Siemka, wczoraj weszły nogi. Po nocce lekka zamula ale poszło, jednak lekki wk*** przed bo szatni się okazało, że spodenek i koszulki nie wziąłem więc powrót j strata kilkunastu minut. 1.odwodzenie 3x20-15 2.uginania siedzac 2rozg, 110x12, 102.5x13 3. Prostowania 3x20, 20, 20 4. Siady na smithcie 132.5x10 5. Wyciskania na Platformie 3010 140x14 [...]
Siemka, z rana miał być ogar Małej itd ale w nocy trochę goraczkowala, nos lekko zawalony wiec do przedszkola nie poszła. Lekko noc zarwana, z ranca dospalismy w trójkę i pojechałem na 9.15. Żona na szczęście na drugą zmianę wiec dało rady, a Mała poczuła się lepiej. Ja za to lekko na bebechach zmulony. Posiłki póki co wchodzą planowo ale czuje [...]
Moja tak samo miała etap ze budzila się i kilka razy w tygodniu kolo 1 w nocy przychodziła do nas, później obaj z żoną nie wyspani. Na szczęście przeszlo jej i teraz do 6-7 spokojnie spi.
Moja tak samo miała etap ze budzila się i kilka razy w tygodniu kolo 1 w nocy przychodziła do nas, później obaj z żoną nie wyspani. Na szczęście przeszlo jej i teraz do 6-7 spokojnie spi. Wiemy że to przejściowe, uciążliwe ale... Damy radę. Ona potrafi przyjść jednej nocy 3 razy.... Za trzecim już zostaje bo ile można Ja holowac z powrotem. Jeśli [...]
Dzisiaj pyknely łapy ale dzień upłynął mega zaj**iście. Zacząłem z rana od 30min cardio przy zaj**istej pogodzie. Potem kierunek Opole. Fajnie było spotkać się z Chłopakami, wiadomo ze u każdego często ciężko z czasem dlatego gdy tylko przypasuje termin to trzeba to kultywować. Sam trening zrobiony w Just Gym. Logistycznie było ok z parkingiem i [...]
Hejka, weekend planowo bez treningu i jakiejkolwiek aktywności. 2 dni błogiego relaksu. Extra spędzony czas. Chill w strefie spa, w basenie i przy dobrym jedzeniu. Po powrocie z Istebnej(bo tam byłem z Żoną) jeszcze z Małą u Znajomych gdzie szalała z ich synem w małym basenie. Jutro wziąłem opiekę w pracy bo normalnie miałbym dniowke i pewny [...]
Z rana jeszcze na zakład, egzamin z wiedzy o agregacie prądotwórczym. Potem powrót, chwilę ogaru na chacie. Wypiłem z żoną po kawce bo szła na 12 i po drugim posiłku trening barków, łap. Wróciłem do żołnierskich stojąc, nie chce mi się ławki pod stojaki ustawiać itd, poza tym lubię stojąc wyciskać. Siły trochę mniej, w zasadzie nawet bardzo ale [...]
Siemka, awaria dzisiaj z tym treningiem. Bark prawy mnie boli tak jak kiedyś lewy, z tym że teraz ohp nawet nie szło dzisiaj robić. Miałem w planie sobie powyciskać na ławie "jedynki", potem ohp " trójki " I dipsy na 5 powt. Ławę zrobiłem ale nie jakoś max bo strach byl, ohp na 40kg nie szło do końca prostować. Dipsy o dziwo spoko nawet. 1. Face [...]
Wczoraj tak jak miałem w planie wpadłem na silke. Plan dnia dosyć napięty bo Moja miała popołudniowa zmianę. Trening nieco inny, głównie poszły barki dlatego dzisiejszy push będzie dedykowany głównie klacie i tricom. 1.10.2022 Barki, brzuch 1a. High pull *5 (60kg) 1b. Ohp stojąc *10(40) 1c. Swing kettlem *15(24) Wszystko * 5 rund bez przerwy. [...]
Siemka wszystkim. Dziennik długo nie uzupełniany, nie mam zwyczajnie czasu aby rzetelnie go prowadzić dlatego proponuje go zamknąć lub zawiesić. Trenowane cały czas jest, jedzone jak należy + czasem coś ponadplanowego ale niewiele. Personali tyle ile czas mi pozwala, zwyczajnie odmawiam nieraz. Do tego Żona leci teraz na kurs chorążacki i przez [...]
Siemka, dam znać co u mnie. Duży zapierdziel ostatnie miesiące, wpadało nieco personalnych zatem zrobiłem sobie od tego teraz wakacyjną przerwę. Żona skończyła kurs chorążacki zatem nie jestem już samotnie wychowującym od pon do pt więc nieco lżej Urlop mam w sierpniu od bodajże 6 zatem robię jakąś tam znośna formę na plażę w Mrzeżynie oraz [...]
Twarzowa koszulka. Asekurantka pełną gębą! Możesz czuć się dużo pewniej niż ja i więcej dźwigać. Panie Janku żona dziękuje za komplement :-) Pańska żona też może Pana asekurować. Czasami wystarczy, że jest i to już daje dużo siły albo może dołożyć dwa palce i lekko ulżyć choć troszkę. Potem się może Pan odwdzięczyć w jakiś miły sposób :-)
Kuba, no to po weekendzie %-) U mnie żona codziennie całe dnie wypatruje za przesyłką już %-) Ehhh, redukcja %-) Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-05-28 13:43:55
Nagrody dotarły. Miały być legginsy dla żony a się okazało, że ostatnia para, ktora była w sklepie to na magazynie już jej nie było ale myślę, że za kilogramowe masełko żona się nie obrazi ;-) /SFD/2017/9/28/ef32d6175f014cd8939820054a27cdbb.jpg
I znowu piszę podziękowania co jest bardzo miłą czynnością :-). Dotarła do mnie paczka z nagrodą za dziennik w listopadzie. Z racji tego, że większość supli mam przetestowane to tym razem pod lupę bierzemy odzież. Żona się zgłosiła na testera, a że dużo jej zawdzięczam w swojej walce to wziąłem rozmiar S. Okazuje się, że bardzo slim jest to S, bo [...]