[BLOG] konsekwencja ponad zasady

Witam. Mam 23 lata, a pierwszą stycznosc z silownia mialem juz pod koniec szkoly podstawowej. Pol roku cwiczen, pol roku przerwy plus małe ilości jedzenia. I takie cos cyklicznie powtarzane pewnie z 10 lat. Dało to taki efekt, że moje zdjęcia z liceum wygladaja jak aktualne. Babranie w miejscu miedzy chudym typem, a sylwetką wysportowanego gościa, ale na pewno nie kulturysty. Gdybym nie cwiczyl to wazylbym ok. 75kg przy wzroscie 193 czyli chyba dosc mocno ekto. Dzieki temu babraniu waze 85 w okresie "nie jem nie cwicze" i miedzy 90 a 96kg w okresie "wpieprzam i trenuje". powyzej 93 brzuch wydety jak w ciazy ale jem po 4-5 tys kalorii nie patrzac z czego pochodza. Mnostwo tluszczy i wegli. Glownie pizza oliwa z oliwek smietana 30 i owsianka, ryz. Na bialko poki co nie patrze. Moje miesnie przy tym rosną, kratke na brzuchu lekko widac pomimo prawie metra w pasie. Ramiona klatke i uda mam wyżyłowaną mimo to. Plecy też. Wiec sie nie martwie. Suplementow zero. Nawet witamin. Pije soki multiwitaminy poki co. Maja duzo cukru wiec kalorie i witaminy przy okazji picia. Za jakis czas pewnie dorzuce kreatyne i witaminki. Moze policze tez bialko. Nie wszystko na raz. Ciagle cos udoskonalam. Tym razem plan jest taki zeby chodzic na silownie nawet w kryzysie, chocby zerowym odzywianiu i bez planu treningowego. Ale poki jest motywacja owe będą of kors. Za moment wrzuce obwody, plany, moze sie uda zdjecia. Celem masa i siła, a potem rzeźba i wydolność.

Sezon juz jest. Bylem chory co wyrwalo mnie z rutyny na tydzien. I wtedy odrazu j**s sezon. Gastronomia. Upały. Własny biznes. Więzienie pracy. Od 3 tyg wolne tylko poniedziałki. Wczoraj zaś zamiast treningu był morderczy sparing bokserski. Kondycyjnie. Nos myslalem ze zlamany, bo farba plus dźwięk kchrkkkch od lewego sierpowego co zahaczył. Fajnie było. Potem na dobicie zrobiłem lekko martwe ciągi i do domu. Już od rana zakwasy na polowie ciala. Byc moze przez wakacje pobujam sie intuicyjnie bez planu byleby podtrzymac i sie nie cofac. Plan to nie przerywac stazu za zadne skarby. Chociaz 2 w tyg silka. Chociaz troche wiecej jedzenia.

Oba zdjecia robione po sobie. Dlatego foty to nieobiektywne gowno. Obwody to chyba lepszy pomysł.

prawy bic 40
lewy bic 39
prawe udo 60,5
lewe udo 61,5

obie lydki 41,5
pas 91
klatka 111
barki 124

waga ok 94 kg
wzrost 193

KLATKA+BARKI+TRICEPS
PLECY+TYŁ BARKÓW+ŁYDKI
UDA + BRZUCH

Zakres pracy srednio 12-8 powtorzen

KLATKA/BARKI/TRIC 29s
wycisk sztanga płasko 4s
wycisk hantle skos 4s
dipsy na klatke 3xmax
rozpiętki brama 3x12

żołnierskie 5s
bokiem 5s

hantel za głowę 5s



PLECY+TYŁ BARKÓW+ŁYDY(29s)
podc. do klaty od 1do10=100
wiosło sztanga podchwyt 90st opad 4s
tył barków hantle opad 4s

MC 4s 12 10 8 6

łydki stojąc 3s
łydki siedząc 3s


UDA+BRZUCH 24s
przysiady ze sztangą 8s
wykroki 3s
zgięcia maszyna 4s

kolana do czoła wisząc 3s
spiecia 3s maszyna do spięć góry
kolko 3s

Zmieniony przez - Masyn w dniu 2015-04-26 00:35:56

Zaczynalem jakieś 2 miesiące temu z wagą ok 86kg. Przez półtorej miesiąca nie jadłem i cwiczylem bez planu to dobilem do 90kg dzieki pamieci miesniowej chyba. Potem dorzucilem obowiazkowe sniadanie 2000kcal i podobny do powyzszego plan i w dwa tygodnie poszlo do 94. Miesnie niemalze odrazu napecznialy.

