szkoda le moze sie jeszcze namysli bo w UFC napewno niedostanie takiej kasy jak w Pride.pozatym jest jedna z gwiazd Pride i szkoda by bylo zeby odszedl niemajac okazji rewanzu z shogunem. arona pewnie tez by chcial sie odgryz za dynie na szczeke po slamie
Trzech Couture, Liddell i...Renato "Babalu" Sobral. Belfort już nie walczy w UFC, Ortiz też nie. Ja już pisałem na ten temat na Sherodgu, ale powtórzę: moim zdaniem ci trzej wyżej wymienieni zawodnicy bynajmniej nie byliby faworytami gdyby spotkali się z Rampage'm. Couture'owi dałbym 45%, Liddellowi 35%, a Sobralowi 30% szans. Nie [...]
dokładnie wybacz, ale za dużo ich są już bodajże 2 lub 3 ogólnie nt niedzielnego PRIDE i w tym Nastka od razu chcę dodać, że jeśli pojawia się jakieś wywiady (w formie tekstu) z Pawłem lub z Nogueirą to przetłumaczę. Zmieniony przez - saib__ w dniu 2005-06-29 00:34:25
Nie oglądałem w telewizji walki Pawła Nastuli, więc zdany byłem na prasowe relacje, z których dowiedziałem się, że w pewnym momencie rywal jedną ręką unieruchomił naszego mistrza judo, a drugą walił go w głowę dopóty, dopóki litościwy sędzia pojedynku nie przerwał - pisze w felietonie w Rzeczpospolitej Andrzej Fąfara. (...) Cała historyjka budzi [...]
I tu z kolei ty się mylisz Jakkolwiek by ta walka wyglądała to NA PEWNO nie będzię wyglądała jak ta Rogerio z Shogunem. Wanderlei nie będzie w ten sposób walczył z Aroną w parterze, bo nie jest głupi i wie, że tam zostanie zdominowany, albo wręcz wykończony. On w ogóle nie będzie - tak jak to robił Shogun - starał się obalić Arony. To właśnie [...]
[...] i jak najefektywniej skonczyc walke to chyba nie grzech w koncu to sport walki a nie szachy dla niego walka jest całym zyciem. co do kolan to te zasady które teraz są w pride są dobre jesli zaczniemy zakazywac coraz to wiecej technik to z pierwotnego załozenia tego sportu za wiele nie zostanie i tak w porównaniu do pierwszych ufc duzo sie [...]
Witam. Panowie mam pytanie. Jak oceniacie obie te (chyba najbardziej prestiżowe) organizacje. Która waszym zadaniem jest (powiem mało profesjonalnie) lepsza? Chodzi mi o konfrontacje poziomu zawodników i.t.d . Która formuła jest bardziej prestiżowa ?
Jak dla mnie bez żadnych wątpliwości PRIDE jest lepszą organizacją. Lepsi zawodnicy, lepsza organizacja wszystkiego, lepszy show jako taki, większa kasa, lepsze traktowanie zawodników, lepsze (moim zdaniem) zasady...ogólny poziom zawodów też stoi wyżej. Jedynymi argumentami za UFC jakie jestem w stanie zrozumieć (z tych, z którymi się dotąd [...]
Twoje ostatnie zdanie mi się najbardziej podoba .Fajnie, że są jeszcze tacy którzy mają takie podejście do dyskusji.Pozdrawiam Cie serdecznie. to było do mortala hyh, musiałem edytować. Aha, i absolutnie nie nazywam Igora i Ensona wioskowymi kilerami, tylko tą jedną charakterystyczną, dla niektórych nawet kultową walkę, mam nadzieję, ze teraz jest [...]
zdecydowanie na korzyśc Pride. Pierwszy i najprosztszy argument to klatka, w której nie lubię oglądać walk, osobiście wolę ring, który nie kojarzy mi się tak ze stodołą gdzieś na kresach u Rusków, gdzie biją się dwaj panowie a w zakurzonym pomieszczeniu stoją bossowie ze złotymi zębami( hehe chyba za dużo filmów się naoglądałem).Poza tym klatka [...]
MMA interesuje sie od niedawna. Czasami przelotem widzałem walki śmietanki UFC np. Lidell i w PRIDE wypadali średnio. Osobiście w UFC bardziej podoba mi sie klatka. Mniej niejasnych sytuacji, przenoszenia zawodników na środek , przerywnia walki i.t.p. Sytuacje są klarowniejsze. Faktem jest ze w PRIDE zasady są mniej okrojone i przez to sa lepsze. [...]
ta walka to była porażka ze strony sędziego ! ja myśle że powinien przerwać walke jak widzial twarz sakuraby...jeszcze takiej twarzy po walce w pride nie widzialem...:-/ szkoda mi sakuraby..on kompletnie nic na oczy nie widzial .....Arona po walce zachował sie bardzo ładnie ...
Mi się zawsze bardziej UFC oglądało, chociaż po ostatnim Pride (tym bardziej, że na żywo) to mam mieszane uczucia. Faktycznie, przerywanie walk w Pride i przesuwanie zawodników troche zamieszania wprowadza. W UFC podoba mi się to, że przy wejściu każdego zawodnika pokazywane jest pełne "bio" - wiek, waga, ilość walk, styl itd. a w Pride [...]
[...] był Pride GP 2003 gdzie "reprezentant" UFC (Chuck Liddell) nie doszedł do finału (a nawet jakby doszedł to Silva i tak skopałby mu dupę ) kategorie wagowe w pride mają swoje dobre i złe strony. założeniem twórców było skonfrontowanie najlepszych zawodników wszechwag MMA ale pewnie wyobrazili sobie walkę np. Akebono z Gomim i [...]