[...] i starzu zaczac 1 cykl z Metanabolem ?? Pierwszy cykl trwal by ok 4tygodni i zjadl bym ok.50 tablet Mety. Oczywiscie bral bym Witaminy i te srodki na wartobe, ale mimo wszystko boje sie troche ryzykowac zdrowiem. Tak wiec pytam czy po takiej dawce przy pierwszym cyklu moze mi sie stac cos powaznego. Nie chodzi mi o to, ze zaczna mi syfy na [...]
[...] lekarzem ale nie bede sie pytal lekarza rodzinnego czy moge brac sterydy ...) Wydaje mi sie ze jest to nie wielki cykl ktory nie powinien az tak szkodzic zdrowiu... W koncu wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem... Mysle ze jest to niewielki cykl a z moim zapalem do cwiczen znacznie by mi pomogl... Do cyklu metanabolu 1,2,2,2,1 chcialbym dodac [...]
[...] 90 ma miesiąc do tego cynk (lecz nie wiem jaki nie znam żadnego musiał bym poszukać) 3 Opakowania Silimarol jako osłonkę dla wątroby będzie to dawka na miesiąc. Zakończyć to wszystko Kreatyna treka lub Olimpu w grę wchodzi również inna lecz nie z dolnej partii. I na koniec jedno opakowanie, 10 tab. Clomidu na odblok. Moje dni treningowe to [...]
[...] treniggiem, 3 po i 3 przed snem. Powiedzial rowniez zebym opijal to sokiem z czarnej pozeczki lub z winogron. Proponowal mi jakies substance do pipijania ale nie mailem kasy i narazie wspomnial o tym soku. W dni bz treningu kazal brac 2 kapsulki rano i 2 wieczorem. Bardzo prosze o napisanie czy wszystko jest okey z tym dawkowaniem. Czekam :)
[...] w dawce 10g dziennie to i tak wiekszosc z tego jest wydalana wraz z moczem, wiec nie ma sensu tego robic ze wzgledu na strate kasy. A ponoc efekty są te same. Niby tutaj wszystko wyglada tak jak stosowanie kreatyny z fazą nasycenia, ale nie jemy przez pierwsze 5 dni po 20g 4 x dziennie, tylko 10g na dzien, czyli tak jak wiekszosc to stosuje. [...]
[...] w tygodniu. Standardowo poniedziałek , środa , piątek. Nie nawiązałem póki co żadnej współpracy z trenerem z racji tego , że do podjęcia współpracy muszę mieć pewność , że wszystko będzie dobrze więc póki co trenuje systemem split 3 razy w tygodniu i generalnie poprawa w plecach jest. Stabilizacje która trenuje z pewnością czuje w treningach [...]
[...] Rano spalilam omlet (pycha byl i tak, z malinami) zapomnialam ugotowac ryzu i musialam kupic taki do mikrofali, ogolnie dzien p******y }:-( Chlop mnie wkurza, wiec rzucam wszystko i bede sie relaksowac z serialem, byle jak najglupszym %-) O! EDIT: dzien p******y - kontynuacja. Zapomnialam wrzucic miske. :)) [...]
[...] wiec trzeba bylo oagarniac nowy, plus konczylo sie szklo. A ja z koleznaka (na szczescie miala doswiadczenie) i tymi 4 nowymi osobami latalismy jak wsciekli starajac sie wszystko ogarnac :-D Skonczylam godzine pozniej, znajomi mowili mi ze caly wieczor przebijalam sie przez ten tlum jak zdeterminowany czolg 8-) Ogolnie dalismy rade i [...]
Trening z wczoraj: Tydzien 9: Poniedzialek 01.05.2017 Wrazenia: wszystko ok. Wracalam do domu na miekkich nogach. Dzis czuje ladnie posladki i nogi 8-) TRENING A 0. Rozgrzewka: 15min marsz na bieżni pod górkę 1.Przysiad trzymajac jedna strone sztangi z 10kg talerzem, przy wstawaniu wypchniecie ramion do gory. 3x15 15x10kg, 15x10kg, 15x10kg [...]
