zma

Żyrafka, dziękuję zaglądaj do mnie jak najczęściej i wracaj do treningów dzisiaj samopoczucie mam OK, choć ciągle mam zakwasy ale przynajmniej czuję, że żyję i dzisiaj MC x 2 na siłowni zauważyłam też, że od kilku dni bardzo dobrze śpię, choć krócej niż w ostatnim cyklu treningowym (praca), a jednak rano czuję się wyspana, to chyba dzięki ZMA

* 08.12.2009 * TRENING siłownia - dzień nr 2 (3 tydzień) 1a. Wyciskanie na plaskiej 6x 8/8/6/6/4/4 1min dzisiaj: 8x20kg, 8x22,5kg, 6x25kg, 6x27,5kg, 4x30kg, 2x32,5kg poprzednio: 8x15kg, 8x20kg, 6x22,5kg, 6x25kg, 4x27,5kg,3x30kg bardzo dobrze mi dzisiaj szło nie spodziewałam się, że uda mi się wycisnąć dzisiaj 32,5 kg, ale dałam radę! w [...]

[...] to tak .. nie zachęcam Ciebie zebyś robił jak mówie tylko wyrażam swoje zdanie ;) A co do no boosterów i reszty to bez tego też sie obejdzie , ja osobiście jestem za suplami ale sam nie mam ich wogóle ( zma brałem i sie skończyło , zaczne brać kreatyne i tyle) Tzw jest to tylko dodatek . Zmieniony przez - kacper95 w dniu 2013-12-27 19:51:02

Dowal na noc melatonine - najlepiej tą swansona, bo jest w dawce aż 10mg i do tego zma. Grosze to kosztuje. Po 2-3 dniach poczujesz się jak inny człowiek. Co prawda wysokie dawki melatoniny obniżają naturalną produkcje testa(poprzez wpływ na lh), ale jak jest z testem sam wiesz XD

Dzień 27: Dzisiaj dzień odpoczynku, jak to zawsze bywa. Ogółem kilka egzaminów miałem dzisiaj w szkole, ale jakoś poszło. Z dietą, zresztą jak zawsze, bez problemów poszło. Został do zaliczenia tylko posiłek przed snem. Ogółem też zastanawiałem się nad kupnem ZMA na lepszy, głęboki sen i regenerację, ale to jeszcze do przemyślenia. Jutro kolejna [...]

Dzień 36: Dzień nietreningowy. Pobawiłem się dzisiaj z jadłospisem i tak zjadłem chleb żytni pełnoziarnisty z dżemem niskosłodzonym, popijając białkiem. Potem normalny posiłek, a następnie dwie tortille domowej roboty ;-) Został mi tylko posiłek przed snem i micha będzie zaliczona. Byłem też u fryzjera, jednak nie wyszedłem łysy %-) mam teraz [...]

Dzień 37: Dzisiaj naszła mnie ochota na cheat-meal, dlatego poszedłem do sklepu i trochę tego nakupowałem. Następnie poszedłem pobiegać do parku, aby pobudzić metabolizm przed wyżerką - wróciłem i szamałem! ;-) Przed snem jeszcze lekko podbiję białko w jadłospisie i powinno być w miarę OK. Raz się żyje %-) Regeneracja: 9 godzin snu (testowanie [...]

Dzień 38: Dzisiaj trening taki pół na pół, bo znów problemy miałem ze spompowaniem klatki piersiowej na wyciskaniu. No i dodatkowo na siłownię przyszła znów ta dziewczyna, co tydzień temu i ciągle się na mnie patrzyła (znów), ciągle obok mnie stała %-) i musiałem pokazywać przykładną technikę, bo nie chciałem na idiotę wyjść. :-D Ogółem czekam na [...]

Dzień 42: Po pierwsze - jeśli chodzi o ZMA, to trudno mi jeszcze ocenić. Wezmę tak jeszcze z 2 porcje i wtedy powiem, co i jak. Na razie mam dobre odczucia. Na treningu wszystko zrobione tak, jak to powinno być. W niektórych ćwiczeniach nieco poprawiłem swoją technikę, bo gdzie niegdzie kulała, a w niektórych też była niezła progresja ciężarowa w [...]

Dzień 46: Nic nowego się nie wydarzyło. Czuję, że jestem przeziębiony, no ale jakaś grypa to mnie nie zniszczy - walczymy! %-) Dzisiaj na siłowni zrobiłem trochę intensywnego kardio, a potem rozgrzałem nogi na wyprostach i ugięciach (musiałem pokazywać dwóm nowym dziewczynom, jak to działa :-D). Z dietką ogółem wyszło OK - jedyne, co zauważyłem, [...]

