rozgrzewka
2. spięcia brzucha - 3 rodzaje (na wprost, skośne oraz z nogami uniesionymi do góry) 2 serie po 12 powtórzeń
3. 8 min buns
4. cwiczenia z hantlami (po 2 kg)
- odwodzenie hantli do boku leżąc na plecach - 2x12
- podnoszenie hantli do boku stojąc - 2x12
- wyciskanie hantli do góry leżąc na plecah - 2x12
5. rozciąganie
Po 3 tygodniach dodam jeszcze jedną serię, po 5 tygodniach kolejną.
Wiem, ze i dieta i trening są niedopracowane, ale chciałam zaznaczyć, że taki umiarkowany rygor pozwoli mi na trzymanie się planu i nie spowoduje, że po kilku dniach będę miała dosyć. Jeśli jednak uważacie, że powinnam kategorycznie zmienić pewne rzeczy, bardzo Was proszę o wskazówki. Z góry wielkie dzięki