DZIEŃ 40 Witajcie! Święta, świeta i po świętach Zawsze jak wracam ze wsi nie wiem czemu ale nie czuje się wypoczęty Zrobiłem kilka ciekawych zdjęć oraz taki trening FARMERA żeby było troche ciekawiej więc jutro go zapodam. Dieta i suple przyznaje nie były trzymane w 100% bo poprostu się nie dało a i chęci takich nie było więc zjadłem troche [...]
[...] tricepsy, barki, brzuch (A6W-dzień 23 już), plecy, i troche nogi;] (żeby nie bylo ze tylko klate jade:P) Pooozdro;] PS2: ćwicze w domu, nie w siłowni a moją ławeczką są jak narazie 3 stołki ustawione w rzędzie- mocne i stabilne a ławeczke wilofunkcyjną rodzice mi kupią dopiero na święta :P Zmieniony przez - smithi77 w dniu 2007-11-04 22:25:05
PONIEDZIAŁEK: Klatka 1. Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce poziomej 4x / 10 x 60 kg / 8 x 65 kg / 7 x 70 kg / 6 x 70 kg / 2. Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce skośnej-głową w górę 3x / 10 x 55 kg / 8 x 60 kg / 7 x 60 kg / 3. Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce skośnej-głową w dół 3x / 10 x 60 kg / 8 x 65 kg / 7 x 65 kg / 4. Rozpiętki ze [...]
Wiem, ze do swiat jeszcze kupa czasu, ale tak przyszlo mi do glowy... Macie moze jakies przepisy na przerobione dania swiateczne, cos w stylu: zamiast karpia smazonego, karp pieczony albo pierogi z maki razowej??? Zawsze to toche zdrowiej, bo odkad pamietam to po swietach byla masakra (kolejka do kibelka biegla przez caly korytarz, czasem do [...]
Popieram przedmówców.Odpuść sobie ten jeden dzień czy nawet tydzień - nie umrzesz.Ja osobiście trzymam dietę cały rok (z małymi wyjątkami na jakieś imprezy albo wyjazdy) aby ostatecznie w takie święta tydzień opychać sięsłodyczami.I na fat nie narzekam.
ale kolega sie nie pytal czy moze sobie odpuscic tylko czy ktos zna "przerobione" dania . tak tylko wracam do tematu bo z ciekawosci tez bym zobaczyl co niektorzy sobie wymyslaja na swieta
Ja też kiedyś nie wiedziałem jak można żyć bez chleba. Ale da się. Od kiedy go prawie nie jadam, to: 1) lepiej się czuję, 2) gdy już po niego sięgam, smakuje mi o wiele lepiej. To samo z ziemniaczanym pure do obiadu - jadam je tylko od święta i wtedy mi lepiej smakuje. Kolejnym plusem rzucenia ziemniaków jest fakt, że nie muszę ich obierać
http://www.sfd.pl/Swieta-t361412.html koles boi sie cos zjesc w swieta... wy tez macie tak naje*** panowie czy tylko w dziale dieta tak maja?? ze w swieta wpier***** pierogi z maki razowej i ryz z piersia
ja musze cos siana odlozyc do pl bo ****a ropzierdalam na prawo i lewo a chcialem jak czlwiek sie pobawic w swieta zjesc xtc z koleszkami pobwic sie dobrze klub bedzie nas. pozatym chcialem pare rzeczy kupic lancuch od krowy ze srebra takie po 2cm na reke i szyje jakies kozackie ciuszki i pare innych gowien ale narazie niemam tyle hajsu na to. [...]
ja musze cos siana odlozyc do pl bo ****a ropzierdalam na prawo i lewo a chcialem jak czlwiek sie pobawic w swieta zjesc xtc z koleszkami pobwic sie dobrze klub bedzie nas. pozatym chcialem pare rzeczy kupic lancuch od krowy ze srebra takie po 2cm na reke i szyje jakies kozackie ciuszki i pare center,jakbym siebie widzial
Cóż ja prawie ryb też nie jem jedynie czasem jkaś makrela z puszki, sardynki ewentualnie panga od święta. Dorzuć jajka i ser twarogowy to naprawde znakomite żródło bialka a jak je dobrze przyrządzisz to pycha. Kilturystyka wymaga poświęceń i wyrzeczeń.