Póki co to nawet nie wiadomo kiedy będą zawody. Jeszcze na żadne nie jestem zapisana. Viki jak mam taki trening to asfalt. Mamy fajną ścieżkę rowerową, asfaltową. Albo lasem w lesie po asfalcie , póki nie ma sezonu i są tam pustki. Jednak wtedy to chcę tempa pilnować a nie uważać gdzie nogę stawiam. w końcu dzieciaki wróciły na piłkę więc będzie [...]
Trening dziś jeszcze zrobiłam normalnie , póki nie było wyniku. 12*400m , miało być po 4:20 ale musiałam to wszystko wybiegać. Mam tylko nadzieję, że mamy odporność po przechorowaniu bo boję się jednak mimo wszystko bo pracować na trzeba.a biegać będę po swoich łąkach. /SFD/2021/3/20/212812c7bf8e42f5bba77e1d8b61ceff.jpg [...]
Kabo mi się już nawet nie chcę bo tym wszystkim myśleć. Bo mi likieru nie starczy na te wszystkie troski. Środa Wpadł trening od Fightera :) W zasadzie bardziej takie macanie się z ciężarami. Rozgrzewka Halo + back lunge 3*10*12 kg Deadbug 3*10 A1 przysiad 2*6 powt 5 sek w dół, 1 sek przytrzymanie 6*30kg 6*30kg A2 wyskoki 2*4 B1 WL 2*5 powt [...]
W ndz powinnam zrobić trening od Fightera ale świadomie odpuściłam. To jedyny troszkę luźniejszy dzień, pracować i tak trzeba, wolałam z chłopakami w piłkę pograć. Dziś pobiegane, z niechęcią a wyszło fajnie. 3km owb1+ zabawa biegowa 15*1'/45"+3 km owb1 Fajny deszczyk padał, ptaszki śpiewały no i lubię ten rodzaj treningu. [...]
Trening Fightera nr 2 Rozgrzewka 1 Banded shoulder dislocates 3*10 2 Cossack squats 3*10 A1 Zakroki że sztangą 2*10 ( po 5 na nogę) 30kg 30kg Trzeba dołożyć na sztangę. A2 Wyciskanie gumy stojąc nad głowę 2*6 B1 Power march 3' 4' Powinno być po 5 ' ale nogi były jak z waty. B2 Ściągnięcia gumy w opadzie tułowia 2*20 Podoba mi się. A z drugiej [...]
[...] nadzieję , że jak słońce wyjdzie to mi się poprawi. Bo wszystko tak opornie mi idzie i gdybym mogła to bym zaległa pod kocem i spała. Dziś już troszkę lepiej, choć wyjść na trening było ciężko. Ale poszło. Była piramidka 3km+2+2+1. 3km- 4:57 2km- 4:45 i 4:44 1km- 4:29 I wieczorem jeszcze mecz. Ale niestety tylko szybkość i wytrzymałość. [...]
Dziś 10*200m/1'30" Fajnie wyszło , głównie 42-40s. W sobotę miały być zawody, co prawda tylko 3km . Koniec końców będzie trening i podane międzyczasy. Grupy co 10' start i wypad ze stadionu. Ale i tak chciałbym pojechać. /SFD/2021/4/20/10c51c70e7ce492b9bd56155515ba730.jpg /SFD/2021/4/20/06e76270850a44d2b8955186348290d8.jpg [...]
[...] u kogoś w dzienniku, że trochę pracował z taczka ( Kabo to nic personalnego , akurat u Ciebie dziś czytałam i bardzo podziwiam Twój upór w dążeniu do celu) i już sił brakuje na trening. A ja mam tak codziennie , 365 dni w roku i naprawdę czasami już nie mam sił na robienie cokolwiek. I jak jeszcze dochodzi coś w weekend to naprawdę mam dość.
spoko, ja sam się z tego mojego zmęczenia śmieje, ale jak się pracuje siedząc przy biurku a dodatkowo przy okazji obecnej pandemii jedynym ruchem jest trening to niestety tak to wygląda, że człowiek nieprzywykły do pracy fizycznej bo gdzie i kiedy miał przywyknąć ;-D szacun Nadine, wiem jak wygląda praca w gospodarstwie, chociaż sam miałem okazję [...]
