Witam :) Weekend był czasem dla mnie i wykorzystałem go tak jak chciałem i głowę naładowałem. W sobotę będę w pięknym ukochanym Wrocku (jeszcze trójmiasto <3) Dobrze mieć dobrych znajomych, ale szkoda, że nie starcza czasu żeby dać im go tyle ile bym chciał :( Poniedziałek: Jedzenie: 1. Jaja, kurczak, pieczywo. 2. Pierogi, białko. 3. Carbo [...]
Czasami wielkie rzeczy pojawiają się w małych opakowaniach. Animal Snak może zwieść swoimi małymi wymiarami, jednak jest to baton treningowy o ogromnym działaniu odżywczym, który pakowany jest w 85 gramowe opakowania zawierające najwyższej jakości białka. 35 gramów wydajnych węglowodanów, które zapewniają odpowiednią energię. Podobnie jak wiele [...]
Pewnie piwniczna siłownia ciemność, wilgoć, lekko przykryte rdzą żelazo. Evka woli takie klimaty, nie może już patrzeć na te śmieszne maszynki w klubie.
dokładnie, nie popadajmy w przesade 4 czy 5 całych jaj dziennie jeszcze nikogo nie zabiło poza tym ilości cholersterolu w żółtku są śladowe - a już nikt nie napisze, że znajduje sie w nim dobrze przyswajalne żelazo? pierwiastek jakże ważny dla kobiet
INSPEKCJA GABARYTÓW.\-) Zbiegła się z okresem, stąd pewnie ten przypływ obfitosci w cycu. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/51e7d6e4c57343fdb996370f1e4ded17.png Dzień lenistwa. Popróbowałam tylko rozpoznawczo parę burpees, machnęłam przysiady na sucho i skontrolowałam planka. Wydaje mi się że jestem prosta w tym planku.:-? A w przysiadach zidentyfikowałam [...]
14-04 Trenio atak na górę 30:15 :-) (ostatnio i rekord 30:38) puls 168 i bogactwo doznań @-| rozgrzałam się dosłownie do czerwoności, nawet łydki miałam czerwone %-) W łydkach i lędźwiach ból jakby mi kto kołki wbijał, pod koniec zaczynało mi się robić żygliwie i słabo. Chociaż częściowo to pewnie z gorąca, bo zapomniałam w jakim klimacie jestem [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Dobry wieczór. Przybyłam zdać relację z dzisiejszego dnia. Bardzo szybko minął, dużą część przespałam, czy to w autobusach, czy też w domu. W szkole wszystko po myśli na szczęście, same dobre oceny wpadają. Właśnie sobie uświadomiłam, że zaraz kończy się październik, matura, dyplom coraz bliżej. To niesamowite jak ten czas leci. Mam potrzebę [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
27 października Strasznie jest zimno, bardzo źle znoszę takie temperatury. Wróciłam ze szkoły i poszłam spać, trzeba odespać zaległości. Dzisiaj miałam sprawdzian i kartkówkę - najgorzej jak człowiek umie, i pomimo ciągłego pisania… nie wyrabia się ze wszystkim zadaniami. Strasznie mnie to irytuje, a dowaliła ich tyle, że niewykonalnym było [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Wtorek, padam. :-D Jestem naprawdę zmęczona, zasypiam gdzie się da. Najlepiej czuję się na treningu, rano, wszystko buzuje, tętno przyspiesza i od razu samopoczucie leci w górę. Gorzej jest potem, jak już emocje opadną i przypomina się mojemu organizmowi, że za mało spałam, ale jakoś upycham ten stan do kieszeni i tak docieram do wieczora. Mój [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Lubię takie niespodzianki :-) 04 listopada Poszłam wczoraj spać przed 21! I wstałam o 3.45... Nie mniej jednak dzisiaj też postaram się w tych okolicach położyć - jutro 7.15 matura próbna z matmy, a trzeba jeszcze przed na siłkę się wybrać. :) Byłam u dentysty, kcal na tym fotelu straciłam chyba więcej niż przy tych interwałach. %-) W szkole w [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Hej hej. ^^ Plecy mnie bolą po wczorajszym treningu… Dawno tak dobrze ich nie czułam. Chyba mnie gdzieś przewiało, bo czuję, że mnie przytyka… Mam nadzieję, że nie będę chora, pogoda nie sprzyja niestety zdrowiu, a ja jestem bardzo podatna. Łatwy cel ze mnie. %-) Wstałam w pełni sił, wyspana. Poleciałam na trening - było bardzo fajnie, mało ludzi [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Hej, hej. Czuję się już prawie w pełni sił, muszę tylko uważać, żeby znowu czegoś nie załapać… A ja b. łatwo się rozchorowuję. Jutro nie pójdę biegać, ale zapowiada się dużo spacerowania, więc nieco ruchu wpadnie (jakieś 3/4 godziny). Dzisiaj głównie siedziałam w domu - uczyłam się i spałam na przemian, nic ciekawego się nie wydarzyło, staram się [...]