Corum - kawa z wódka - przez gardło by mi nie przeszło! Aaaaaa bardzo rzadko pije bardzo! Ja kiedyś na strzemiennego (na rajdzie konnym) dostałam żubrówkę a do zapicia - kozie mleko... Dałam radę. :-D
a Hubert to jest z wadlewa kolo wrocka, tam gdzie pierwszą miłość kręcą%-) co do wioch niedaleko jest kamień duży taka wiocha ehe, albo zimna wódka pokazywali w tv:-)
co ty jaki kozak ja tyle razy w ryj dostalem ze sie szybko oduczylem kozaczenia,to z wiekiem przychodzi, "tam gdzie wodka to sie pcham a jak bija to uciekam" to taki cytat z ksiazki naprawde dobrego kozaka
Czy to prawda ze wódka "zabija bialko " ? jezeli tak to lepiej pic piwo ? oczywiscie okazyjnie ( 2 razy w miesiacu ) Zalezy co masz na mysli pod stwierdzeniem "zabija". Jezeli jego denaturacje to tak :-)
Wódka z wodą??? Bueeeee.... Ale ogólnie w sumie do alko mnie nie ciągnie. W sumie nigdy nie ciągnęło. Bardziej do słodyczy w alko typu właśnie advocat, Baileys itd.