psa

[...] tłuszczyku z nóg, bo są troszkę nieproporcjonalnie większe do reszty ciała. To mój pierwszy post, pierwszy kontakt z siłownią w życiu, więc nie besztajcie mnie proszę jak psa. Gubie się w tym wszystkim i oczekuję na waszą pomoc. Dodaje zdjęcie mojej góry, na pełnym wydechu i z "napinką". :D Pozdrawiam chłopaki i z góry dzięki. [...]

Zgodnie z modą obowiązuje teraz płaskodupie, nogi jak patyki i szpara między udami na psa z budą %-)

Fux! Ja też znalazłam takie karmy dla psa :-D Mąż mnie z nimi z domu wyrzuci. ale być może to na to mam wydać moje skitrane nie wiadomo dlaczego 500 zł :D

współczuję moim jedynym zajęciem dzisiaj od 8 do 16 poza spamem jest uczenie psa komendy NOS

uczę psa NOS

aaa komenda, uczę dziś psa ale ogólnie chodzi o metodę z KLIKEREM . KLIK = DOBRZE i nagroda :D

Aga - poproszę :-) jak się na kota nie nada, to na psa teściowej na pewno tak ;-)

ten rozmiar xl to na mojego psa xD %-)

ten rozmiar xl to na mojego psa xD %-)York? \-)

chyba, rozlazło się towarzycho po krzakach. u mnie kawa i trenowanie psa :-D

PODSUMOWANIE Powtórzę się, ale jako wiecznie słomiana wdowa, mogę powiedzieć, ze ciężko jest pogodzić dom, przedszkolne dziecko, psa, pracę i do tego trening i miska. Choć jak widać nie jest to rzeczą niemożliwą. ;-) Trening obejmował głównie 3x siłowy + joga. Aeroby wpadały raczej rzadko. Albo nie miałam czasu, albo byłam zbyt zmęczona. Nie [...]

Ja już usmażyłem na jutro. Masz psa? ekstra, jakiego ? :-)

Pika trzezwiejesz wrescie %-) Ale mi sie pech przytrafil jak z psem wyszedlem bo spotkalem sasiada co ma psa wyprowadzac jego zona jak bede w tyrze i ogolnie mial szanse zauwazyc ze na bani jestem bo troche pogadalismy oprocz tego minelismy jeszcze innych sasiadow. A ja jak na lekkiej bani jestem i wyjde na dwor to mam przymruzone oczy :)) [...]

Kup sobie chociaz psa bedziesz miała powod zeby zejsc na dool do drzwi i mu otworzyc (bo o spacerze nie wspominam)

kupić psa żeby schodzić na dół. Ty to masz łeb :) a może po prostu zaraz zacznę ćwiczyć? Sztangi nie trzeba karmić ;)

a już w ogóle to psa i teren Ł+D

Zaraz wyspała. Wszystko przez psa. Miał na 8.00 do lekarza.

Wczoraj bieganie około 25 min - kilka sprintów ( w tym jedna ucieczka od psa spuszczonego ze smyczy -.- gonił mnie chyba z 300 m, nie żebym jakoś dygał, ale fajnie podkręcił mi tempo %-) ). Dziś DNT chyba, że wejdzie bieganie wieczorem. Tyle. Btw, wyjeżdżam jutro na 2 dni, więc trening się przesunie, albo.. w piątek przejdę się spompować na siłkę [...]

[...] Podobnie odzywiaja się dzikie zwierzeta i podobnie karmi sie np psy-posiłek raz na dobę spokojnie zabezpiecza cały organizm i jego rozwój, motorykę. Choc sa pewne konkretne różnice- stosunek masy psa do wielkości jego żoładka jest o wiele korzystniejszy niz ma to miejsce u człowieka a u sportowca siłowego jest to jeszcze mniej korzystne.

Myślałam że PSa ;-)