weekend

[...] większość lipca więc... coś dorobie, ale wolne to będzie tylko w niedziele;-) 8-9.07 szykuje się piknik lotniczy w Nowym Targu, więc o ile pogoda i praca pozwoli, to będzie weekend z treningami i samolotami u Kuby. Zapewne coś wtedy tu skrobnę;-) Udanych wakacji! /SFD/2023/6/24/7b9ebc2f7f1f409cbec4aa631798d49b.jpg [...]

ASNF, dokładnie, ten w białym podkoszulku, a potem to zbliżenie na niego%-) Tytanov, dzięki! Na pewno będą pojawiać się tego typu nagrania, zresztą mam masę pomysłów, a i naprawdę uwielbiam taki trening:-)) Tak jak napisał Anubis- trochę ze mnie sadysta%-) Marian, nie tylko ja tak walczyłem, Georgu też dzielnie walczył i się opierał:-) Powoli [...]

Zobaczymy czy będę mieć pracowity weekend czy nie ;-)

Tomek, jak zawsze super relacja! Ja w weekend pracowałam i nie było mowy o FIWE. Ale zeszłoroczne wspominam bardzo pozytywnie ;-)

[...] codziennie z piłeczką, trzymam technikę i postawę w każdym ćwiczeniu i jedno g**** cofa mnie w tył z całą tą pracą, eeh... Dobra, dość pierd*lenia, ponarzekałem se, jestem czysty%-) Zaraz kończę 12h zmianę, jutro 10h robota, ale przed planuję uderzyć na klatkę. Plusik taki, że śpimy dłużej o 1h więc idealnie! Mam nadzieję, że macie udany weekend!

ooo widzisz, to już wiem, żeby w weekend odpalić netflixa ;-)

[...] ale korki i kiepski czas odwiódł nas od tego pomysłu. Wszyscy ruszyliśmy na moje mieszkanie, gdzie nasi goście zjedli, wypili kawki i... niestety musieli się zbierać. Ale jakiż to był weekend! Serio, dla takich dni warto żyć i dziękować Bogu- życie może być piękne- mam nadzieję, że i Wy wszyscy macie takie dni, że aż chce się to krzyczeć;-D

17-19 września będzie igła pogoda... Bo my jedziemy na weekend do Krakowa... A ja jestem amulet pogodowy, hehe

[...] Reszta treningu porzadna, choc nie wiem jak to sie stalo ale zapomnialem o 1cw na biceps... Wazne, ze byl progres w tym pierwszym. Zaraz spadam do pracy, weekend wolny od pracy, ale pogoda chuyowa i siedzenie w domu z uwagi na sperdolonych sasiadow bardzo mi nie odpowiada. Musze cos wymyslic. Jutro 2ki mocno i 4ki lekko. [...]

Znów pochłonął mnie weekend %-) Weekend 25-27.05.2018 Nie ma się co czarować. Weekend nie wiadomo jak treningowy nie był %-) Można powiedzieć, że był nawet luźny %-) Piątek wieczorem byliśmy już u rodziców gdzie znów wpadły pierogi z truskawkami (sezon, więc trzeba korzystać) ;-) Mamusia przywitała mnie też sernikiem (z niczym innym tylko [...]

Treningi wciąż nieregularne. W weekend zmiana rozkładu jazdy na nowy, więc roboty miałem w chu... przed weekendem. Tym bardziej, że większość miała wyebane. W weekend dyżury, więc siedziałem od 9 do 17 w pracy. Dziś mimo, że dalej mocny zapyerdol udało mi się udać na trening. Aha, to co się wydarzyło w weekend, to nie moja wina :-P Trochę zayebała [...]

[...] będzie to push/pull. Pierwszy mikrocykl redukcyjny planuję na ok 6-10 tygodni. Czysto jedzone raczej nie będzie, bo to nie w moim stylu i nie na moją psychikę. W weekend majowy, a raczej w niedzielę przed nim planujemy się spotkać z Homsterem i jego narzeczoną na jakieś jedzonko. Pewnie pizza lub burger. 3 maja są urodziny brata. [...]

Martwy z moto w roli głównej ;) Kiełbe to bym zjadł ale z grilla. Drugi weekend z rzędu pogoda mi wybiła to z głowy. A i ten weekend nie zapowiada się jakoś wspaniałe...

W weekend tak jak chyba wspominałem mieliśmy ślub koleżanki Moniki. Ślub w Bielsku Białej, a wesele w Szczyrku w.... niedzielę. W poniedziałek śniadanie, a po śniadaniu pojechaliśmy do rodziców. Wtorek wzięliśmy też wolny, bo musiałem udać się do wydziału komunikacji wymienić dowód rejestracyjny. Po tym jeszcze zrobiłem w Mielcu trening ;-) [...]

13-15.08.2021- Weekend w Tatrach Tak jak chyba wspominałem weekend spędziłem w Kościelisku :-) Wyjechaliśmy w piątek. Korki były masakryczne, ale my z żoną na moto przejechaliśmy z Krakowa w nie całe 2 godziny i jakieś 90' czekaliśmy na resztę ekipy %-) /SFD/2021/8/16/7665770c90774445a39f4b5de203ecda.jpg [...]

Wyciskanie strasznie ciężko. Klata obolała w opór. dobrze, że weekend to się zregenerujesz :-) Weekend w pracy. Wejście pociągów sezonowych. Sajgon taki jakiego jeszcze nie było. Także z tą regeneracją...

Jest dobrze- wychodzę na prostą ;-) Odpuściłem sobie jeszcze miskę do dziś ze względu na sajgon w pracy i wyjazd na weekend do rodziców na imieniny przyszłego teścia ;-) Jutro w pracy powinienem wydać plany i od jutra wracam do 'trzymania michy' :-)) Muszę wrócić do kaloryczności, bo ten weekend był mocno redukcyjny %-)

Wracam po weekendzie u rodziców :-P Wypoczęty, odświeżony, pełen energii %-) Na wieś pojechaliśmy w piątek. Brat zakupił sobie nową konsolę, więc piątkowy wieczór upłynął pod znakiem potyczek w fife %-) Pograliśmy troszkę, podjadłem pierogów z truskawkami, zupa jarzynowa- typowo domowe jedzonko. Sporo warzyw, a nie zbyt duża dawka kaloryczna ;-) [...]

spokojnie spokojnie :-) jak mówię, że do testowania/spróbowania to dopiero czas na to przychodzi w wolny weekend, ale poczyniłem pewne środki i skopiowałem przepis i obrobiłem żeby pasował do mojego segregatora z przepisami :-D Ha ha ;-) Tak jak większość, czas w weekend ;-)

[...] Weekend spędziliśmy na wyjeździe, stąd był brak wpisów, brak treningów ;-) Odpoczęliśmy na pewno psychicznie. Totalnie odcięliśmy się od życia codziennego. Spędziliśmy weekend aktywnie, bo piątek spędziliśmy na Kotelnicy Białczańskiej jeżdżąc na desce. Wieczorkiem spacer po Krupówkach, goferki, piwko- żyć nie umierać ;-) Sobota od rana 6h [...]