PLECY+TYŁ BARKÓW+ŁYDY(29s) !!!! 2015-04-23
podc. do klaty od 1do10=100 !!!! 1-5-1(25) 1-5-1(25) 1-4-1 (16) [66]
wiosło sztanga opad 4s !!!!! 4x45kgx10
tył barków 4s !!!!! 4x5kgx25p anivia

MC 4s 12 10 8 6 !!!!! 2x10x90 10x100 6x110

łydki stojąc 3s !!!!! 12sztabx25px3
łydki siedząc 3s !!!!! 25x35kgx3

To trening sprzed kilku dni. Do dzis potezne zakwasy na lydkach, nie moge wyprostowac do konca prawej nogi jak wstane. Mocno czuc tez bicepsy. Plecy czuc ale najmniej uciazliwie. Regeneruja sie najszybciej. Zaraz ide na trening nóg. Pierwszy raz bede robil maksymalnie glebokie prxysiady ze sztangą. Ego do kieszeni. Spodziewam się ciężarów rzędu 40-60kg.

Zmieniony przez - Masyn w dniu 2015-04-26 13:20:57

Jestem jeszcze na silowni za mna juz przysiady i wykroki. Przysiadow poszlo mnostwo serii koncowe cztery to 8x80kg gleboko max.

UDA+BRZUCH 24s 26-04

przysiady ze sztangą 8s !!!!!! 20x8 30x8 40x8 50x8 60x8 65x8 70x8 75x8 80x8 80x8 80x8 80x8
wykroki 3s !!! 12x45 12x45 12x50kg
zgięcia maszyna 4s !!! 16x90 16x130 14x150 16x150 14x170

kolana do czoła wisząc !!!! 3s 12''10''10
spiecia 3s spiecia gleba nogi kat prosty 25 25 25
kolko !!! 3s 15p x3

Jestem miło zaskoczony, że mimo wykonywania głębokich przysiadów pierwszy raz w życiu udało się odrazu zrobić kilka serii po 8x80kg, a więc do setki niedługa droga. Tak jak wcześniej pisałem spodziewałem się, że będę brał 40-60kg

Ktoś mógł zauważyć, że nie robię treningu bicepsów, w sumie to nietypowe, biceps to chyba każdy ćwiczy. Mój uważam za dobry względem barków, klatki i tricepsów, dlatego też nie chcę go w ogóle robić, a o spadki się nie boję, bo od ostatnich 66 podciągnięć na drążku podczas treningu pleców mam na bickach zakwasy do dzisiaj.

KLATKA/BARKI/TRIC 29s
wycisk sztanga płasko 4s !! 40x8 50x8 60x8 (80x8 90x6 80x8 80x6)
wycisk hantle skos 4s !! 60x8 60x8 60x10 60x7
dipsy 3xmax !!12p 10p 9p
rozpiętki brama !! 4x12

żołnierskie 5s !! 40x5 35x8 35x7 35x5
bokiem 5s !! 30x8 25x8 25x8 25x8drop10*7,5

hantel za głowę 5s !! 4x22,5x8p 1x17,5x11p

Jestem niezadowolony, że mi sztanga płaska tak opornie idzie, no ale to ćwiczenie które w przeszłości robiłem bardzo rzadko, a teraz robię od dwóch treningów. Setkę pocisnąłem jakiś czas temu na 4 powtórzenia.

Zmieniony przez - Masyn w dniu 2015-04-28 12:18:11

PLECY+TYŁ BARKÓW+ŁYDY(29s) 28-05
podc. do klaty od 1do10=100 1-6 1-5 1-6 [97]
wiosło sztanga opad 6s 45x12 45kgx10x5
tył barków 5s 30x5kg 25 25 25 25

MC 4s 60x8 90x8 100x8 110x8

łydki stojąc 3s 12sztx30 14x25x2
łydki siedząc 3s 35kgx30x25x25

AKTUALIZACJA
pas 91 -> 87
prawe udo 60,5 -> 62,0
lewe udo 61,5 -> 62,0