w domu

[...] Flat Power Fly 3 x 8 12*8 /16*8 /18*8 /22*8 /22*8 14*8 /16*8 /18*8 /22*6+2 /22*5+3 14*8 /16*8 /18*8 /22*4+4 /22*4+4 + Cardio 20 min lekkie /30 min /~30 min /szybki marsz do domu + wejście na 10 pietro ~20 min /stepper 20 min 1. dużo lżej niż w zeszłym tygodniu 2. ciężko 3. 25 sekund przerwy = zabójstwo 4. ciężko bardzo... 5. z pomocą bo sam [...]

[...] SOBOTA DZIEŃ 72 Intensywny dzień od rana miodobranie, już na szczęście końcówka zbiorów. Potem ślub kolegi z klubu i tyle, do domu zrobić jedzenie, nieco popracować i tyle. Powoli zbieram siły, stawy co raz mniej bolą, samopoczucie co raz lepsze. Dieta luźna, ale kalorii trzymam się koło 0 [...]

[...] Zawsz ejak tu wchodze to robie sie głodny :-D dzięki bo lubię jeść :D Haha Bzyku ja to samo, dlstego w Sopocie codziennie tski zestaw wpadał, a teraz Sylwia jak nabrała z domu od teścjowej, to 8 takich wielkich wrzuciłem do zamrażary, i będzie jedzone po MP %-) Bardziej mi się tego chce, niż pizzy kebsa itp. Dokładnie domowe jedzenie najlepsze [...]

A myślałeś by wprowadzić treningi "oddechowe" i oddychać "świadomie"? Myślałem, w ogóle całą mobilkę zaczynam od reedukacji oddechowej, robię też kilka razy dziennie vacuum i trochę core. Jednak na więcej brak czasu obecnie, nie mam czasu się szykować do zawodów. Teraz głównie rozkręcanie biznesu i szykowanie pod budowę domu

[...] olej juz takiego efektu nie ma. Ciekawostka jest już maj i jak zawsze u nas po 20 zamiera na wsi życie ,mam inwazję chrabąszcza majowego. Niebo aż czarne i nie da się z domu wyjść :)) tyle białka fruwa }:-( dzisiejsza miska nie jest zła i do ostatniego posiłku troszkę z dzieckiem popcornu ciapnę,bo obiecałam . Jutro też badania mam po 9 rano [...]

[...] szkoda tylko ze ja sie przez wiekszosc czasu tak nie widze Ten rok zmieniam nastawienie i ciesze sie z tego co mam Sol i soda dzialaja, snieg tez pomogl (latalam po domu z okna do okna ) Trzymajcie kciuki bede sie starac o dofinansowanie rany strasznie fajnie by bylo bo i tak milam to na liscie >to do< na ten rok i jak moge [...]

Paryż jest boski :):) Mam to szczęście, że rodzinka tam mieszka to raz, dwa, że pracuję jako pilot wycieczek:D I szczerze- to jest miejsce w którym człowiek się zako****e. Jest tak magiczne, ma taki klimat, że jak byłam po raz pierwszy- to siłą mnie wyganiali do domu :D

[...] innych pokoi to i tak kurz sie wszedzie dostał...wszystko było biale... wiesz? pociesze cię. nasz ekipa remontowa jak rboila nam lazienke byla the best. moj brat wrocil do domu a jeden z robotników spal z piwem i nas na kanapie w poscieli i wytlumaczyl się ze zasłabł na szczescie remont sie szybko skonczyl i zmienilismy ekipę. tyle ze kiolajan [...]

PONIEDZIAŁEK Dziś dzień taki jaki lubię,czyli mnóstwo treningu Aeroby rowerkiem do pracy 40 minut Trening siłowy Aeroby rowerkiem do domu 40 minut Wieczorem trampoliny Samopoczucie dobre, trawienie nieco lepsze jest dużo lepiej, apetyt jest, głodny jednak nie chodzę /SFD/Images/2016/1/12/8c44e3115dea493086836c1d5361583c.jpg Klatka 1) [...]

Haha Bzyku ja to samo, dlstego w Sopocie codziennie tski zestaw wpadał, a teraz Sylwia jak nabrała z domu od teścjowej, to 8 takich wielkich wrzuciłem do zamrażary, i będzie jedzone po MP %-) Bardziej mi się tego chce, niż pizzy kebsa itp.

