wyniki

mnie też nie chcieli więc dodatkowe badania robiłam prywatnie :/ dobrze że są tu w koło mnie dobre dusze, które co nieco mi podpowiedziały - bo wyniki te ogólne miałam przecież w normie

Kaśka, ja miałam tak samo - ogółna mnie spuszczała na drzewo, ginekolog mnie spuszczał na drzewo. A endo tylko patrząc na wyniki i prolaktynę od razu dał leki. I wzdychał. Potem wzdychał przy usg a ostatecznie wzdychał podczas biopsji gdy nie mógł pobrać próbki bo trafiał w zgrubienia czy coś

a teraz ja wzdycham z dnia na dzień coraz bardzie czekając na wyniki kurna

i jakie wyniki i jaki ordynator?\

Gesti, kłopoty to przez Ciebie ;-D Kto powiedział, że trzyma kciuki za dobre wyniki cytologii??

złe wyniki cytologi to jeszcze nie wyrok :-)

Deja ma wyniki cyto?

ah,ale masz wyniki?

czyli są wyniki, ale po znajomości zobaczysz je na koniec miesiąca za pieniądze na wizycie?

nic nie rozumiem%-) to dostałaś wstępne wyniki przez telefon czy musisz czekać do 29?

nic nie rozumiem%-) to dostałaś wstępne wyniki przez telefon czy musisz czekać do 29? lekarka mi sprawdziła i powiedziała, odbiorę fizycznie w poniedziałek, bo chłop mój zbajerował Panią w Rejestracji i mnie zarejestrowała na poniedziałek

To można spytac,jak wyniki wyszły?czy to będzie wścibstwo? Zmieniony przez - dorotkastokrotka w dniu 2013-11-16 11:47:27

e ja niektóre badania miałam naczczo o 12 bo sie budzilam o 11:30 w sobote i szłam na badanie :-D i wyniki tame same jak w tygodniu o 7 przed pracą. też naczczo :-D

Jedyne co, to pani nie była kartkowo przygotowana na to, że ktoś będzie chciał wykonać tyle badań. A gdy zapytałam, czy wyniki, skoro będą na raty, można poprosić mailem, to powiedziała, że się dowie w laboratorium, bo choć pracuje tam 5 lat to nikt nigdy nie pytał.

No widzę że pełen sukces laboratoryjny. I wcale się taka zacofana nie czuje, bo tez odbieram wyniki online - ale u nas tylko jedno komercyjne laboratorium ma taką opcję

ja dopiero badania zrobiłam i się dowiem jak to wygląda lada dzień. ostatnio pół roku temu miałam wyniki "w normie" (na granicy) to mnie jeden endo wysłał do domu a drugi lekarz (nie endo) zalecił to wyleczyć naturalnie i lada dzień zobaczę co ja przez te pół roku osiągnęłam naturalnie. a zastój jest i to dość długi, pomijając, że mi na redukcji [...]

Ja oddałam wszystkie wyniki znajomemu weterynarzowi.. Bo jak mam kłopoty to nie idę do rodzinnego konowała, tylko do niego. Powiedział ze podeśle je znajomemu w Gdańsku żeby jakąś opinię wydał. Poczekamy - zobaczymy..

mam wyniki tarczycy, są prześliczne! :) zastanawiam się czy iść do endo w ogóle

a jak cholesterol zmalał! ja te wyniki sobie zalaminuję i nad łóżkiem powieszę.

Kasia,jesteś pewna,że to Twoje wyniki?%-) mnie kiedyś w laboratorium pomylili