[...] plecki. Wiosłowania pod różnymi kątami – bo atakować trzeba. Przy martwym kolano pobolewało więc nie zwiększałem obciążenia. Nudne cardio jest jak się robi samemu, ale w dobrym towarzystwie mija znośnie ;) Jutro powrót do Poznania, a w weekend jak nie będzie padać to cardio na dworze ;) Zmieniony przez - tatuncio w dniu 2016-04-07 22:57:52
[...] razu w górę. Na koniec krótkie pozowanko – z tym mam zawsze problemy, a podobno tylko praktyka i nauka przynosi rezultaty. Trening opisałem powyżej. Nogi już czuję doms’y a co dopiero jutro, klatka do teraz spompowana, bareczki płonęły. Nowe bodźce przyjęte, aż za dobrze ;) Relację filmową sklecę w weekend, bo tutaj nie mam warunków do obróbki.
Cardio to aktywna regeneracja :-) tym razem cardio na siłowni, do domu wracam na weekend ha ha Dopiero 2 dni poza domem a Ty masz kudłate myśli! Pewnie coś wbijasz?! };-)
[...] Trening jak opis powyżej. Filmik, żeby nie przedłużać, po wykonaniu mniej więcej połowy powtórzeń w serii przyśpieszony 3 krotnie ;) Piękna pogoda – zabawy na ogrodzie włącznie z pluskaniem w basenie. Po południu wizyta u Teściowej na imieninach. Menu zgodne z moimi preferencjami ;) Cóż weekend się kończy i trzeba na nowo walczyć z wiatrakami.
[...] z górki, tak mawiają, a jak będzie to się okaże. Kolejny trening z MONOLIZO, w tempie, z odczuwalną pompą. Na razie jeszcze na maszynach. Na wolnych ciężarach to planuję w weekend, ale też bez szarpania się z ciężarem. Myślę, że dużo daje piłka tenisowa, ugniata konkretnie prostowniki. Wieczorem przed spaniem i rano po śniadaniu. Ból konkretny [...]
Taki rozciągnięty jesteś! Czekają na Ciebie konkursy sierpniowe: mostek, stanie na przedramionach, wyciskopodrzut itd. widziałem i jak nic złego się nie wydarzy to w weekend nagram filmiki ;)
No i wypociłeś! A piwko kiedy? Górnik po szychcie uzupełniał elektrolity! Oj nie pamiętam kiedy piłem piwo ; ) co najwyżej winko do kolacji z żonką w weekend ;)
[...] się w sobotę, a dziś poszło może nie gładko, ale z walką do przodu. Jedzenie zjedzone bez przymuszania. A moja przemiana masa / redukcja wyglądała tak, obecną formę wkleję w weekend ;) Na zdjęciach 81,5 kg https://iv.pl/images/18365424068109606361.jpg https://iv.pl/images/09627417507513684261.jpg https://iv.pl/images/46383429472099242532.jpg [...]
[...] nigdy . Co tu dużo pisać... Trening zrobiłem bardzo szybko. Przerwy 1min więc to raz dwa poleciało. Po treningu białeczko paczka m&m's prysznic i do domu. Czuję, że będą zakwasy konkretne... . Ćwiczyłem bez pasa i wszystko było ok . P.S. W weekend chyba zapodam fotki. Pozdrawiam, Michał Zmieniony przez - BdWiELKi w dniu 2009-01-08 19:11:09
[...] za miesiąc teraz nie mam możliwości i chęci . Dzisiaj tylko 45min aerobów, trening nóg jutro. Teraz idę na kolejny posiłek. Kurcze teraz nawet nie mam na to czasu, ale w weekend siadam do kompa i myślę nad ulepszeniem diety na taką, dzięki której będę mógł redukowac już tłuszczyk. Chciałbym w tym roku zejsc z wagą jak najniżej, żeby zobaczyc [...]
[...] tydzień. No i troszkę wziąłem się za redukcję, którą zacząłem w sumie od stycznia (powoli aeroby wkręcałem). Bark wypoczywa i już odpukać nic nie boli. Robię już w sumie każdy ruch. Myślę, że w zupełności do zdrowia wrócę za tydzień . Na razie zmykam mam wieeele do roboty teraz w szkole. Dzięki za wsparcie duchowe Odezwę się w weekend Michał
Dzień:22.06.08 SOBOTA Relacje: dzisiaj dzień wolny weekend do południa w domu a potem na basen z kolegami!!! około 4 godziny na basenie było super napływałem sie itp tez było dużo chodzenia wiec dałem w kość teraz trochę sie zasiedziałem ale już zmykam spać TEN-SHIN-dzięki!!!ja jadę do 25 lipca czyli niecały miesiąc a dokąd ty jedziesz i na ile??
[...] wstałem o 10 i leciałem do roboty!!! w robocie trochę sie narobiłem dosyć ze 25 min na pieszo tam idę...potem do następnej roboty,i siewykąpałem wyszykowałem i jechałem na weekend do kolego to pograliśmy w tennisa byliśmy na basenie a wieczorem na miasto i z miasta wróciliśmy o 3 w nocy to poszedłem spać jak dziki oczywiście nic nie piłem ani [...]