jak się przeprowadziłam do Łodzi to latałam wszędzie z aparatem, bo kamienice, rozbite szyby, stare drzwi - sama sobie foty wywoływałam myśląc, że jestem oryginalna, tak jak każdy student filmówki pierwszego roku. Potem dopiero się okazało, że wsród tych obdrapanych ścian i wybitych szyb trzeba mieszkać.
nie jestem fanką muzyki house ale student polecił i wpadło mi w ucho. teledysk niezły dla panów bez względu na ich orientację seksualną http://www.youtube.com/watch?v=q3NwJF28wjU
[...] mi spyerdolilo i maly mowi "- heh they didnt even heared you" a ona "- yes they did.." heh ale igor bez kitu nie slyszal .. potem idziemy dalej przez miasto i jakis bambus-student mowi mijajac nas "you are looking very good" i sie hvj na mnie patrzyl \-) nie wiem ocb ale to moze efekty mojej nowej diety %-) juz zwabaiam pedalow i malolatki %-) [...]
ja też na samych złomach się uczyłam };-) To już chyba standard. Student musi radzić sobie w każdych warunkach. \-) Chociaż u nas to był jeszcze taki cyrk, że biologia miała dostęp też do części sprzętu do którego my nie. :-? %-)