karkonoszejg
Witam, od 3 miesięcy jestem na cyklu budowy masy, jednak pojawił się problem taki, że zalało mi brzuch. Zawsze miałem trochę tkanki tłuszczowej na brzuchu, co też jest w moim przypadku uwarunkowane genetycznie, bo właśnie w okolicach brzucha zbiera się u mnie zbędny tłuszcz ( reszta ciała OK ). Wiadomo masa mięśniowa rośnie, siła też, ale zbędny tłuszcz na brzuchu nie za bardzo pasuje, do nie najgorszej budowy reszty ciała. Redukcję planuję na koniec marca, początek kwietnia ale znam siebie i wiem, że muszę teraz się wziąć za brzuch, bo potem może być za dużo do spalenia i liczę, że ktoś mi doradzi, jak zacząć pracować nad spaleniem brzucha, przy jednoczesnym budowaniu masy mięśniowej. Sam mam niejakie pojęcie co robić, jednak nie jestem co do tego pewny. Liczę, ze ktoś kto posiada wiedzę, lub miał podobny problem i udało mu się go rozwiązać pomoże mi.
Podaję kilka danych dotyczących mnie, co może przybliży moją sytuację:
Wiek: 21 lat
Waga: 83-84 kg
Wzrost: 182
Staż na siłowni: około 18 miesięcy na poważnie, wcześniej raczej rekreacyjnie.
Obecnie do walki z tkanką tłuszczową na brzuchu stosuję:
- skoncentrowałem się bardziej na diecie, ograniczyłem niepotrzebne kalorie ( słodycze, alkohol piję okazyjnie w małych ilościach ), nie jem w późnych godzinach 19sta - 20 sta najpóźniej.
- Trenuje 4 razy w tygodniu, po każdym treningu robię 15-30 minut na bieżni, osiągają tętno około 130 ( chyba najlepsze na spalanie )
- Brzuch robię 2 razy w tygodniu
- Obecnie skończył mi się gainer i na razie nie zamawiam ( wiem, ze tracę kosztem mięśni bo to podstawa, no ale po treningowa porcja gainera to około 300 kcal, ale tu nie wiem co robic.
No i to chyba tyle z ważniejszych, bardzo liczę na waszą pomoc, motywacji i wytrwałości mi nie brakuje, ale jednak trochę wiedzy, bo to jednak dość specyficzny problem.
Pozdrawiam !
Podaję kilka danych dotyczących mnie, co może przybliży moją sytuację:
Wiek: 21 lat
Waga: 83-84 kg
Wzrost: 182
Staż na siłowni: około 18 miesięcy na poważnie, wcześniej raczej rekreacyjnie.
Obecnie do walki z tkanką tłuszczową na brzuchu stosuję:
- skoncentrowałem się bardziej na diecie, ograniczyłem niepotrzebne kalorie ( słodycze, alkohol piję okazyjnie w małych ilościach ), nie jem w późnych godzinach 19sta - 20 sta najpóźniej.
- Trenuje 4 razy w tygodniu, po każdym treningu robię 15-30 minut na bieżni, osiągają tętno około 130 ( chyba najlepsze na spalanie )
- Brzuch robię 2 razy w tygodniu
- Obecnie skończył mi się gainer i na razie nie zamawiam ( wiem, ze tracę kosztem mięśni bo to podstawa, no ale po treningowa porcja gainera to około 300 kcal, ale tu nie wiem co robic.
No i to chyba tyle z ważniejszych, bardzo liczę na waszą pomoc, motywacji i wytrwałości mi nie brakuje, ale jednak trochę wiedzy, bo to jednak dość specyficzny problem.
Pozdrawiam !
Krzysztof Piekarz
Koniu151