Hej ludziki. Szykujcie sie na post - tasiemiec bo czuje przyplyw weny (Ale moze to tylko kofeina). Kawka w reke i czytamy :)) Pomiary na koncu. Dawno nie bylam tak zadowolona z weekendu. Uplynal aktywnie, a dzis w pracy siedze z nowa energia i wypoczeta. Piatkowy trening bedzie ponizej. Sobota 20-05-2017 DNT Micha- jaja na sniadanie, kawa, duzo [...]
Haha, ok ok progres moze nie przystopowal, ale troszke zwolnil. Szczerze - mysle ze to wina mniejszej ilosci snu. Do poprawki. Chociaz, co juz powoli staje sie tradycja - zwazylam sie dzis rano, dzien po pomiarach i oczywiscie waga dosc mocno na minusie }:-( Pokazala 75.3kg. Ciesze sie z cos i tu drgnelo. Tydzien 12 - DT Poniedzialek 22/05/2017 [...]
Hej hej. Cos mam ostatnio przeboje z tymi przeziebieniami. Podejrzewam ze to wina zmian temperatur: rano wychodze, jest lodowato, spacer na stacje i juz mi goraco - rozpinam kurtke. W pociagu jeszcze gorecej, wychodze z pociagu - lodowato. I tak sie bujam. Wczoraj bylam bliska nie zrobienia treningu, nie wiem czy to lenistwo czy efekty [...]
Drugi: typowy koszmar ślubno-weselny. Wszystko się nie udawało, klasyka. Suknia była duża, jak z lat 80 i odstawała na biuście – no super. Noc marzeń po prostu! jak tak dalej pójdzie, to może się okazać, że to sen proroczy %-) nie żebym była niemiła, no ale... nie oszukujmy się - nie możesz kupić kiecki z dużym wyprzedzeniem :-D fajnie, że [...]
Uśmiech jest, bo jak tu się nie uśmiechać w takich okolicznościach przyrody? 8-) Piękna dzielnica, do centrum raptem ze 20 min autobusem, a czuje się człowiek jak w kurorcie. Po spacerze wróciłyśmy, i podreptałam na siłownię. Tydzien 15 (!): Poniedzialek DT 12-06-2017 Wrazenia: Wszystko super. Podczas rozgrzewki trochę czułam ból głowy (w dni [...]
Tydzień 17: Piątek DT 23-06-2017 Wrazenia: Wszystko ok, aczkolwiek byłam rozkojarzona i trochę czasu mi ten trening zajął. Plus nagle znajomi z Polski zaczeli się odzywać dokładnie w tym czasie - nie powinnam nawet patrzeć na komunikatory :-D Przyszła tez @ i oczywiście jak zawsze – spadek wagi tuż po opublikowaniu tabelki :-D Równo 74kg. [...]
kurcze, kilka dni odcięcia od świata i tyle mnie ominęło. Tea, jest bosko! a zmiany w centymetrach to nie wszystko - po prostu ciało wyglada na młodsze o kilkanaście lat! na twarzy promienny, dumny uśmiech i można lecieć dalej :-) zamawiamy następne fotki w grudniu jak stuknie rok i oczywiście w sukience :-D
[...] dziś czuję się lepiej. Oby tak zostało. Chciałabym zrobić dziś trening – choćby i zwykle cardio. I w piątek lekki siłowy o ile plecy będą ok. Jak to się nie docenia kiedy wszystko jest ok i można iść i poćwiczyć bez problemu :-( Wrzucam zaległe pomiary: Czuje sie troche zestreswana ze nie progresuje szybciej - na pewno mi to nie pomaga }:-( [...]
[...] Przepieknie czulam plecy - chyba pierwszy raz tak dobrze! 4b.Dumbbell lunges 3x 10 per leg cc, cc, cc o matko, ledwo dalam rade. Po przysiadach i gb trzęslam sie jak galareta. Kabelki byly zajete, sztangielki tez, wiec porozciagalam sie i sie zmylam (na miekkich nogach). Fajny rozruch, ale boli wszystko... pelne 2 miesiace przerwy robi swoje.
Ja tam za przesadnym pedantycznym dbaniem o czystość na siłowni nie jestem, bo chociażby ciężary rdzewieją i się nie da żeby wszystko było czyściutkie. Ale do szału mnie doprowadza jak właśnie ktoś nie wytrze się pod prysznicem i cała szatnia wygląda jakby stado kaczek wylazło z bagna. Porozrzucane ciuchy to też zmora. A jeszcze większa to [...]