Szajba tak chciałam zrobić, ale rower z pedałami był zdecydowanie za duży w zeszłym roku, a mąż nie chciał kupić innego na jeden sezon. A pewnie i w tym by pojeździł. Z tego co się dowiadywałam to i kółka i kijek są kiepskim rozwiązaniem, ale z dwojga złego mniej szkody robi kijek. Kółka wogóle do d...
[...] trudno. Wczoraj wpadły takie ćwiczenia: - wiosło gumą 2x20 - pompki na szlabanie 2x30 - pull over z gumą i unoszeniem nóg 2x10 - inverty 2x15 - przysiad z kamizelką 5kg 3x15 - wykroki 5kg 3x20 - równowaga na dysku - wejścia pod górkę 3x3 - zmodyfikowany dead bug 2x10 plus pomiędzy jakieś truchty, przeplatanki Dziś w planach tylko rower z Młodym.
Dampaz nie, skok tętna jak musiałam oba rowery wyprowadzić pod stromą górkę - skrótem na wiadukt. Ciężkie są to się zmęczyłam ;-) Szajba nie strasz, ja na hasło teren mam zaraz przed oczami filmiki Turonia %-) Póki co wystarczy nam wspólny dziennik, w końcu u mnie mało się dzieje. Najbardziej cieszy mnie to, że przynajmniej na rower mogę się już [...]
24.05 niedziela Rano miały być rowery, ale nogi mnie bolały i pogoda niepewna, więc był spokojny spacer z Młodym. W drodze powrotnej usiadłam na chwilę w parku, było ciepło i słonecznie :-) Nagle nie wiadomo skąd zaczeło kropić, to mówię że idziemy do domu, zanim się rozpada. Przeszliśmy 5 kroków i ulewa na całego. Pod blokiem dostaliśmy jeszcze [...]
[...] rozciągania i tyle. Czytałam wczoraj mój poprzedni dziennik i fakt, aktywności było dużo, ale głównie marsze 5 km i trening siłowy, lekko z gumami 2-3x na tydzień. Czasem rower (raczej w weekend), czasem marszobieg 5-8km ale taki gdzie trucht to było 1-2km a przerwy na marsz również 1-2km a nie jak teraz 100-300m %-) W sumie mam okazję leżeć i [...]
[...] bez skurczy. I jeszcze taka ciekawostka ;-) Przeglądałam wczoraj info o dolinkach bo chciałabym się wybrać, jeśli tylko będzie okazja, do jednej gdzie jest asfalt na rower, do innej, leśnej na marszobieg. Na mojej ulubionej stronie znalazłam info o parku leśnym dosyć blisko w okolicy. Chciałam poszukać jeszcze jakiś info, jak długie [...]
[...] meble i tłuc się młotkiem po 23, skończyli przed 2, tuż nad naszą sypialnią. Rano ćwiczenia od fizjo, później trochę roboty w domu, zakupy, krótki spacer (wzięłam Młodego na rower) i kilka godzin w pracy. Upał mnie wykończył, ledwo żyję. Na zegarku ponad 10 tys kroków. Jeśli chodzi o nogę to głową już się odblokowała i w końcu zaczynam ją [...]
No właśnie małe to jakoś łatwiej opanować i zabrać ze sobą, czy to na spacer czy na rower ;-) A Młody jak nie chce wyjść to ciężko przekonać, tak samo jak zaczyna marudzić w trakcie spaceru. Jeszcze zapomniałam napisać, że w piątek miałam zmęczone i obolałe nogi, nie wiem od czego. Wczoraj łapały mnie skurcze, szczególnie w lewej czwórce. Dziś już [...]
[...] sporo czasu albo żyć z tego. Niestety nie da się uprawiać sportu choćby półprofesionalnie dysponują 4-5 godzinami w tygodniu. Sam od kilku lat chciałbym zacząć jeździć na rowerze, wiadomo nie po 100km dziennie, ale tak 30-40km byłoby fajnie, ale niestety żywcem brakuje czasu. Rozglądałem się za rowerem takim cross czy trekkingowym, ale wyłożyć [...]
