tego bolda to ciągnij jeszcze... możesz go ciągnąc ile chcesz... nie opłaca się robić krótkich cykli na boldku, pociągnij go z 16tyg to zobaczysz efekty primka 500mg tyg, podzielone na 2 razy i też nie jakieś mini coś w stylu 6tyg tylko spokojnie kilkanaście tyg, bo tak to marnowanie środka...
Mi się kiedyś obiło o uszy że primka jest gotowana w niższej temperaturze niż reszta soków bo może uledz rozpadowi. Nie wiem ile w tym prawdy ale zapalniczkę bym odpuścił, ale gorąca woda 60/70stopni myślę że śmiało próbować ;)
Przyrosty nie będą aż tak duże , ale przynajmniej nie opadniesz tak bardzo po kuracji.Nie napisałeś ile czego masz jak długa ma być kuracja.Generalnie primka z decą to bardzo dobre połączenie.Dodał bym do takiej kuracji jeszcze oxandrolon.
[...] to na poczatek,jesli koniecznie chcesz sie tym bawic. Ja bym polecial standartowo prop+clen 8 tygodni,clen 2on,2off na zmiane ze spalaczem,a potem gdyby mnie satysfakcjonowal efekt bf pociagnal jeszcze propa 2 tyg i w tym czasie bil dlugiego tescia,do tego mozna cos suchego dodac(moze byc wino,moze byc primka) i tak do konca cyklu.
tak bylo slychac miesiac jakis temu i niby wyszlo tylko 100szt smialem sie z tego troche ale moze i nie slusznie po rozmowie z moim chemikiem wyglada na to, ze domowa primka ma krotki termin przydatnosci ile w tym prawdy..... ?