[...] Kilka godzin po prostu chodzenia, potem kierunek Muzeum Transportu, świetne miejsce, dużo auto, lokomotyw itp. Odwzorowanie starej ulic, polecam. Potem znowu spacer i do domu :) Choroba ciągle trzyma, więc nadal brak apetytu, jem bo muszę. Oczywiście jak jem wszystko smakuje, ale kalorii malutko Nowe posiłki z rana fit burgery, a potem zupa [...]

[...] w treningu. Ogólnie zacząłem stosować peptydy GHK-Cu i Epitalon i do 2 tygodni na pewno jest poprawa, jeśli chodzi o sen. Do końca roku na pewno mam zaj**, bo budowa domu, ale dam radę z budową masy %-) https://iv.pl/images/3ea7f04c24b70bd4a2d3dcf5dcda5d2f.jpg TRENING DÓŁ B: 0.Back extension – 4s10p - 4110 - 90s 5/10 /15/10 1.Sumo [...]

Hej Nic specjalnego się u mnie nie dzieje, na pewno nie progresuje, co z resztą widać. Staram się tym nie przejmować. Do końca roku i tak skupiam się na pracy i budowie domu. Z supli wprowadzonych przez Tadka to dodałem ibesan oraz enterol. Jeszcze taj potrzymam do końca roku i zobaczymy, Diety też nie trzymam na 100 % Co do treningi to powoli [...]

Jakieś plany startowe na ten rok? Raczej żadne, cieszę się, że w ogóle trenuje %-) Musze ogarnąć zdrowie, dziecko, budowę domu oraz robotę. Jak nie nie dobuduje min. 4 kg mięcha i nie poprawię zdrowia to nie startuje.

sobota 0.9-10 dzis rano bylem na badaniach a ze to kompleksowe to zeszlo sie do 11, zanim dotarlem do domu to o 12 zjadlem sniadanie i dopiero odzylem dzis sporo wegli se podjadlem zeby odzyskac sily i sie troche podladowac odraz odzylem, nabralem checi do zycia i po sniadaniu glod treningu trening zrobilem lajta fbw ciezarow niewpisuje bo lajtowe [...]

[...] 12 - nie jestem pewna, czy dobrze robię to ćwiczenie. Następnym razem zapytam trenera. Generalnie w drugiej serii już ledwo ciągnę ostatnie powtórzenia, ale po powrocie do domu w ogóle nie czuję, że ćwiczyłam }:-((( Źle coś robię? Micha poniżej + fasolka szparagowa, cebula, sałata. Picie: woda, zielona herbata, kawa Czy ja mogę jeść owoce? [...]

[...] Nie wiem ile czasu, ale biegło się fajnie - sama przyjemność :-) Potem źle stanęłam i wykręciłam sobie kostkę, chyba się tylko trochę naciągnęła, bo dałam radę dobiec do domu. Myślę o lekkim wydłużeniu trasy i jakichś bardziej uporządkowanych treningach, np. 5km dla początkujących. Micha słaba. Do obiadu spoko, potem byli goście i zanim się [...]

[...] buraczki, cebula, papryka Suple: brak Aktywność: 1h bieg w terenie potem marsz bo złapały mnie skurcze w jelitach i bieg groził wypadkiem pewnego rodzaju :-> Ledwo do domu doniosłam. Miska: Na wieczór miałam zaplanowane sporo tłuszczu (oliwa z oliwek i orzechy) i zapomniałam o tym... To jest to, co mówiłam o sabotowaniu, jak mi za dobrze [...]

[...] sobota: miska średnio czysta (wyjście) i mocno niedojedzona. Cały dzień oszczędzałam, a potem się okazało, że porcje w restauracji to takie próbki, a jak wróciłam do domu, to już nie jadłam. niedziala: grzeczniej, czysto, na oko tak: http://potreningu.pl/profile/raimunda#/date/2016-03-06 Powrót do zdrowia, tydzień 2, poniedziałek DT [...]

[...] walczyłam ze łzami. Kosztowało mnie to dużo koncentracji (klata zamiast barków...) bo ja nigdy nie płaczę publicznie. Dobrze że te plecy weszły ładnie, bo bym chyba do domu poszła. Bziu, Night, potrzebuję wymienić przysiady, suwnicę i wznosy bioder na coś innego. Z ćwiczeń na nogi/poślad nie na maszynach na razie nie boli mnie bułgar, [...]