Ja już jakiś czas temu chciałem kupić sobie spinningowy ale jak powiedziałem żonie to była przeciwna niestety ale nasze graty do ćwiczeń już zaczynają zajmować miejsca za dużo więc rower odpadł :-))
Też nie lubię rowerka, ale tylko to mam w domu, lepsze niż nic. Z książką daję radę %-) A pogoda u nas różna, raz słońce, raz deszcz i wiatr, w nocy mróz, w dzień niewiele powyżej zera. Szczerze to ja nie zwracam uwagi na to, nie patrzę na prognozy. Sprawdzam jak za oknem i ubieram się odpowiednio ;-) Paula też mi się bieżnia marzy, ale zupełnie [...]
[...] przemęczenie nóg, przestałem je na siłowni trenować. Zawsze lubiłem trening nóg, byłem mocny (150kg x 8 powtórzeń to mój rekord - jako biegacz, nieźle). Jednak od czasu, kiedy później tydzień porządnie nie umiałem pobiegać, albo iść na rower zaprzestałem. Ustawiłem inaczej priorytety. Myślę jednak, że z biegiem czasu dodam nogi na siłowni.
Paatik póki co to liny i rozkładanie toru to jest hit, do balkonu go nie ciągnie. Jak się pogoda poprawi to go wezmę na rower, żeby się zmęczył ;-) Jeszcze kilka słów odnośnie tych podbiegów 10x10sekun/90-120. Przeglądam ostatnio kolejny raz książki o bieganiu, na porządne czytanie nie mam niestety czasu. Oprócz książki "Pod górę" która skupia się [...]
Viki, mam pytanko. Miałaś problemy z Garminem, masz ten Polara zapasowego. Gdybyś miała dziś kupić zegarek, z funkcją też na rower, co byś sobie kupiła? Używasz też zegarka na co dzień?
Piękna relacja ,aż czuje się ten trud i wysiłek :-)) GRATULACJE Gdyby to była trasa na rower ,to ja taki dystans i przewyższenie nie dałbym rady w takim czasie pokonać
[...] maks jeden dzień wolny. Podobno najgorsze co można zrobić to nic nie robić ;-) Hmm, pomiędzy bieganiem a nicnierobieniem jest jeszcze całe mnóstwo miejsca na spacer, lekki rower, basen itp. Twój wybór. Ja na wymęczonych nogach preferuję lekkie lub bardzo lekkie aktywności z uwagi na stawy które te wymęczone mięśnie stabilizują. No, ale ja już [...]
[...] Też daje radę. Choć jak dla mnie jest za ciepła. za to w mrozy się przydała. I widziałam ją w sklepie kiedyś znow. A latem upolowalam jakaś kurtkę przeciwdeszczowa na rower , oczywiście w Decathlonie. Wczoraj nie zmoklam w niej. Dzielimy się nią z synami. Nie trzeba mieć nie wiadomo jakich ciuchów. Dobre buty i jakieś koszulki techniczne, [...]
[...] odpowiadającą przemianom tlenowym, a dopiero powyżej 157 zwiększa się stężenie mleczanu we krwi to czy przy innych czynnościach jest podobnie czy inaczej? W sumie nie wiem jak się powinno liczyć strefy na co dzień. U Friela czytałam, że np. triatlonisci mają inne strefy do biegania a inne na rower. Ale jakie to są różnice to nie wiem.
[...] 3x8 W podciąganiu wróciłam do drabiny, bo na tym zawsze był fajny progres. Wcześniej próbowałam plan od trenera, ale jakoś mi to poszło. Po południu rekreacyjnie ok. 9km na rowerze, tempo spacerowe, dużo przerw. Mała pierwszy raz w foteliku i bardzo się podobało, Młody ma nowy rower więc najchętniej tylko by jeździł ;-) aż szkoda że pogoda na [...]
[...] mi zabiły nogi, po schodach nie mogłam zjeść %-) Wczoraj już lepiej, miałam w planach krótki bieg rege, ale nogi nadal mocno czułam więc odpuściłam, był tylko trening góry i rower stacjonarny. Wpiske później wrzucę. Dziś już zrobiony krótki rege bieg i nawet tempo nie było złe jak na zmęczone nogi. Jeszcze trochę czuję ale tragedii nie ma. [...]