ponizej

Witajcie, zaczynamy nowy tydzień ;) Liczb za weekend nie będzie, już na tyle dorosłem,ze przestałem jeździć do rodziny z wagą kuchenną ;) na pewno było więcej węgli. Trening: wczoraj 10 km , średnia 5:51. Miło jest w końcu biegać na treningu dychę poniżej godziny ;) Delikatnie jeszcze czuć ten tyłek, coś jakby mięsień gruszkowaty, coś jak przy [...]

Potem 5 minut w lodowatej wodzie, i jeden poważny błąd - nie miałem ciuchów suchych na przebranie, i musiałem wskoczyć w te przepocone, zimne. Ja w lecie nad jezioro nie biorę tyle ciuchów co na morsowanie :-D Ale znam Twój ból. 5 minut za jednym posiedzeniem? Ja miałem przerwę i teraz wytrzymuję 3 x 45-60". Powoli dojdę do dłuższych czasów. Nic [...]

Powiem Wam, że skupienie na wadze, %BF itp. to trochę ślepa uliczka. Może i tak. Znam 2-3 dużych, żeby nie powiedzieć grubych ludzi, którzy bez problemu robią na przykład dychę poniżej 50 minut. Może o ten udział mięśni chodzi? ;) Ale wszyscy zalecają inną wagę startową jednak, jednak te dodatkowe kilogramy to obciążenie dla organizmu. Wszędzie [...]

atraMento - moim zdaniem jest wszystko w porządku. No - w niektórych powtórzeniach było jakieś lekkie zachwianie - ale to się zdarza czasem. Wiadomo - kamery, stres itp. ;-) Jedno, czego nie jestem pewien, to ułożenie sztangi - nie widać tego, ale leży ona bardzo wysoko. Z tej perspektywy tego stwierdzić się nie da. Powinna ona być ułożona tuż [...]

Dziękuję bardzo. Na szyi mam garba ale nie od sztangi %-) Staram się sztangę mieć poniżej niego. Dzisiaj nagrałam jeszcze filmik z przodu. Widać tam, ze kolana mi latają. W dole w momencie podnoszenia doopska jakby się chciały zejść do środka ale jednocześnie walczę z tym i wracają na właściwy tor. Czy takie ruszanie kolanami jest dopuszczalne?

No można poprawić kilka rzeczy. Po pierwsze moim zdaniem musisz mocniej kontrolować napięcie mięśni brzucha. Dzięki temu będziesz miała stabilniejszą pozycję. Kolejna rzecz to pozycja wyjściowa i położenie sztangi. Myślę, że jeśli udałoby Ci się popracować troszkę nad mobilnością nadgarstków, to sztanga za każdym razem nie uciekałaby poniżej linii [...]

Będę nudny, ale warto się porozciągać i popracować nad mobilnością bioder szczególnie. Wiem, że piszę to niemal wszystkim - no ale nic na to nie poradzę. Widać, że po zejściu udem poniżej poziomu równoległego plecy w dolnym odcinku zaczynają się zaokrąglać. No i trzeba nad tym popracować właśnie. Poza tym pozwoli to przysiadać znacznie niżej niż [...]

Walka jest najważniejsza, ale przyznajmy się - każdy lubi wynik. Nawet jak ktoś zaczyna - mi się od razu robi lepiej, jak wiem, że pobiegłem szybciej, nawet o marną minutę z marnego PR... Jeśli chodzi o mnie, to i tak i nie: ok, zawsze miło zejść poniżej jakiegoś poziomu, szczególnie dla mnie, gościa, który w zasadzie startował od zera - ale to [...]

Błoto, pot i szczęście ;-) i niestey od 40 km ITBS :-( gdyby nie to, byłyby widoki na coś pomiędzy 11 i 12 godzin. A tak nieco poniżej 13. Progres jest, szczęście i lekka bania, bo całe jedno piwo wypiłem ;-) :-D /SFD/Images/2015/10/24/71bbde1e71cb4f5ebd4081cabb50970c.jpg

Ale mam lenia. Leje od rana, mokro, nieprzyjemnie. W planie było core i trucht regeneracyjny po wczorajszych podbiegach, ale na razie patrzę na ogień w kominku i nie chce mi się wyjść ;) W zeszłym tygodniu zacząłem sobie robić taki poranny slowjogging na rozgrzewkę poranną: najpierw core, a potem 3 km naprawdę wolno po lesie, czasami przeplatane [...]

Drugi sposób (opuszczanie poniżej klatki piersiowej) Hm, no nie wiem niech się Night wypowie. A co, powinnam czuć lepiej w pierwszym sposobie :D?

To grubo - to poniżej 4:00...

08.-09.01. Weekend spędzony w Poznaniu na szkoleniu KSZTAŁTOWANIE KOBIECEJ SYLWETKI prowadzonym przez Tadeusza Sowińskiego :-) Głowę mam pełną nowej wiedzy i zalążków wiedzy, które muszę sobie jeszcze w domowym zaciszu powtórzyć, doczytać, zrozumieć - tematyka jest naprawdę bardzo szeroka i adekwatna do tego co dzieję się z kobiecym organizmem w [...]

Bziu, za dużo literówek nie rozumiem :-P w każdym bądź razie smaczny ten bulgur i na pewno mi nie zaszkodzi. A jak widać po wypiskach nie ma go często ;-) Wczoraj podjadłam trochę ww, żeby nabrać więcej sił - była jeszcze jedna porcja bulgur z wheyem i makaron z kurczakiem. 14.01. dnt wieczorem fitnessy - sztangi, rowery, brzuch Zawsze w czwartki [...]

http://runnerski.pl/wasze-biegi/sztafeta-w-103-km-ultramaratonie-nowe-granice-po-1-5-miesiecznej-przerwie-w-bieganiu-efekt-ponizej/ Koleżka znany mi osobiście...

Jaki planujesz lub chciałbyś czas na te 10km? Życiówka mizerna bo mizerna to 51 minut. Plan na ten rok to 49 minut. A na 2-3 następne lata 40 minut ;-) Tak ogólnie to będę sobie robił co jakiś pi razy oko miesiąc taki test na dychę. Wymierny sprawdzian formy. Jak biegniesz ultra, to to nie jest do końca wymierne, wystarczy na przykład inna pogoda [...]

Poniżej profil Formozy. Ciekawy ;) Jak Heinz pisał, już pierwszy podbieg może ustawić bieg Chciałeś napisać pierwsze podejście, nie podbieg :)

Poniżej profil Formozy. Ciekawy ;) Jak Heinz pisał, już pierwszy podbieg może ustawić bieg Chciałeś napisać pierwsze podejście, nie podbieg :) Ot, i to są właśnie szachy ultra biegów ;-) podejść i zachować dłużej siły, czy pobiec, żeby zmieścić się w limicie ;-)

Novo się rozkręca :-) Ostatnio było ok 9,7 a dzisiaj jak poniżej. Dawka bez zmian, czyli 3 tabsy (60mcg) /SFD/Images/2016/6/8/4a497af4b5b047308a7ddc994b4da79c.jpg

dzieki Keb, faktycznie to tak wyglada chociaz mialam to na uwadzt zeby wysuwac biodra do tylu. Albo ta dupa taka mala ze nie widac %-) moze wlasnie sprobuje z hantlami, nawet na tym stolku widac ze ten kettel schodzi ponizej jego poziomu