zawsze

Ja na mecie miałem zgagi j**itne mimo osłonek zawsze i blok apetytu co niosło za sobą wk***ienie i niechęć do wszystkiego ^^

policja ? pies ? alaaaaaaa daj spokoj zycze abys sie nei dostal.. :) teraz jak tak patrze to najelpiej maja Ci co maja szkoel zawodowa mechanicy zawsze jest roba sammeu mozna otworzyc cos

me too %-).. ale nie raz tak mialem ze juz nie dawalem rady tego jeść, zawsze w biedrze jak byłem to chałwa i paczka rurek nadziewanych %-) albo dwie

a kołomnie jest piekarnia taka mała i zawsze z samego rana maja rogale z czekolada takie wypchane tą czekoladą w środku... MMMMMMMMM!

ja lipa. bo kobita zawsze przynosi jak z pracy wraca cos słodkiego

exe mozesz zawsze :-)

hahahah :D nieźle:D. Zawsze jakaś przyjemność jedna z dwóch %-). Kurde nie mam siły kompletnie;/

Nie zawsze tak łatwo powiedziec sp*****laj

gdzie zawsze poniżej 60 miałem :p

Próbowałem kiedyś tormentiolu jak i masy innych maści, smarowideł na receptę i bez. U mnie to jest problem od wielu lat, jeszcze zanim zacząłem bawić się SAA. Jedynie antybiotyk unidox pomagał, ale tylko na czas stosowania. Po odstawieniu wraca zawsze.

milicja od zawsze tu była . %-)

to wtedy mu nie zalezy mocno na kasie .. a sie nie narobi a zawsze cos tam urobi

Kto rano wstaje temu laska dupy daje... no nie zawsze %-) ale warto zyc nadzieja ;-) Zmieniony przez - dive_popo w dniu 2014-05-08 07:04:48

zawsze wymyślą zeby było pod górkę

nie ma co przeginać. Ja teraz rekreacyjnei zrobiłem sobie drinka z balantajsa z colą i w zupełności mnie satysfakcjonuje. Ale ze znajomymi to wygląda zawsze inaczej

Smak jak zawsze "pierwszej klasy". Kocham tą firmę. Koniowi zara melduje. Do tej pory mnie fascynuje kto te grafy na tych produktach megabola robił, bo to beka w chvj jest.

Coś mi się sknociło i komp nie widzi telefonu, a zawsze było git bez dodatkowych programów

mam podobnie.. a to leb boli a to zamule lapie a badania zawsze idealne..

w piekarni jak robilem to tylko wyjezdzaly bulki slodkie z pieca to ja przy wózku już stałem %-), napoleonki, bułki z serem, z jabłkami zawsze układałem sobie na parapecie , kręciłem chleb i mieliłem nontoper coś :D

jop, test musi iść zawsze :D