zapasy

Tak Lidl. Wziąłem jeden by spróbować czy dobry, jak będzie ok to zrobię zapasy. W sumie Heinz musi być dobry :-)

no to trzeba zrobić zapasy :-))

elegancko, znow zapasy kuraczka :-))

U mnie tez byla promocja w biedronce. To są te zapasy co zostały im z promocji z zeszłego tygodnia.

Eeee, lipa a już myślałem, że zrobię zapasy. Do dupy taka promocja , no ale zobaczymy moze akurat

Uwaga na te filety z piersi kurczaka w Lidlu. Nie wiem jak w innych rejonach ale u siebie zrobiłem zapasy i w każdym opakowaniu zalatuje już zleżałym mięchem.

w koncu gdzies paraboliczny na promo.. dzieki wielkie za info :-) zrobi się zapasy bo cienko ostatnio z tym ryzem w znosnej cenie a mimo wszystko nie wychodzi taka ciapa jak z dlugoziarnistego.

Zrobiłem mini zapasy. Sprite'a zero znam od dawna, jak sprite. Nestea z zielonej herbaty słaba, a brzoskwiniowa spoko. Generalnie w Tesco są też podróby tych herbat : zielona, cytrynowa i brzoskwiniowa i smakują tak samo jak te oryginalne, a zielona nawet lepsza. Czekam na cole wiśniową zero, waniliową i fante %-)

Zrobiłem mini zapasy. Sprite'a zero znam od dawna, jak sprite. Nestea z zielonej herbaty słaba, a brzoskwiniowa spoko. Generalnie w Tesco są też podróby tych herbat : zielona, cytrynowa i brzoskwiniowa i smakują tak samo jak te oryginalne, a zielona nawet lepsza. Czekam na cole wiśniową zero, waniliową i fante %-) Uważam wręcz odwrotnie. [...]

I może dlatego te okazje, bo chcą wyprzedać zapasy by się nie zmarnowało.

[...] miał taką sytuacje jak Przemo, to nie będzie tego widać na scenie. aaa i właśnie.. bym zapomniał.. możesz uderzyć bardzo dużo witaminy C, tak jak przy przeziębieniu, bo jej zapasy są natychmiast wykorzystywane przy wszelkiego rodzaju urazach, stanach zapalnych itd. To tez powinno mocno pomóc Zmieniony przez - Mariusz_Prz w dniu 2016-10-04 [...]

Siema Przemo :-) Ja polecam na reset i chwilowe zapomnienie o kulturystyce potrenować boks/ kick-boksing / zapasy / krawmage jednak te 2 ostatnie bym uwazal na sparingi zwlaszcza na stawy. Tylko ja mówie tu o co najmniej 3-4 tygodniowej pauzie i w tym czasie wyrobic sobie baze tlenowa i podstawy bo kto wie na ulicy czasem moze sie przydac. Poza [...]

[...] PONIEDZIAŁEK DZIEŃ 47 Głowa przeszła, wolne, odpocząłem. Wieczorem zrobiony mega trening, ciężary na plus, pompa również. Na klatkę jeszcze zapasy, na unoszenie bokiem już duże zarzucanie ale tak ma być :) Samopoczucie bardzo dobre, ciągle walczę z jelitami. Robiłem dziś USG, cierpiałem bo do 11 na czczo %-) [...]

/SFD/2017/1/20/5e88fd16dd054349ad5b064e57fb9c45.jpg CZWARTEK Długawy lekko nudnawy dzień, ale ogólnie pozytywny. Siła powoli do przodu, wszędzie wiadomo zapasy. Szukam jakiegoś ćwiczenia z wolnym ciężarem na triceps, bo nic nie czuję, tylko wyciągi. California press nawet nawet ale to nie to, co wyciąg dolny [...]

[...] PONIEDZIAŁEK Mimo małej ilości snu trening rano na czczo bardzo dobrze wszedł. Pewnie poprawa pogody, troszkę słońca i od razu lepsze samopoczucie. Ciężary w górę, ale zapasy bardzo duże. Z diety obciąłem nieco tłuszcze http://www.iv.pl/images/04948631740091958264.jpg https://iv.pl/images/49974541643867081559.png [...]

http://www.iv.pl/images/55281396906129212465.jpg PONIEDZIAŁEK-WTOREK Myślałem, że po zarwanej nocy będzie słabo. O dziwo treningi bardzo dobrze, spore zapasy jeszcze w pushu oprócz nieszczęsnych barków, ale to nic. Apetyt już troszkę mniejszy, ale nadal na spokojnie jeszcze mieszczę. http://www.iv.pl/images/04948631740091958264.jpg [...]

[...] CZWARTEK-PIĄTEK 2 intensywne dni za mną. Mimo dużej ilości pracy to treningi bardzo dobre. W pushu siła słabo to przodu, ale w pulu duże zapasy w MC. Teraz weekend luźniejszy to zregeneruje się. Wczoraj też wizyta u fizjo, ulga duża, bo troszkę rotatory dokuczają ale to nic Wsparcie od Hitec, będzie co jeść [...]

[...] z tego jak się odchudzić, jak szukać wiedzy w szeroko obecnej pseudonauce i broscience. Dziś trening z rana, powoli już dochodzę do limitów jeśli chodzi o siłę, ale zapasy jeszcze są. Niestety z trawieniem nie za dobrze, brak apetytu ciągle. Próbuje coś tam przemycać więcej kalorii ale to i tak ciężkie [...]

WTOREK-ŚRODA 2 dni w porządku. Treningi już dosyć mocne jak na mnie. Jeśli chodzi o klatkę, to siła na pewno, bo wszędzie zapasy. Z barkami trochę gorzej, ale też tragedii nie ma. Apetyt w porządku. Troszkę zaczyna dokuczać staw ramienny, ale to normalne przy takiej objętośći na barki. Jeszcze 1 tydzień i nowy plan [...]

[...] plecy bolą jeszcze, ale tragedii nie ma. Powoli zwiększam objętość treningową. Waga powoli schodzi, ale schodzi Ciągle żarcia sporo, chodź już coraz lepiej. Uzupełniłem zapasy z SFD https://iv.pl/images/54098777917802804775.jpg https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg https://iv.pl/images/00720945370603208108.png [...]