I dzisiejszy trening, mimo braku czasu musiałam wyjść. 2km owb1+2 RT + 3*2km+ 1km + 2 km owb1 Fajnie wyszło , miało być 4:20-4:25 a wyszło 4:24, 4:24, 4:22 i 4:18. /SFD/2021/5/1/3e1c3519bdc44c69857da011272d1d26.jpg /SFD/2021/5/1/f2e026b62e794e1293c381e556c1c587.jpg /SFD/2021/5/1/9ed846ab775a47b7ab983a4281a6de04.jpg
Biegane było, siłowych nie było. Jest mi strasznie głupio i Fighter przepraszam , bo najpierw Cię prosiłam o trening a teraz go nie robię. W poniedziałek miałam odrobić zaległe 10*500 m po 4:05-4:10 i niestety nie dałam rady. Temperatura mnie dobija. Jestem pewna na 200% że normalnie dałabym radę. [...]
a może by tak jak już nogi dojdą do siebie zrobić jak Turoń czyli zakładać kompresję na trening i ... obserwować mi lekarz, chirurg naczyniowy, powiedział żeby nie ruszać w takim stanie jak mam, więc nic nie robię, już i tak za dużo po lekarzach chodzę i później Szajba ma pole do podśmiewania %-) edit: a jak zobaczyłem Twoją fotę po operacji to [...]
a może by tak jak już nogi dojdą do siebie zrobić jak Turoń czyli zakładać kompresję na trening i ... obserwować mi lekarz, chirurg naczyniowy, powiedział żeby nie ruszać w takim stanie jak mam, więc nic nie robię, już i tak za dużo po lekarzach chodzę i później Szajba ma pole do podśmiewania %-) Co więcej Kabo, trzęsę się ze śmiechu, za brzuch [...]
Cały czas zmieniam diete, nie idzie mi a ostatnie dni to w ogóle... W poniedziałek coś pobiegłam, trening nie wart uwagi. I od tego czasu ani biegania, ani pływania. Żniwa były. Została się tylko słoma. Dziś wielkie pakowanie u jutro z rana wywożę chłopaków na tydzień. Z jednej strony się cieszę, z drugiej stresuję. Las, namioty, kajaki ale mam [...]
[...] się przydatny. Już przerażona jak ja cokolwiek zrobie i co w ogóle mi się stało. Wzięłam nimesil, na dupie weszłam po schodach i do spania. Rano lekko kulałam, po rozchodzeniu nawet ok. Wieczorem poszłam biegać. Mądre to nie było choć trening wyszedł fajny. Jak się rozchodze to idę normalnie. Trochę spuchnięte jest. I nie wiem co mi znowu jest.
I jeszcze trening z piątku. Tu akurat mi wyszło. Ciągły , którego bardzo się bałam. Byłam przekonana , że nie dam rady a poszło nawet lepiej niż myślałam i naprawdę fajnie się biegło. /SFD/2021/9/4/3e13f18f43f046a0b4b4f8bea8dceab5.jpg /SFD/2021/9/4/261754fb03bf4df8aff5ff28c368a1dd.jpg /SFD/2021/9/4/a909f958f407490885f446f26a3a4bf6.jpg
Paatik starszy nie przywiezie o nie odwiezie mi Młodego. Będzie robił kartę na motorower. Tylko niestety nie wiedzieliśmy , że to tak długo będzie trwało, że procedury wyglądają tak samo jak przy normalnym prawku i zanim to wszystko ogarnie to już zrobi się za zimno. Tak to mógłby chociaż sam sobie skuterem dojeżdżać na busa. Wczoraj miska [...]
[...] na @, mam takiego okropnego PMSa albo nie wiem co. Ani sił, ani chęci , ani nastroju. Nawet myśli by rzucić to bieganie, wyjść sobie od czasu do czasu do lasu plus jakis trening siłowy by się po prostu poruszać, olać zawody i tyle. Góra prasowania się uzbierała, ogród czeka, kwiaty mi uschły , tak o nie dbałam, wsadziłam dziś zamiast nich [...]
Padało, nie lało i było całkiem przyjemnie. A trening był na dworze. Kurtka przeciwdeszczowa i niech biegają. Jak dobrze pójdzie to całą zimę będą mieć treningi na dworze.
Dziennik biegowy Nadine