Dzień 47: Dzisiaj FBW seria B, dlatego nowa progresja ciężaru (w porównaniu z piątkiem). Będę progresje robił co tydzień, bo dopiero teraz zrozumiałem, że są bardzo, ale to bardzo ważne przy budowaniu masy. Nawet jeśli mam dodawać 1 kg tygodniowo, to i tak będę to robił. Poza tym, ważyłem się rano i jest 82 kg, czyli w ciągu paru dni waga nie [...]

Dzień 48: Dzień regeneracji, a więc nic się nie wydarzyło. Jedynie zwiększona kaloryczność w diecie na następne dni - i w sobotę ważenie, aby sprawdzić jak waga podejdzie. To chyba na tyle... %-) Regeneracja: 7,5 godzin snu Suplementacja: x2 kaps. Vita-min Multiple Sport (rano) 5g beta-alaniny (rano) 6g CM3 (rano) x3 kaps. ZMA Now Sports [...]

Dzień 49: Ogółem ciekawy dzień. Czuję, że masa wchodzi, i że się przy tym zbytnio nie zalewam tłuszczem. Jutro ważenie oraz pomiary, a więc zobaczymy jak to będzie. Dieta już stale z większą podażą kaloryczną, całkiem fajnie wychodzi. Jedyne, co zostało, to jeszcze posiłek przed snem. Trening napompowany, emocje wyładowane i dodatkowo doszło nowe [...]

Dzień 50: Równe 50 dni od rozpoczęcia masówki. Zaczynałem teoretycznie przy 79 kg, a aktualnie mamy 82,3 kg, dlatego jestem bardzo zadowolony. Myślę, że doszło trochę fajnej masy bez zbędnego zalewania się tłuszczem, ponieważ dieta jest trzymana na 99%. Ale jedziemy dalej! Przynajmniej jeszcze parę miesięcy %-) Dzisiaj bez treningu, trochę [...]

Dzień 51: Dzisiaj wpadło intensywne kardio, a zaraz po nim trochę słodkiego, czyli sezamki i jakiś batonik muesli. Spalone +-250 kalorii, +-250 kalorii uzupełnione %-). Za tydzień w sobotę planuję mega cheat-day, bo czegoś takiego nie robiłem już od pół roku w sumie. Jedynie wpadały jakieś cheat-meale, które mieściły się w zapotrzebowaniu. Przed [...]

Dzień 52: Dzień jak co dzień. Dietka ogarnięta, trening też - ogółem niezła pompa weszła (głównie w nogi, plecy i brzuch). Cheat-day, który planuję zrobić w sobotę chodzi za mną wielkimi krokami %-) trzeba się szykować! :-D Regeneracja: 8 godzin snu Suplementacja: x2 kaps. Vita-min Multiple Sport (rano) 5g beta-alaniny (przed treningiem) 6g CM3 [...]

Dzień 53: Nic się w sumie nie wydarzyło dzisiejszego dnia, oprócz lekkiego spamowania z juniorami %-) Jutro rano kontrolne ważenie i zobaczymy jak to wszystko wygląda. Oraz lekkie przygotowania do sobotniego mega cheat-daya! :-) Regeneracja: 8 godzin snu Suplementacja: x2 kaps. Vita-min Multiple Sport (rano) 5g beta-alaniny (rano) 6g CM3 (rano) [...]

Dzień 54: Ciężki dzień... jestem padnięty. Rano na WF-ie trochę biegów kondycyjnych, potem sprawdziany i zamułka. Trening zrobiony bardzo dobrze, że aż czuję, że coś zrobiłem, ale jednocześnie czekam na jutrzejsze zakwasy. Kardio nie zrobiłem, bo niestety nie wyrobiłem się z czasem - trzeba było się uczyć na jutrzejszy test z historii, który [...]

Dzień 55: Jadłospis zaliczony, intensywne kardio też. Jutro po szkole jadę na zakupy, bo trzeba zrobić zapasy przed sobotnim cheat-dayem... lista jest dłuuuga! Dodatkowo jutro mój brat ma urodziny, więc ciekawe co się jeszcze wydarz %-) Regeneracja: 7,5 godzin snu Suplementacja: x2 kaps. Vita-min Multiple Sport (rano) 5g beta-alaniny (rano) 6g [...]

Dzień 56: Piątek, urodziny brata... wpadł niestety ponad-programowy alkohol w składzie 200ml whiski i z dwa kieliszki wódki. Zmieszane z garścią chipsów i jakimś batonem, spisało się na straty w postaci wymiotów. Przed całym 'zamieszaniem' spompowałem klatę i biceps paroma ćwiczeniami, czyli również ponad-programowy trening. Regeneracja: 7,5 [...]