wodyn

witam, wrzucam zalegle wypiski Czwartek Wodyn stwierdzil ze bol zeber moze byc z tego powodu, ze trzymam za duzo powietrza w martwym. SProbowalem zrobic troche innaczej niz zwykle. Nabieralem bardzo malo powietrza. Doszedlem do 160 x 8 bez pasa i nic nie czulem, jak na 180 x 3 zalozylem pas poczulem juz lekki bol wiec odpuscilem potem jeszcze [...]

WODYN Nie, od czubka jest lepiej... m.in angazujesz wiecej wlokien. Ciekawe, co?? Mógł byś napisać coś więcej na ten temat??

Wodyn jak to dokładnie robisz to i ja zaczne tylko nei wiem czy dotykasz czubka głowy?? Czy robisz bardziej z tyłu nie dotykając czy z przodu?? Bo nie wiem jak to dokładnie robić.

Wodyn jak wyciskam na barki sztangielkami siedzac chwytem mlotkowym to caly czas trzymac chwytem mlotkowym czy skrecac te ruchy z supinacja czy jak, laweczka lekko odchylona do tylu?

Wodyn zastosowalem sie do twojej rady i wyciskam od czubka glowy(gryf w suwnicy chodziz a glowe) moj ruch jest od czubka glowy do pelnego wyprostu rak, zauwazylem ze dzieki temu biore na barki 2x wiecej, skomentuj jesli mozesz

Wodyn w poscie "koniu" wyczytalem zeby nie wyprostowywac rak przy wyciskaniu bo wtedy jest martwa strefa i odpoczywaja barki co ty na to?

Czym krotszy ruch tym wiekszy ciezar(jesli poza martwa strefa) i wiecej powtorzen da sie zrobic. Ilosc powtorzen nie zalezy tyle od miesnia co od DANEGO CWICZENIA. Wyproboj na sobie. Nie ocenie planu w odchudzaniu. Nie mam czasu. Zmieniony przez - WODYN w dniu 2006-12-23 12:01:21

Wodyn ja moze jak na barki robie na suwnicy to za bardzo laweczke mam przesunieta do przodu bo u mnie jest tak ze jakbym nizej opuscil sztange na suwnicy to by glowy niedotknelo tylko za glowe normalnie by zeszlo tzn ze zle mam ustawiona mam laweczke dac do tylu troche?

Wodyn, racja, zreszta w każdym ćwiczeniu w stosownych zakresach musi sie przemieszczać albo ciezar który podnosimy, albo nasze ciało- to nieodzowny element bezpieczeństwa a takze naturalnego ruchu dzieki któremu trening jest efektywny

WODYN Ponawiam pytanie zadane w tescie thiago tutaj. Odsylasz mnie tutaj a wlasnie z tego tematu minn pochodza moje watpliwosci. Moze cos mi umknelo, ale temat wyciskania na barki bardzo mnie interesuje bo mam z nimi problemy,dlatego staram sie zrozumiec jak najwiecej. W tescie Thiago na filmie wyciska od polowy czola szeroko. Zalecasz mu [...]

WODYN: z tego co napisałeś " W PLANIE KTORYM CWICZY MIALEM ZAMIAR: -STYMULOWAC WIECEJ NIZ JEDNA GLOWE NARAMIENNYCH (CZYLI OPARCIE NA SKOSNEJ LAWCE ODPADA) " rozumiem że jeżeli wyciska się bez oparcia to oprucz przodu barków pracują tez dobrze ich boczne aktony? Zmieniony przez - Jarot09 w dniu 2007-02-09 18:47:53 Zmieniony przez - [...]

1: Rob oddzielnie te 2 cwiczenia bo teoretycznie krzywde sobie zrobic mozna przez takie wydziwanie. 2: Zawsze przejmuj sie szerokoscia chwytu... Zmieniony przez - WODYN w dniu 2007-02-17 18:44:13

Dobra, mam WODYN pytanie. Jestem niezły, ale to już troche przesada co wyprawiam ostatnio na barkach. Ćwicze te jakieś 6 miesięcy. Przez pierwsze chyba dwa czy trzy miesiące robiłem wyciskanie sztangielkami, małym obciążeniem oraz inne ćwiczenia(troche za dużo, ale wiadomo uczyłem się). Potem zmieniły się warunki ćwiczenia i mogłem używać sztangi. [...]

elo nie bój się FBW, bardzo dobrze się ćwiczy, ja dalej jestem nowicjuszem(staż coś jak ty) polecam FBW 15 10 5 Wodyna, świetna metoda, zbudowałem na niej np. 40kg w wycisku no i jak sam Wodyn pisze, "przy bialnsie na + masa idzie i to długofalowo" czy jakoś tak:p powodzenia

Rothen wlosy podobne jak niegdys WODYN lecz sylwetka i sila nie ta Choc moze i zaliczyl jakies spadki na obczyznie <joke> nie obrazajac nikogo

o Wodyń wrócił

"wydaje" ci sie. Mnie sie tez kiedys duzo rzeczy wydawalo dopuki mnie WODYN na ziemie nie sprowadzil

Jak masz problem z techniką to proboj rozne rodzaje MC np. sumo/rdl czy klasyk i zobacz ktore ci podpasuje. Albo 15-10-5 WODYN'a zrób, dobry plan. http://www.sfd.pl/SPIS_TEMATÓW_TRENING-t401012.html tutaj znajdziesz.

Tak sie zdaje.. gdbym mial mentalne przyzwolenie na oderwanie dupy to bym ja w pore oderwal a ciezar bylby po prostu"niezaliczony". Ja jednak na hama staralem sie "przewalczyc" trudnosci. To wlasnie wina praktykowania podejscia "nadmiernie technicznego".. W tamtym momencie nie moglo sie stac inaczej. Nie bez [...]

foRgott3n: Doszlo! Kaziu: Nigdy nie mialem kontuzji na silowni, nie liczac powyzszego "near death experience"... Oczywiccie za tydzien wycisnalem 140kg aby udowodnic se ze sie nie boje! Zmieniony przez - WODYN w dniu 2006-11-20 16:36:53